montezuma napisał(a):
w ostatnim czasie złożono obywatelskie projekty:
projekt wieku emerytalnego
projekt całkowitego zakazu in vitro
projekt całkowitego zakazu aborcji
projekt o 6 latkach w szkołach
projekt całkowitego zakaz nauki o seksie w szkołach
projekt zakazu prywatyzacji Lotusa
projekt całkowitego zakazu prywatyzacji lasów państwowych
projekt zakazu sprzedaży ziemi obcokrajowcom
projekt likwidacji gimnazjów i powrotu do systemu szkoły podstawowej i liceum/technikum
projekt likwidacji obecnych województw i powrotu do starego systemu
projekt płacy minimalnej o wysokości 50% płacy średniej
projekt zamiany użyteczności wieczystej na własność
i to jest raptem mały ułamek projektów obywatelskich na przestrzeni paru lat. Żeby skierowanie do sejmu projekt obywatelskiej ustawy trzeba raptem 100 tys podpisów. Rozumiem ze każdy obywatelski projekt powinie być przedstawiony w referendum? Bez znaczenia jak zły/głupi/destrukcyjny dla państwa/obywateli może być.
Ty to jednak malo rozgarniety jestes.
Referendum to demokracja w czystej postaci, wola narodu w czystej postaci. Im wiecej referendow tym panstwo staje sie bardziej demokratyczne. Czemu musimy akceptowac wszystkie glupie decyzje politykow, a nie mozemy zaakceptowac glupeij decyzji narodu (zakladajac ze z jakiegos tam punktu widzienia wybierze glupio)?
Nasza demokracja jest czysto fasadowa, wladza w rekach politycznych klanow.