Wina Tuska, ponoć typ był sfrustrowany bo od 1,5 miecha nie mógł znaleźć pracy ...

No i teraz będziemy na niego łozyć 3k miesięcznie przez 25lat. W Chinach by dostał kulke, narządy też cichcem by się nie zmarnowały pewnie.

obecnie mamy referendum z kampanii ratunkowej bronka i może drugie z kampanii wyborczej pis, kasa jest zabawa trwa

Referendum w dniu wyborów to ograniczenie kosztów. Plusik.

duda robi kampanie to fakt (o komorze nawet nie wspomne) ale kurwens skoro ktos zebral te podpisy w sprawie 6 latkow to pierdolonym obowiazkiem platfusow bylo cso z tym zrobic. takze kampania ale przynajmniej na solidnych podstawach. jak czytam o upadku demokracji albo widze w tvn 2 pedalow z wyborczej "dyskutujacych" to sie pytam czemu zaden jebany dziennikarz nie zapyta ze skoro 6 m obywateli zlozylo obywatelski projekt to czemu po to olala? takze w dupie mam w tym momencie ze to jest kampania pisowska i sie ciesze ze bedzie takowe referendum. bo o takich sprawach jak poslanie 6 latka do szkoly powinni decydowac rodzice, kropka.

PO sie teraz naradza co zrobic: ujebac w senacie (zle, bo sie ludzie wkurwia), czy przyjac (zle, bo to przeciez referendum PISu). Co za matoly.
Ciekawe, czy Duda liczy na to, ze referendum zostanie uwalone w senacie.

ladnie, strategicznie zagral.
co sie nie stanie to i tak wygral

a co do reszty to zgadzam sie z Piszpanem.

PO już się naradziło. Poprą referendum jak Duda doda pytania innych partii w referendum. O in vitro, religii w szkołach itd.

onet sie zesral:
http://wiadomosci.onet.pl/kraj/jerzy-ve ... ete/94z6gf
http://wiadomosci.onet.pl/nauka/men-pow ... cje/zg90f8

Jakis profesor: "Sześciolatki niezdolne do rozpoczęcia nauki są albo niedorozwinięte, albo chore, albo leniwe, albo głupio chowane. Współczujmy rodzicom" (to pierwszy link)
Drugi link: "Powrót do rozpoczynania obowiązkowej nauki w szkołach w wieku siedmiu lat wywołałby ogromne perturbacje organizacyjne w systemie oświaty: w jednym roku nie byłoby w ogóle klasy pierwszej w szkole podstawowej, gimnazjum, ponadgimnazjalnej, na studiach - ostrzega MEN."

a te inne pytania maja poparcie w podpisach? bo po chyba o tym zapomnialo.

jaki ten vetulani jest pojebany. chyba go stary za mocno przytulal.

mendol nie maja, nie musza. to jest argument zeby odrzucic albo zrobic z takiego referendum cos niepowaznego/niewaznego bo jak dopisze po to zaraz palikota sld itd. przy okazji taka mala refleksja dlaczego ostatnio w tvn tyle palikota znowu? bo ladnie najezdza na pis/kukiza/dude ale dla tvn to autorytet ktory mozna zapytac o to czy owo. masakra ;/

czytam tez komentarze pod wypowiedzia tego typa masakra jak go jada. a med dodatkowo stwierdzil ze wtedy prace straci kilkanascie tysiecy nauczycieli czyli poslanie 6 latkow do szkoly wiazalo sie z zatrudnieniem kilkunastu tysiecy nauczycieli? kaciki dla dzieci? lol dobrze jak nauczyciel zauwazy ze brakuje mu dzieciaka w klasie po przerwie. szkoda ze nie przypominaja o projektach zeby 2 latki obowizakowo posylac do przedszkola (byl taki projekt po) . niech ktos w koncu rozpierdoli to wszystko.

niestety tvn nie zwraca uwagi wlasnie na to, ze wczoraj po oredziu dudy jasno wytlumaczono, ze pod 3 pytaniami dudy podpisalo sie 6mln osob.
pod pytaniami sld/palikota/zielonych/reszty pojebow na razie nie podpisal sie jeszcze nikt.

teraz beda cytowac tylko takich jak vetulani, stare dziady, ktore nie maja pojecia o dzieciach.

