Top Gun 2

https://www.youtube.com/user/movieclipsTRAILERS/videos

Nie chcę mi się wklejać wszystkiego, ale zapowiada się klika ciekawych pozycji.

Normalnie nie poznaje kolegi, wyglada na dobry film. Mam dziwne wrazenie ze to film, w ktorym leosia by chcieli obsadzić (tzn pare lat temu) ;]

wat? masz na myśli tego z Hardym co wkleiłem na wejściu? no aktor jest git, ale nie w Mad Maxie ;p

Oglądałem maxa ale może przez to że w domu to nie zrobił na mnie wrażenia, jednak stare lepsze

też już obejrzałem. mi się podobał ale jak już pisałem wolałbym mela gibsona w roli głównej.
trochę tylko przegieli z fabułą - uciekamy z cytadeli, no to uciekamy do cytadeli.

wtf?

Fabuła była pisana latami pewnie
Ale ogólnie spoko jednak bez klimatu mad maxa, jak dla mnie zabrakło lekkiego odbicia w bok jak miało miejsce w drugiej części, a nawet w trzeciej.

Dla mnie po prostu mało Maxa w Max'ie.

Dziwisz się ? Film był tworzony we współpracy z feministkami.
Rola Maxa w tym filmie sprowadza się do bycia podpórką dla karabinu snajperskiego Furiosy, bycia chłopcem na posyłki.
http://time.com/3850323/mad-max-fury-road-eve-ensler-feminist/
Przez wielu film nazywany jest "feminist action movie". Cóż, takie czasy ... teraz będą powstawać głównie takie filmy.

Czyżby co raz więcej osób popierało moje zdanie że film był słaby?

mad max 3 był chujowy

there


Nie, ty po prostu masz pedalski gust.

Obejrzałem wczoraj - 3 razy przysypiając. To kino drogi upstrzone efektami specjalnymi. Za tydzień nie będę pamiętał że to oglądałem.

najlepszy byl kolo napierdalajacy na gitarce srajacej ogniem

no i dupeczki

No i ?

Charlize Theyron w roli Furiosy po prostu zajebiście wypadła. Niebywale rzadko widzi się mocny kobiecy charakter w filmach akcji a jak już się pojawi, to samce beta, płaczliwe męskie pizdeczki, mają urażone swojej mikroskopijnej wielkości ego i nie są w stanie docenić kunsztu.

Więcej Maxa będzie w kolejnej części, spokojnie.




+1

+2

+3

Charlize i jej kikut, sorki ale całą jej zajebistość szlag trafiło.





nie mogłem się powstrzymac ponownie, gościu mega pasuje do roli

No chyba nie bardzo takie czasy.
Wystarczy sobie porównać kreację Catwoman Michelle Pfeiffer z początku lat 90tych z farsą w wykonaniu Halle Berry. W TDKR było lepiej, ale i tak ostatecznie sprowadzili ją do dupy w opresji, którą Batman musi uratować/przelecieć. Z kolei najbardziej znana kobieca postać w historii kina akcji (Ripley) została wykreowana w skrajnie samczych latach 70/80tych.