dla mnie miazga. Klimat starego F3. Wylazłem z bunka i sprawdzam każdy kąt.

Dla mnie to podsumowuje wypowiedzi wychwalające tą grę.

Zawiodłem się na was. Skąd te zachwyty? Ta gra koło RPG nawet nie stała. Koło fallouta też nie, generic wasteland, sztampowe postacie, całkowity brak humoru, fabuła gorsza niż w f3, cała gra na początku naładowana wszystkimi "featurami', które reklamowali potem pustsza niż Sahara. Od zero do bohatera w 2 godziny gry. To jest post-apo simshooter dla retardów.
Nie pozdrawiam.

Ta mapka to trochę mała chyba, bo już docieram z jednego końca na drugi... lekkie wtf. Chyba, że są inne regiony wymagające ładowania? To budowanie/minuteman raczej nudne. Dobrze, że wyjebali te skile w końcu, bo pakowanie punkcików co level, żeby celność wzrosła było ok w F1/2, ale w FPS nie ma sensu większego. Na początek jest dobrze, ale bez zachwytów. Fabuła nie wiem jaka jest, bo główny quest na razie olałem.

No i w końcu jakaś normalna grafa, ale z kolorami to czasem przesadzili, biorąc pod uwagę jaki skok w czasie według fabuły jest.

Hehe, no F4 z F2 ma niewiele wspólnego, niewiele ma też wspólnego z RPG. Jak ktoś się spodziewa prawilnej gry to może to olać, jakby pod tym kątem to oceniać to to jest takie 4/10. Ale jak ktoś chce sobie postrzelać w post-apo to to jest dobra gra, nawet bardzo.

do Bractwa Stali znalazłem już gościa który chce mnie zrekrutować

Sporo osób mogło tego nie zauważyć, ale

Bosz....nigdy w zyciu nie grałem w lepsza gre rpg.... Diamond City ma taki klimacik, że ja pierdole

Gdyby kosztowała mniej to bym się skusił, jest zdecydowanie za droga. Może poczekam na mody jakieś i może trochę jak spadnie cena, kiedyś tego Fallouta trzeba będzie wypróbować

To ja mam jedno pytanko. Jak mam w plecaku te wszystkie śmieci które albo nadają się na sprzedanie albo rozwalenie na materiały to muszę je wszystkie na ziemie wywalać i rozkładać na części czy jak wsadzę je do warsztatu to on będzie sobie z nich pobierał materiały potrzebne do budowy?

Kolejne pytanie to rozumiem że ten mój warsztat to jest taki bank i co tam włożę to nie zniknie? Bo np po tym qescie gdzie dostaje się ten power armor to nie ma sensu go chyba nosić w plecaku bo to w chuj ciężkie tylko chyba lepiej tam odłożyć?

ja tam używam VATS-a, nie gram jak w FPS.
Faktycznie power armor i minigun godzinę po rozpoczęciu gry to imho lekkie przegięcie. Mam nadzieję, że potem się to w jakiś sposób traci?

Przecież chodzenie w Power Armor zużywa Ci na bieżąco Fusion Core. Jeden rdzeń wystarczy Ci może na 20 minut chodzenia i eksploracji. A minigun wypluwa amunicję jak pestki. Ja już po pierwszej walce z deathclawem nie miałem do niego ammo i wyjebałem go do warsztatu na lepszą przyszłość

Tak jak ogólnie pisałem, gierka jest zajebista i bawię się przednie. Przybijam piątkę wszystkim tym co grają i czerpią z tego fun, zamiast mieć kija w dupie i jedyne co robić to szukać co jest w F4 chujowe

oo to super. Deathclaw mnie wczoraj zabil i poszedlem spac

ja wczorj siedzialem do 3 w nocy geez. zrobilem sobie dwururke z dosc duzym zasiegiem co na hita ma all kolo 100 dmg . polecam. z daleka fajna snajpe zrobilem. plus jakies pistolecicki na drobne. powiem szczerze tu nie ma jak f1-fbv gdzie musiales wczesnie decydowac z rozowjem jakiej broni bedziesz uzywac. tutaj duuzo robia ulepszenia. ja chyba bede biegal z karabinem jednym przerobionym na snajperke i drugim na rozpierduche.

dobra ale pytanie brzmi gdzie jest kuzwa jakis sklep?

Hmm byłem tam, stację mam wyczyszczoną ale nic się nie odezwało :/

1. Nie musisz rozwalać, jak będzie potrzebować metalu to ci automatycznie zużyje wentylator czy tam lampę
2. Power armora nie schowasz nawet do inventory, to jest jak pojazd do którego się wsiada, wysiadasz z niego ("e") i potem masz go zaznaczego na mapie tam gdzie zostawiłeś. Trochę głupio, że się nie da (?) wsadzić go w te ramy power armor station tak jak wisiał sobie na trailerze.

Jak dla mnie F4 to połączenie najlepszych rzeczy z F3 i F4. To, że nie jest tak jak w latach 90' to nie znaczy, że gra nie dostarcza masy funu. Odstrzelenie nogi i patrzenie jak się czołga. <B

Tyle ze w tej automatyce niestety jest pewien minus, jesli jakis item rozbija sie na wiecej surowcow - zalozmy stal i drewno, a to co budujesz/upgrejdujesz zuzywa tylko stal, to drewno ci przepadnie, w przypadku jakis pierdol to nie szkodzi, ale jak masz jakies rzadsze surowce w jednym smieciu to lepiej go rozwalic recznie.

no i nie zapominajcie o karaluchu w pancerzu... <3

Świetny jest soundtrack w tej grze, niektóre motywy brzmią jak żywcem przeniesione z F1 i F2 (mówię o tym, który leci, gdy nie korzystasz z radia)