http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiat ... 25771.html"Minister handlu Tajlandii Niwattumrong Boonsongpaisan zastąpił w środę na stanowisku szefa rządu Yingluck Shinawatrę, usuniętą wcześniej tego dnia z urzędu przez Trybunał Konstytucyjny za naruszenie ustawy zasadniczej w związku z nadużyciem władzy - podał rząd w Bangkoku. Wyrok Trybunału wybuchem radości przywitała opozycja. Zmiana premiera nie oznacza jednak końca kryzysu, który trwa od jesieni 2013."
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-ze-swiat ... 31041.html"Dowódca tajlandzkiej armii gen. Prayuth Chan-ocha poinformował w czwartek, że wojsko dokonało zamachu stanu, przejmując kontrolę nad rządem. Podkreślił, że armia przywróci w kraju porządek i będzie naciskała na przeprowadzenie reform. W czwartek zawieszono konstytucję i wprowadzono godzinę policyjną."
do idiotyzmów PiSu doszło:
cenzura kinematografii (Ida to zło) i teatru
powrót do komunistycznego procesu karnego (jeszcze niedawno cieszyłem się, że zmiany w prokuraturze zostaną osłabione przez niedawną reformę procesu karnego)
rozpierdol w służbie cywilnej
projekt zmiany konstytucji wraz z załatwieniem TK na amen
"– Ma prezydenta, premiera i Sejm – mówi jeden z posłów. – Prezes napawa się władzą. Cieszy go czołganie opozycji. Im bardziej, tym lepiej. Wtedy prezes jest rozluźniony, uśmiechnięty. Bawi się tym – dodaje. Inny wspomina, że Kaczyńskiemu sprawia przyjemność patrzenie na upadek PO. – Teraz są nikim. Są petentami, których Kuchciński jednym zdaniem zaraz zdejmie z mównicy – mówi.
Inni posłowie mówią też o wściekłości prezesa PiS. – Prezes nie poważa wielu dziennikarzy. Powtarza, że to lewaccy gówniarze, którzy nie maja pojęcia o niczym i uspokaja, że musimy znieść ten atak i go odeprzeć – wyjawia jeden z polityków PiS. – Prezes jest wściekły też na znaczną część społeczeństwa. Aż takiego marszu przeciw PiS i w obronie Trybunału się nie spodziewał. Tłumaczy to wynikiem przekazu mediów – dodaje inny. "
nie wyobrażam sobie scenariusza tajlandzkiego w Polsce, prędzej ukraiński
, obawiam się, że PiS przetrąci naszemu państwu kręgosłup, wrzucając nas w poronione rozwiązania dni minionych, zamiast państwa, które idzie powoli, bo powoli w kierunku zachodu, wrzuca nas w myślenie autorytarne z nie przygotowaną kadrą, z samym 'wojownikami'...