Na tle kopaczowej każdy uchodzi za lepszego niż jest. szydło to pod każdym względem drugi marcinkiewicz.

Czy ktoś jeszcze ma czelność powiedzieć że NowoczesnaPO nie jest opcją ratunkową dla PO (która zwyczajnie i po prostu jest stracona jako marka i PR wymaga nowej) i tych samych układów, w tym kompletnej federalizacji?

Ten menel, jak i Schultz, zrobią wszystko by takie niby Polskie pieski jak Niahu ich poparli.

RAZ jedzie po Niahu - https://www.youtube.com/watch?v=mj5E8I0WdRk

".. by giving EURO a real economical government, with the traesury and managing public debt together .. "

np taki kwiatek, niech koles spierdala z taka wizja europy - jeden rzad, budzet i polityka zagraniczna ?

bo gdyby takie cos juz teraz bylo wprowadzone w zycie to dostali bysmy kwoty muslimowi i nie mial bys nawet prawa do protestu, bo wiadomo jak dziala polityka faktow w takich biurokratycznych machinach

najpierw sie cos przepycha pomimo sprzeciwu spoleczenstwa, a potem odkrecenei tego nie jest juz nigdy mozliwe, dlatego miedzy bajki mozna wlozyc to ze szwecja czy niemcy beda odsylac kogokolwiek z powrotem, chocby ich szlachtowali na ulicach to nikt tych ludzi z powrotem nie przyjmie (no bo kto ma ich przyjac jak nie wiadomo nawet skad oni sa lol )

i jesli to sa ludzie z ktorymi wg ciebie warto budowac relacje to gg

nie mowiac o tym ze tym wszystkim 'nowoczesnym' potrzeba poklepania po plecach przez 'prawdziwego' europejczyka (bo z belgii), zeby pokazac jacy pro europejscy i fajni jestesmy
zakompleksione euro pastuchy, zygac sie chce

zeby bylo jasne, wole polski suwerenny rzad(chocby to byl ten nieszczesny pis), niz jakiegos cwela z brukseli

Wybgaz tak tym ludziom zabełtał w głowach, że oni faktycznie czują się gorsi. Na rozkaz plakietka "jestem gorszego sortu " bo tak się czują , mentalność niewolnika.

Jesli chodzi o mieso hodowlane to u mnie:

baran > koza > krowa > drob (ges>kaczka>kurczak) > swinia, ale to nie znaczy ze wieprzowina jest zla, uwielbiam dobra golonke czy swiezonke (w Roski jedlem wyjebista), lubie schab

Jakiś czas temu jadłem pierwszy raz w życiu golonkę (podobno dobrą) i nie wiem co w tym takiego fajnego. Tak wiem, pedał ze mnie.
Za to dali do niej tak zajebistą kapustę, że wpierdalałem ją jak królik, chociaż normalnie nie przepadam.

W golonce najlepszy jest tluszcz, ale do tego trzeba dorosnac (kiedys w zyciu bym nie zjadl), a do kolonki najlepsze jest puree z grochu, no i oczywiscie wódka.

KODowcy na usługach niemieckiego mainstreamu, może mała wycieczka do UK. Trzeba bronić demokracji!

http://www.liveleak.com/view?i=635_1453305316

Dawaj junkier, tylko krawat odpowiednio zawiaż, żebyś jak zwykle wiochy reszcie kraju nie zrobił

No trzeba jakoś społeczeństwu uzmysłowić, że "mowa nienawiści" to PiS, a nie to "zajebać kaczora" etc., bo się jeszcze ludziom pomyli. Więc trzeba to nieszczęsne "gorszego sortu" eksploatować teraz przy każdej okazji..

Ile dumy narodowej w tych postach . Widać, ze Polska jest silna duchem narodu.

W biedronce kupuję tylko promocyjny alkohol. Tak to nawet tam nie chodzę.
Mięso kupuję w sklepach mięsnych, a nie dyskontach czy marketach.


No kaczka ma smak, ale taki krwisty, "wątrobiany" więc jeść to często to tak niezbyt. Kurczaki wpierdala się masowo, ale smakowo to gówno jak wieprz, tyle że mniej chujowe zdrowotnie. Dobrze przyprawione da się zjeść.
Ja po wieprzowinie się po prostu źle czuję. 3 dni wpierdalania schabowych i żołądek ma ochotę iść na urlop.
Wołowinę i drób łatwiej przetrawić. No i wołowina ma przede wszystkim smak.

