Lokken - ale pytam jak to działa. Tylko raz wkleiłem z netu jakieś story.

Czyli bank działa tak:
obywatel A wpłaca 100 000zł na lokatę o oprocentowaniu 1%
obywatel B bierze kredyt 100 000zł o oprocentowaniu 10%, marży 10% i opłacie wstępnej 3000zł, kosztach dodatkowych 15 000zł.
Mamy 100 000zł depozytów i ~137 000zł (nie chce mi sie liczyć procentów od zmniejszającej się kwoty pożyczki) kredytów.

Ok. Banalne.

Ponawiam pytanie: skąd się biorą kredyty (niebanalne przecież) na sektor przedsiębiorstw? Bo jak widać, ze statystyk lokaty sektora prywatnego finansują pożyczki sektora prywatnego. Czy sektor przedsiębiorstw też ma tak dużo zamrożonej kasy w depozytach by udało się sfinansować zapotrzebowanie na pożyczki?

Kto Polsce pożyczył 1100mld złotych? Gdzie i kto ulokował lokaty na taką kwotę?
Dodatkowo weź pod uwagę zadłużenie pozostałych krajów. Ile to będzie łącznie?

Liczę i liczę i wychodzi, że mamy 800mld depozytów i kilka razy więcej kredytów.

No to zacznijmy od początku.
Pan A przynosi do banku 100zł w banknotach.
Pan B przychodzi po kredyt 1000zł, bank mu go udziela i przelewa pieniądze na konto, pan B inwestuje te pieniądze, które różnymi drogami trafiają w połowie na konta w banku panów C, D i E.
Bank posiada nadal 100zł w banknotach zdeponowane w sejfie, 1000zł w kredycie plus odsetki i 500zł jako lokaty.

Co się stanie jeśli do banku przyjdzie Pan A, C, D i E wypłacić gotówkę ?
Co się stanie jeśli B spłaci kredyt, ile bank będzie posiadał pieniędzy, a ile gotówki ?

Taka teoretyczna zabawa, nie wiem jak w EU ale w USA pozwalają na takie zabawy banków.

Lokken, zignorowales swoje pytanie i odpowiedz.

Ponownie podaje odpowiedz, NBP.

Skąd wziął pozostałe 900 zł ?

Na to pozwala FED w usa wszytskim bankom, 1 do 50 obecnie.

Huh ?

To jest chyba oczywiste, że banki centralne kreują pieniądz. My rozmawiamy o bankach komercyjnych.

komercyjne też.

https://pl.wikipedia.org/wiki/Kreacja_pieni%C4%85dza

Lokken wytłumacz mi jak krowie na polu skąd do diaska mamy kilka razy więcej kredytów (chyba bezdyskusyjny fakt?) niż pieniędzy zdeponowanych w bankach. Globalnie.

Tu macie takie bardziej obrazowe na przykładach historycznych, oczywiście realia EU i Polskie są bardzo odległe od tego.
http://www.michaeljournal.org/lekja3.htm

https://www.jpmorganchase.com/content/d ... lement.pdf

Wyniki JPM za 4Q 2015. Udzielone pożyczki 837 mld $, depozyty 1279 $.

no ok zgadza się jak najbardziej ale przecież fikcyjna kasa jest w FED, a nie w bankach, ile to bilionów długu ma obecnie USA ?
u nas fikcyjne zera siedzą w NBP, tylko że skala i proporcje drastycznie niższe.

@Mark24

W wielkim skrócie i uproszczeniu "skąd się bierze kasa na kredyty".

Otóż państwo za pośrednictwem banku centralnego tworzy ją z dupy i pożycza bankom, które z kolei ją pożyczają innym.

Wracając nieco do meritum. Wszystko zaczęło, że się od tego, że Marek uznał, że nie ma co żałować banków (komercyjnych) bo przecież tworzą kasę znikąd zarabiając na %. Tak to nie działa. Bank komercyjny nie może sobie dopisać zera do swoim rachunku i pożyczyć tej kasy.

Banki komercyjne obracają wirtualną kasą jaką stworzył im bank centralny i jest to studnia bez dna, przecież nasze banki komercyjne miały początek w 1984 roku, czyli fikcyjny podział środków z banku centralnego, potem przyszły do nas banki zagraniczne, które też mają powiązania z bankami centralnymi w swoich krajach, dług tych banków rośnie proporcjonalnie do poziomu jakie banki są w stanie udzielać kredytów.
Czyli nigdy nie znajdziecie luki w raportach finansowych ponieważ muszą one być wyrównywane aktywami banków centralnych, jeśli rypnie się ten system jak w usa to pozostaje wpompować kasę do banku centralnego, który uzupełni różnice bankom, które jak widać mimo kryzysu i stania na krawędzi pokazują bardzo ładne dochody i istnieją nadal.
To że banki komercyjne obracają fikcyjnymi zerami jest oczywiste, jeśli Mark przyjdzie do banku pożyczyć bilion i bank się na to zgodzi to dostanie kolejne zera wirtualne z banku centralnego za pomocą wybranego banku komercyjnego, o ten bilion wzrośnie dług, a w banku komercyjnym będzie ładny raport finansowy z obsługi itd.

Banki komercyjne jak udzielają komuś pożyczkę, to również pożyczają od NBP (na korzystniejszych warunkach oczywiście).
Wirtualną kasę "drukuje" NBP.

Jeśli chodzi o FED, QE i jego rosnące aktywa.

1. FED tworzy wirtualny zapis na swoim rachunku.
2. Skupuje z rynku papiery dłużne, najczęściej jako operacja repo.
3. Banki mają dodatkową, świeżą gotówkę, którą w teorii miały wykorzystać do udzielania kredytów a w praktyce pompowały rynek akcji.
4. (...)
5. Kiedyś w teorii FED zwróci papiery dłużne które ma po stronie aktywów ściągając pieniądze z rynku.

Najciekawszy jest tu pkt 5

http://www.raportroczny2014.pkobp.pl/pl ... finansowej

PKO BP pożyczył od NBP 4,4 mln zł.

No i na podsumowanie tego trzeba wspomnieć o największej teorii spiskowej czyli o przepisach zmierzających do całkowitej eliminacji dostępu do fizycznych pieniędzy, wtedy bankom nawet nie będzie straszne widmo kolejki spanikowanych klientów chcących wypłacić swoje pieniądze, wtedy nawet skoki nie będą musiały upadać

Tylko jeśli dostaną tą kasę (wirtualną) od banku centralnego.

Widać po tej rozmowie, że jak dochodzi do rozmowy ludzi którzy wydaje się, że się znają z taką która się zna to ci pierwsi powinni spuścić z tonu.