Kurwa jak ja się cieszę, że Bronka wymietli.
http://fakty.interia.pl/felietony/ziemk ... b_shareB_G

Bronisław Komorowski odchodzi bez klasy. Już po przegranych wyborach zatrudnił w swej kancelarii dodatkowych 70 osób, czyszcząc w ten sposób budżet przeznaczony na cały rok, tak, że następca musi zaczynać od zadłużania się. Potem zwolnił wszystkich swoich protegowanych w ramach zwolnień grupowych, co nie tylko pozwoliło rozdać im wyższe odprawy, ale zgodnie z prawem uniemożliwia nowemu prezydentowi zatrudnienie na ich miejsce kogokolwiek przez najbliższy rok, poza objętymi zwolnieniem ludźmi Komorowskiego. Nie zwolnił też w porę mieszkania, tak, że nowy prezydent z rodziną mieszkać musi w hotelu. No i rzecz najbardziej skandaliczna - przed odejściem z urzędu polecił Komorowski za publiczne pieniądze wynająć dla siebie i swej rodziny mieszkanie na rok, a docelowo na pięć lat, mimo, iż oprócz domu w Budzie Ruskiej jest właścicielem dwóch lokali w Warszawie - jeden z nich wynajął na biuro kancelarii prawniczej, a w drugim mieszka jego dorosły syn, któremu z jakiegoś powodu nie poradził, żeby wziął kredyt, zmienił pracę i sam się o własne lokum zatroszczył.

Żadna z powyższych informacji, podawanych przez portale internetowe i media sympatyzujące z opozycją, nie została zdementowana. Obozowi PO-PSL wystarcza, że kontrolowane przez nie media elektroniczne nie uznały żadnej z nich za wartą podjęcia, zamiast tego poświęcając całe dzienniki tak ważkim problemom społecznym, jak odgradzanie się przez plażowiczów parawanami albo zwiększona wskutek upałów groźba użądleń os. Drobny, ale znaczący przyczynek do zrozumienia, dlaczego w prezydenckim łkaniu tak istotną rolę odgrywają skargi na ten okropny, nie poddający się kontroli "wajchowych" internet.

w ostatnim czasie złożono obywatelskie projekty:

projekt wieku emerytalnego
projekt całkowitego zakazu in vitro
projekt całkowitego zakazu aborcji
projekt o 6 latkach w szkołach
projekt całkowitego zakaz nauki o seksie w szkołach
projekt zakazu prywatyzacji Lotusa
projekt całkowitego zakazu prywatyzacji lasów państwowych
projekt zakazu sprzedaży ziemi obcokrajowcom
projekt likwidacji gimnazjów i powrotu do systemu szkoły podstawowej i liceum/technikum
projekt likwidacji obecnych województw i powrotu do starego systemu
projekt płacy minimalnej o wysokości 50% płacy średniej
projekt zamiany użyteczności wieczystej na własność

i to jest raptem mały ułamek projektów obywatelskich na przestrzeni paru lat. Żeby skierowanie do sejmu projekt obywatelskiej ustawy trzeba raptem 100 tys podpisów. Rozumiem ze każdy obywatelski projekt powinie być przedstawiony w referendum? Bez znaczenia jak zły/głupi/destrukcyjny dla państwa/obywateli może być.

mowimy o referendum, a nie projektach obywatelskich.
skup sie.

Jak ma ponad milion podpisów to na pewno trzeba rozważyć referendum, więcej jak 2 mln to powinno być referendum z automatu.

montezuma a kto o tym decyduje ze jest zly dla panstwa/obywateli? po to jest demokracja zeby kurwa projekt ktory ma powiedzmy 1mln podpisow konczyl sie referendum a nie w dupie. po to beda jowy zeby posel ktory zostal wybrany z listy mogl zostac nawet odwolany a juz napewno nie mogl byc znowu poslem. dzis wybory to decyzja na kogo oddaje swoj glos , na jaka partie i tu akurat dla mnie jowy sa zajebiste.

montezuma jak zwykle probuje odwrocic kota ogonem.
my mowimy o referendum, gdzie wymagane jest 500tys. podpisow, a on wyjezdza z projektami obywatelskimi.
swoja droga ladnie przedstawil jak po traktuje obywateli - to akurat mozna mu zaliczyc na plus.

Mnie najbardziej bawi taki Zoll, który pierdoli coś, że w referendum powinny być tylko ważne dla państwa sprawy, a nie jakieś tam wymysły głupiego narodu
Kurwa oderwanie tych kolesi mnie przeraża. Państwo to nie Polacy, państwo to oddzielny byt i wara głupiemu narodowi od państwa