lordyp napisał(a):
taaak , Putin w imię zestrzelonego 1 samolotu, który jak zaraz wszystkie media na świecie pokażą przekroczył granice Turcji, wywoła wojne
Raczej oczywiste, że nie, ale jeżeli uważasz, że nie wywoła to eskalacji sytuacji tam to jesteś bardzo naiwny.
lordyp napisał(a):
tak to właśnie cały czas wygląda- i rosyjskie samoloty ustawicznie przerywają linie granice powietrzne na terenach Morza Bałtyckiego- ot tak niechcący- wiesz w dobie technologii , która dziś mają nie wiedzą ,że przekraczają granice- robią to ustawicznie jako demonstracja siły- poczytaj trochę o tych przypadkach - zawsze uchodziło im to płazem i pewnie śmiali się że robią co chcą
Nikt normalny nie twierdzi, że niechcący (ignorując polityczny PR bullshit), wszyscy sobie zdają sprawę, że każde naruszenie (czy tam zbliżenie się do granicy) jest raczej celowe, tylko są inne sposoby reakcji na takie zaczepki. Turcja z jakiegoś powodu wybrała ten najgorszy, to już nawet nie jest wsadzanie kija w mrowisko, tylko całej nogi. Nie wiem w co grają Turcy, aż takim specem od polityki zagranicznej nie jestem, może rzeczywiście rozchodzi się tylko o te cysterny ropy od isis, ale wszystko wskazuje na to że jest to niebezpieczna gra, która może nie tylko im zaszkodzić.
Pragnę ci przypomnieć, że kryzys "imigracyjny", który (politycznie) rozkłada na łopatki całą UE wynika w dużej mierze z szamba w tamtym rejonie, a ciebie mam wrażenie cieszy fakt, że to szambo tylko się bardziej pogłębi.
lordyp napisał(a):
na razie reakcja Putina była arcy delikatna - otrzymaliśmy cios w plecy , samolot był na stronie syryjskiej- ja myślę ,że gdyby miał pewność , że tak było i nie było to celowe przekroczenie granicy powietrznej Turcji byłby bardziej oburzony
Czy ja wiem czy nazwanie Turków poplecznikami terrorystów, i zaznaczeniem że konsekwencje będą poważne, to jest taka delikatna reakcja? Nie wiem czego się spodziewałeś, że Putin poderwie samoloty i zbombarduje terytorium Turcji? Turkowie też prowadzą operacje militarne w Syrii, poza swoimi granicami, nie trudno sobie wyobrazić "przypadkowe" zestrzelenie ich samolotów, czy coś w tym stylu.
lordyp napisał(a):
wiesz dla niego tych 2 pilotów to pestka i wbrew może Twoim opiniom Putin nigdy nie pójdzie na wojne z NATO
To działa w dwie strony, NATO też raczej nie pali się do tego konfliktu, nie jestem pewien czy jak by przyszło co do czego to nie znalazła by się wola żeby nagle Turcja wylądowała poza Nato
Generalnie chyba każdy poważny konflikt między NATO a Rosją byłby katastrofalny w skutkach dla całego globu.
Edit: Zresztą gdzieś spotkałem się z głosem, że może rozchodzi o to, że po atakach w Paryżu Rosja zamierzała prowadzić "wspólną" operacje antyterrorystyczną w tamtym rejonie z UE co najwyraźniej jest mocno nie w smak Turcji. A jako że Turcja jest w NATO jak większość krajów europejskich to postanowili z premedytacją sprowokować ruskich, do zaognienia sytuacji wiedząc że wciągnięcie do tego NATO oznacza jeszcze większe ochłodzenie stosunków Rosja-EU, i prawdopodobnie koniec wspólnych działań.