Mendol napisał(a):
Atherius napisał(a):
Poza tym wróciłem do enemy unknown, bo chcę przejść do listopada - xcom 2.
kurde probuje w to pograc co jakis czas, ale nie moge sie przekonac i wkurzaja mnie pewne rzeczy.
ale do listopada moze tez zdaze przejsc
Gierka nie jest taka łatwa to na + (kumpel odpadł, bo nie nadążał z gaszeniem paniki na czas i gra mu podziękowała), sporo rzeczy trzeba na raz ogarniać no i nie ma rng także nie opłaca się wczytywać stanu gry, żeby zmienić np. celność broni podczas tury.
Ja dotarłem już do psioniki i nawet nie wiem na jakim etapie % jestem w grze, mam już bron plazmową u każdego, max perki powbijane i idzie dosyć łatwo, najtrudniej było na początku, gdy każde państwo wołało o pomoc a nie miało się ani kasy, ani na czas wytworzonych satelitów, brakowało mocy itp. Niestety grę zacząłem jak jeszcze nie było enemy within i nie chciało mi się od nowa zaczynać, bo taki jest wymóg, żeby czerpać korzyści z tego exp.
Xeno przelazłeś całe, jak oceniasz? Czytałem, że później wkurza, bo jest w chuj żołnierzy i każda tura zajmuje masę czasu.