weak jak chuj
"atarowca wal z gumowca" to przy tym gimba-chlamie czysta poezja.

Uderzenie z drugiej strony:


Czyli wszystko jasne - konsole to czarna biedota

Przecież wiadomo, że konsole to najtańsza opcja do grania.

a jaka zajebista.

Nom, ja też sobie na starość kupię.

Jeśli są dobre gry to tak. W ciebie przecież też głównie kurz łapie. Pewnie kupię po U4, może uzbiera się parę tytułów.

atheriu: no ta, bo ktora chcialaby miec z toba dzieci.
chyba, ze tez mieszkasz z tor'em, to wtedy ewentualnie adopcja za pare lat


tor: lapie kurz bo jestem za leniwy zeby ja przestawiac.
na ps3 dzieciaki graja.

Tobie jakoś nie przeszkadza granie cały dzień i walenie wódy przy dzieciach także jak ty znalazłeś amatora to ja tym bardziej. ;>

zupelnie nie przeszkadza, bo juz nie pamietam kiedy gralem caly dzien.
a vodka weekendowo, tak jak kazdy normalny polak powinien.
ale w sumie masz racje, zaraz przywioza pare tysiecy brudasow, to na pewno znajdziesz amatora

Jak będzie wśród nich twoja stara to na pewno dam ci znać.

o to widze na bogato, jak chcesz wszystkich imigrantow obsluzyc

To tyle starych masz?

starej nie mam zadnej, ale w tym tlumie na pewno znajdziesz jakas/jakiegos dla siebie

Wiedziałem żeś pedał.

cos cie ten pedalski radar zawodzi, moze dlatego ci nie wychodzi

Nie, koledzy z doty mówili. ;p

no ta, sloiki trzymaja sie razem

Już bym wolał być słoikiem niż z łodzi. ;p Na szczęście jedno i drugi mi nie grozi. :P

u ciebie to nie kwestia woli, tylko wyboru. jak widac mozna sie urodzic w wawie i byc sloikiem

Czyli coś pokroju "łódź to nie miasto tylko stan umysłu"? :>