Deshroom napisał(a):
kto mi wyjaśni.
Moje Windows 8.1 Pro mógłbym zainstalować za 5 lat na nowym komputerze i aktywować. Czy upgrade do Windows 10 oznacza że moja licencja umrze z komputerem? Rozumiem że oni zrobili taki globalny, prawdziwy OEM.
Na powrót do starego systemu jest chyba miesiąc z tego co czytałem, później pewnie nasz stary klucz przestanie się aktywować.
A co wiąże się z przesiadką na 10 to taka luźna obserwacja po tym co wyczytałem na innych forach.
Upgrade robiony z 7/8 na 10, aktywacja, powstaje nasz unikalny hardware id, który jest zapisywany w ich bazie. Przy czystej instalacji z ISO nie ma już potrzeby wpisywania klucza, system sam się aktywuje, bo odczyta w bazie, że to ten sam sprzęt co wcześniej. Nie jest wymagane żadne logowanie do konta ms jak to błędnie embe wszystkim udowadniał.
Sprawa prosta jeśli chodzi o lapsy, bo przeważnie nikt tam nic nie wymienia, jak jest ze stacjonarkami to wiadomo, wymienimy za dużo, wykryje inny hw id i już nie aktywujemy.
Na innym forum wyczytałem, że ktoś aktywował sobie system po zwykłym upgrade, później włożył dysk ssd zamiast wcześniejszego talerzowego, bo chciał zrobić czystą instalkę windy już po wymianę dysku i nie mógł aktywować, bo system pewnie wykrył zmianę w hardware.
Jeśli tak ma wyglądać ten darmowy upgrade to w sumie sprawdza się stare powiedzenie, że za darmo to tylko w ryj można dostać. ;>
Ja na szczęście sobie zassałem klucz do czystej 10 z dreamsparka, tak na przyszłość.