Ostatnio robiłem sobie królika w miodzie z whisky. Całkiem spoko wyszedł. Chociaż też mięso królicze jest krwiste, "wątrobiane". Ale miód i whisky fajny aromat nadają i można zjeść na słodko-ostro-ziołowo.
Wieprzowinę próbowałem podrabiać żeby miała jakiś smak (żeberka w sosie habanero-miodowym), ale po właśnie takim 3 dniowym maratonie z nimi żołądek podchodził mi do gardła. Co nigdy nie zdarza się po cielęcinie, jagnięcinie czy zwykłej wołowinie.

Ależ odeślą z Niemiec i Szwecji. Polska ich przyjmie.
Cwane kraje zostawia sobie tych wykształconych i wypierdolą nierobów do krajów trzeciego sortu.

Imigranci, grożenie palcem ze strony UE to teraz nasz najmniejszy problem, przy bolszewickiej sekcie rządzącej krajem.

Padły mocne słowa o integracji europejskiej i że wszystkie kraje muszą ten ciężar brać na siebie i przeć do przodu bo jedyne co może nas uratować to pełna integracja.
Czy merkelowa zgodzi się na to by w polskim lidlu pracownicy zarabiali tyle ile w niemieckim czyli obecnie minimalna pensja w lidlu jest ~1840 euro

Żeberka w sosie majerankowym lub grzybowym, golonka gotowana do miękkości i opiekana w piekarniku lub w kapuście ewentualnie surowa grillowana bardzo długo, kaczka w suszonymi grzybami, śliwkami i pokruszonym chlebem razowym/graham, karczek duszony z cebulą, królik w sosie słodko-kwaśnym... to takie banalne proste i bardzo dobre dania.
Pamiętajcie że wszystko zależy od kucharza i własnego smaku, trudno wciskać komos wychowanemu na piersi z kurczaka chrupiącą z grilla golonkę.

Co do golonki, w Polsce nie potrafią robić golonki z grilla w żadnym lokalu ponieważ dają marynowane, peklowane, gotowane, taką golonkę można zjeść najbliższej tylko w Niemczech.

No aż dupa cie swędzi.

W latach 40tych to byś latał w kiecce i z ogoloną głową

To koniec - Szydlo jest jak Komorowski.


http://www.fakt.pl/politycy/beata-szydl ... 05034.html

imigracja to najmniejszy problem pisze koles ze swojego domu w bezpiecznej polsce (ktora btw zostala uznana za 2 najbezpieczniejszy kraj wsrod krajow OECD)

gdzie dla przecietnej osoby najwiekszym zagozeniem jest to ze ci telefon albo zegarek ukradna, albo jak bedziesz najebany wracal to cie taksiaz na 20 zl przytnie nie wydajac reszty

pojedz kurwa na przedmiescia paryza, albo powiedz to ludziom z koloni, moi znajomi w niemczech sprzedaja dom i wynosza sie do innej dzielnicy bo maja pecha ze mieszkali przy szkole ktora zamieniona zostala na osrodek dla uchodzcow , oni nie oszukuja sie ze sytuacja sie zmieni w ciagu 2-3 lat, wiedza ze miejsce jest spalone i uciekaja

a ty sie kurwa pisu boisz lol - nie badz smieszny

jasne ze pisu mozna sie obawiac, ze rozjebie ten kraj - ale bezposrednia przemoc fizyczna i brak poczucia elementarnego bezpieczenstwa dla spoleczenstwa to troche inny poziom nie sadzisz ?

tak jak w piramidzie maslowa, najpierw martwisz sie czy masz co jesc , a dopiero potem czy realizujesz sie w pracy

Uch, Polska język trudna język. Jak piszę dla nas, to nie da się zrozumieć, że chodzi o polskie społeczeństwo.

@Nefajfus Co tam bredzisz? Tatko szmalcownik tak cię uczył?

tak, tylko pytanie czy dalej by byla najmniejszym gdyby u wladzy byl twoi idol rysiek ze swoim belgijskim kolega ?

pozatym myslalem ze jak kazdy nowoczesny czlowiek w tym kraju czujesz sie europejczykiem , wiec nas rozumiesz jako europe