Lokken1 napisał(a):
@ Marek & Montezuma
Mówicie o innych wskaźnikach. Domyślam się, że Markowi chodzi o stopę rezerwy obowiązkowej w NBP (3,5%) a Montiemu o współczynnik wypłacalności (12%) albo o współczynniki Tier 1 i wyższe.
Ogólnie nie polecam dalszego wgłębiania się w zagadnienia adekwatności kapitałowej banków
Lokken - wyjaśnij jak możesz jak to wygląda w praktyce. Tzn. ile wirtualnej kasy banki są w stanie wpuścić w obieg w formie kredytów (oprecentowanych) w porównaniu do kwoty którą fizycznie dysponują.
Serio, jeżeli człowiek pożyczający w social lending własne cięzko zarobione pieniądze jest w stanie wyrobić przy aktualnych stopach (10%) 15%+ zysku w ciągu roku, to banki z racji tego, iż obracają też wirtualną gotówką wielokrotnie więcej - interesuje mnie ile jest to "wielokrotnie".
Już pomijając inne sprawy jak: obowiązkowe prowizje + opłaty stałe, "bankowy egzekucyjnty nakaz zapłaty", łatwiejsze prześwietlenie klienta jak chociażby wgląd w jego rachunek bankowy, zaświadczenia etc. Nosz kurwens wydaje mi się że zysk rzędu 100%+ ROCZNIE jest tu całkiem realny.
Osoba fizyczna do tego zapłaci 19% podatku Belki.
A banki (nie nasze, te zachodnie przypomnę po raz kolejny) - burzą się o podatek rzędu 0.44% ich aktywów.
Zamieniłbym się z miejsca!