Skończyłem.
Po jakimś czasie dałem sobie spokój z questami pobocznymi i skupiłem się na wątku głównym, raz żeby wszystko pozaliczać to bym musiał chyba z 300h w tej grze spędzić a dwa, że jak się porobiło tak przez godzinę same poboczne to odechciewało się grac, bo jest kilka schematów np. zabij, znajdź, przynieś także warto je robić ale przy okazji a nie z naciskiem na nie.
Teraz zrobię sobie co ciekawsze np. zlecenia są fajne, pokręcę się po mapce w poszukiwaniu ciekawszych POI i tyle, pos skończeniu gry mam na liczniku ok 110h.
Grałem na przedostatnim poziomie trudności , trudno było tylko na początku gdy ciężko było z kasą i naprawa całego ekwipunku to był spory wydatek, później już nie miałem na co kasy wydawać i zakończyłem główny wątek z ponad 25k złota.
Głupio się przyznać ale nawet nie chciało mi się wydawać punktów umiejętności, bo nie było tam nic na tyle ciekawego ani przełomowego żebym się nad tym zastanawiał, wydałem je na szybko przed ostatnią walką i tyle. Jednak mogłem grać na ostatnim poziomie ale kto wiedział, że będzie tak gładko. ;>
Ogólnie nie przepadam za sandboxami, bo przeważnie zamiast robić wątek główny skupiam się na zadaniach pobocznych i w ten sposób zamulam i odechciewa mi się grać. Tutaj ze względu na uniwersum wiedźmina gra na start dostała już dodatkowe 3 gwiazdki na 10 do oceny końcowej no i była motywacja, żeby iść dalej.
Grafa, muza, animacja, walka, klimat i ogólnie wszystko - 10/10, wiadomo jakieś mniejsze lub większe zgrzyty były, ale jak już siadałem do gry to wsiąkałem na godziny a to się rzadko obecnie zdarza.