tczewiak napisał(a):
Odróżniasz prawa konsumenta od praw niekonsumenta?
na fakturę czyli na firmę. Firma nie jest konsumentem.
Firma nie jest konsumentem ale.. Nawet zwykły Kowalski ma prawo zażądać wystawienia faktury (nawet gdy nie prowadzi działalności), a przedsiębiorca ma obowiązek fakturę na takie żądanie wystawić. W przypadku gdy Kowalski prowadzi działalność i weźmie fakturę na usługę lub towar to nadal nie przekreśla to jego uprawnień jako konsumenta. Decyduje bowiem o tym cel w jakim zakupił towar. W takich sytuacjach wystarcza pisemne oświadczenie, że zakupiony towar został nabyty w celach nie związanych z prowadzoną działalnością gospodarczą. Przydaje się też rejestrować firmę na własne nazwisko bo łatwiej w takiej sytuacji o swoje prawa walczyć.
Co do sytuacji Spyke'a - miałem podobną sytuację ale z Agito. Sprzedawałem używaną kartę graficzną jeszcze na gwarancji. Tak się złożyło, że w półtora miesiąca po sprzedaży karta nabywcy padła (może przesadził w OC, nie wiem) i aby zrealizować naprawę gwarancyjną musiał ode mnie otrzymać pismo, w którym zaświadczyłem, że w danym dniu odsprzedałem mu kartę o danym numerze seryjnym, której byłem poprzednim właścicielem. Uzgodniliśmy, że pismo wyślę również bezpośrednio do Agito, on otrzymał kopię. Sprawa została załatwiona bez problemu ponieważ gwarancja przypisana jest do towaru, a nie do właściciela. Najlepiej więc skontaktować się z poprzednim właścicielem i poprosić o wystawienie takiego zaświadczenia z uwzględnieniem numerów seryjnych. Nawiasem mówiąc sprawdziłbym na stronie Morele jak realizowana jest naprawa gwarancyjna w przypadku płyt głównych bo z tego co wiem to akurat Morele każą wysyłać sprzęt do serwisów samodzielnie - w takiej sytuacji możliwe, że wystarczy dodać do paczki z płytą kserokopię faktury nabycia od tamtego gościa.
