Naprawdę nie chciałem nikogo zdenerwować ignorancją, nie interesowałem się tym tytułem dopóki nie dostałem gratisa. Poczekam kilka tygodni.

Mnie tam nie zdenerwowałeś:P. Ja czekam grając w PoE .

napiszcie prosze coś o "Tom Clancy's Rainbow Six Siege"
Można liczyć na dobre multi na PC? Brakuje mi takiego typowego Search and Destroy (bez respawnów, mały team - tak rozumiem, że to nie jest S&D). Myślę że Siege może być dobre ale to UBISOFT

Division to chyba słabizna będzie. Co myślicie?

Division to będzie MMO czyli grindzenie medalików, punkcików, combat oparty na "zjeźdzaniu" paska HP, itp MMO z "celowniczkiem" jest już cała masa przecież wszystkie te Destiny, Defiance, Skyforge, itp jak kogoś to rajcuje to i Division dla niego będzie fajny.

Rainbow Six nie mam pojęcia, ale ponoć ze starymi Rainbow to dużo wspólnego nie ma https://www.youtube.com/watch?v=XdgfMdUSM6g

Ta, teraz każda gra to mmo Swoją drogą, grałeś w Skyforge?

Nie każda, ale dużo gier multi od większych firm to MMO albo gry mające silne elementy MMO. Głównie w celu monetyzacji. ale gameplayowo ludzie też lubią mmo skinner boxy. Nie wiem skąd u ciebie to zdziwienie. Może nieprawda?

Pogrywam sobie:
Invisible, Inc. http://store.steampowered.com/app/243970/
Dungeons 2 http://store.steampowered.com/app/262280/

Prawda. To była raczej ironia z mojej strony, bo chuj mnie strzela jak widzę grę, gdzie jest maks 12 graczy na mapie i nazywa się to mmo... Kiedyś to były dopiero mmo, ot taki Joint Operations (pamięta to ktoś - 128 graczy na mapie. Oj wróć, wtedy to się nazywało wieloosobowa gra online

Jak ktoś jeszcze nie grał to powinien obadać Path of Exile. 10/10.

To ma być żart jak z mad maxem?

ładnie Cię jebie ;p

Invisible zajebista gra.

Weź rozwiń myśl. Że grafika brzydka, czy że trzeba myśleć? ;p

troluje ;p

chociaż i tak chyle czoła, że jesteś w stanie na takie rzeczy patrzeć no ale ja się też nigdy nie spodziewałem, że statki mnie wciągną od ruskich

Ja nie gram dla grafiki jak Ty. ;> Poza tym statki wyglądają kiepsko (chujowy silnik od big world) także nie wiem czym się tam jarasz. Wyobraź sobie jakby to mogło wyglądać w war thunder.

Powiem ci, że to wcale nie wygląda źle, naprawdę a wiesz że mam sraczkę na tym punkcie.

Natomiast, War Thunder zrobi z tego masakrę nie mogę się doczekać.

Ale stateczków w WT pewnie nie będzie przecież.

Sami twórcy mówili, że nie widzą sposobu jak mogli by zrobić samoloty+statki na jednej mapie, skoro zanim stateki weszły by w swój zasięg to samolotów by już nie było

Aczkolwiek model walki (czołgów) z WT przełożony na stateczki byłby osom (armor, penetracje, etc). W końcu by się czuło, że płynie się wyjebanie wielkim pancernikiem.

No, ale - żeby nie było. Ruskom trzeba oddać co ruskie, ta gra jest po prostu fajna.

To niech nie łączą na siłę tylko zrobią oddzielną wersję.

Też mnie kiedyś chuj strzelał, ale nie ma co walczyć z wiatrakami. Początek końca pojęcia MMO w swoim pierwotnym znaczeniu to moment kiedy gry nazywane MMO/MMORPG zaczeły mieć esencję swojej rozgrywki w paru-parunastosobowych instancjach.

Teraz różnica między multi (czy tam wielosobową grą online) a MMO nie zależy od ilości graczy 'na mapie' tylko wyraża się w pewnych mechanikach gry (lub ich braku) i jej monetyzacji. Dlatego taki WoT z 30 graczami na mapie jest nazywany MMO, a Battlefield (jeszcze) czy Mount&Blade, które mogą mieć więcej nie jest. Podobnie nawet Warframe który jest de-facto grą single/co-op jest często określany jako MMO przez ludzi którzy w nią grają, itp

1: bitwy arcade tak jak obecnie czołgi - samoloty dostępne na chwilę za ileś tam punktów. Działa na czołgach - będzie działało na okrętach.
2: bitwy real zrobić wymóg typu, że po grze samolotem trzeba wybrać statek lub odwrotnie, a spawny okrętów niech się zmieniają dynamicznie (co już czasami podobnie działa dla czołgów przy przejęciach flag).