Profeta napisał(a):
Czy ktoś się łudzi, że PiS będzie traktowany poważnie na salonach zachodu?
Państwo jest prawie zawsze traktowane proporcjonalnie do jego znaczenia gospodarczego i militarnego. I to jest jedyny wyznacznik tego poważnego traktowania. Jakbyśmy byli państwem od morza do morza, a Rosja byłaby zmarginalizowana w Europie, to mógłby Waszczykowski nasrać na środku Europarlamentu, a oni by zaklaskali i napisali w prasie, że wspaniale ubogacił krajobraz smutnych parlamentarnych ław, po czym ogrodzili to, wbili w to flagę UE i pokazywali zwiedzającym jako eksponat sztuki nowoczesnej.
Profeta napisał(a):
Jedyne co mogą 'osiągnąć' to wyjście z UE, po tym jak dostaną parę razy po mordzie - bardzo mało możliwe, ale biorąc pod uwagę czary mary w dziedzinie prawa, to nie można wykluczać.
Ale biorąc pod uwagę historię polityki zagranicznej PiS to zwyczajnie będą udawać, że to business as usual.
Zwyczajnie wiele więcej od nich nie da się wymagać.
Nic takiego nie osiągniemy, chyba że będziemy chcieli. Jeżeli serio wierzysz, że ktokolwiek może nas wyrzucić z UE bo PIS, to proponuję odrobić lekcję Orbana.
Profeta napisał(a):
PiS wkłada w rękę bogatym państwom UE argumenty, że nie warto dalej ładować miliardów w państwa, które dołączyły po 2004 r., nowy budżet UE 2021-2027 nas lekko zaskoczy - już były głosy, że trzeba ograniczyć rozdawanie kasy.
Już od dawna wiadomo, że perspektywa 2020 była ostatnią w której dostaniemy jakąkolwiek liczącą się kasę. Pisane to było na tym forum wielokrotnie zresztą przy okazji sukcesu 400mld czy jak to tam się Donek lansował.
Nie widziałem jeszcze szczegółowego podliczenia strat i zysków z UE za pierwsze 10 lat. Dotacje z UE to nie darmowa kasa, bo to tez generowanie zadłużenia, głównie chyba za granicą i płacenie od tego zadłużenia co roku odsetek, składka członkowska, drenaż kapitału ludzkiego oraz tysiące regulacji niszczące czasami całe gałęzie przemysłu i uderzające nas wszystkich po kieszeni (vide bezsensowna walka z globalnym ociepleniem)
Profeta napisał(a):
Dlatego trzeba przyhamować z tą całą integracją i spójnością, bo cholera wie, kto będzie tam rządzić za 10 lat
O! jestem tego samego zdania. Pogłębianie integracji to ostatnia rzecz jakiej bym po PIS oczekiwał. Odwołanie pełnomocnika ds. Euro jakby to potwierdza, z czego się bardzo cieszę.
@Tor
Może dla Ciebie ważne, ja tam nie wiem.
Ja nie mówię o tym żeby to mieć w dupie (trzeba wysłuchać z powagą, po czym pokiwać głową udając zastanowienie i wrócić do robienia tego, co dla kraju uważamy za najlepsze
), tylko odwoływanie się do nich jako argument w dyskusji pokazuje zwykłe zakompleksienie i nie tylko.
Kierowanie się w swoich decyzjach dotyczących życia polaków opinią mediów zagranicznych, w szczególności krajów, których interes geopolityczny jest sprzeczny z polskim, to byłoby/jest debilizmem w czystej postaci.
Swoją drogą co jest złego w Wielkiej Polsce?
Mnie tam mile łechce taka wizja dumnej i bogatej Polski z wpływami od morza do morza, w której Prezydent Kukiz i premier Wipler prowadzą nas ku wielkości