Przez jednego shapa sto innych osób rolluje minusy;]

Anyway, bardzo mi sie podoba ta liga, a teraz dodali skrzyneczki z randomowymi czapkami (valve style), kupilem supporter packi, pierwszy raz od bety i wydalem kase na nic. haha.
A potem mi sie zrobilo zal ze badziew w skrzyneczkach i kupilem sobie jeszcze skrzydełka. Należy im sie. Mi tez!

Tez kupilem packa tego za 50$ i kupilem od razu za wsio skrzynki, huehie A w wakacje na bank kupie ten nowy zestaw zbroi, bo wyglada zajebscie.

Kim by tu teraz zagrac, chyba czas na jakiegos lucznika... Tylko kurwa jaki skill, Split Arrow zawsze lubilem, a moze Tornado Shot, hm.

Ech, jak wy to ciśniecie. Ja mam dopiero 59 lvl (SC, mój wooden pc nie pozwala mi na HC) i początek 4 aktu na cruel Nie wiem dlaczego, ale jakoś mi łatwiej idzie na cruelu, niż na normalu. Profane Bloom do czyszczenia packów jest wręcz OP.

Mam ringa z consecrated ground (taki swiecacy efekt i krzyzyk na ziemii) on crit. 20-30 blade vortex przy ~60% crit w pendarus packu i mam 3sec freeza po ktorym widze las... krzyży. Lag jak cholera przy tym.

A poprzednia postać essence drain / contagion i sobie ginely perandusy za ekranem zabijając nowo spawnujące sie i był spokój.

Sprzedaż za fusingi wymiata : kupiłem kiedyś średnio mocnego ( przeciętne rolle statów ) Drillnecka za 8c. Potem kupiłem wersja wypas, maksymalne rolle za 10c. Następnie skoruptowałem starego średnika licząc na extra arrow. Nie wyszło, trudno mała strata i tak był średni myślę. Wystawiłem go za 20 fusingów, by currency odzyskać i się sprzedał w ciągu 24h lol. Także mam lepszy teraz i jeszcze zarobiony odrobinkę jestem.

Nie wiem, mnie w tej grze handel bardzo drażni. Nie lubię spamować na czacie oraz nie lubię korzystać z jakiś niezbyt wygodnych 3rd party stron i softu. Przez sam spam straciłem blisko 2h a zakup łącznie 4 gemów. Sprzęt tylko self found.
Wiem, że GGG chce być staroświeckie i tr00, ale jakieś AH czy inny dobry built-in system handlu by się przydał.

Handel na czacie to najgorsza opcja, syfiaste przedmioty ( rolle ) w zawyżonych cenach. Wyłącznie warto to robić przez poe.trade. Jedynie niektóre currency wymieniam zakładając party w Highgate i pisząc coś w stylu stylu: WTS regret 1:1, alch 2,5:1 coin 70:1, potem idę farmić mapy i czekam aż ktos wispnie lub dołączy.

Gdy kupuje gemy nie trwa to dłużej niż 1 minuta z poe.trade zwykle.

Ja nie lubie handlu jako całości, ale akurat jesli chodzi o poe.trade to jestem pod wrazeniem, jak to jest zrobione.
Wyszukiwarka cud miód, fakt ze mozna dodać oddzielne grupy kryteriów z And/Not/Count/Sum/If, mody, total mody, podziały na implicit i explicit jesli daje ten sam stat itd.
Potem lista wyników gdzie sortuje po stacie na ktory sie kliknie, normalize quality (dla dps do podstawa przy porownywaniu), wyliczony dps, ceny tez są dynamiczne wg ich currency ratio i tak sortowane.
A całe narzedzie powstało do indexowania tematów na forum, gdzie pozniej nauczyli ludzi jak ceny oznaczać (pojedynczego itema lub całego boxa z bb code). Dopiero teraz samo GGG dostosowało PoE pod ten system. Plus teraz lifesearch. No i zapisywanie wyszukan po unikalnym linkiem (moge sobie zrobić zakładke z wyszukaniem jewela po 15 kryteriach^^)

Przykładowe wyszukanie paska:


Ile osób by dało ostatnie kalosze, zeby w pracy w jakiejs badziewnej aplikacji mieć takie wyszukiwarki ;]

Dobra, w najbliższych dniach spróbuję się tym pobawić. Na razie mam 60 lvl i raczej przed 70 nie warto się jeszcze gearować za masę currency.... tak mi się wydaje.

Ja chciałem zrobić tornado shot, ale rain of arrows się okazał tak wyjebany że grałem tym. Jakby chciał robić fun build'a to bym w crit poszedł, na HC to może być fun

Nom to 82lvl + komplet ascendency z 3 poziomów trudności.

Czas na Atziri.

Póki co tylko jedna postać mi rip-neła



Crity dają rade

Per_Vilhelm 82lvl Riiiiip - Torra na mapach 71 zabija - Chaos over time

[']

Ja mam mało czasu na gre ale narazie 72 level. probowalem podejsc 3 raz na mercu do labyryntu i jednak na tym levelu boss bil mnie za 1/2 hp - jeszcze musze z 5-6 leveli wbic

Boss z crematorium i ta parka z mapy podobnej do the broken bridge to moi "ulubieńcy" Omijam nawet na standardzie, chociaż teraz na siege ballista spróbuje pewnie. Pajak w Forest okazał sie banalny.

Jeśli chodzi o samo levelowanie, to zdaje mi się, że... Normal jest najtrudniejszy. Dlaczego? Z powodu braku normalnych regenów/leechów, niewystarczających slotów na gemy a nawet brak podstawowych kamyczków do buildów. Na wyższych poziomach jeśli zadba się o dobry build i resy, wszystko idzie szybciej i sprawniej. Boli tylko XP loss. Jak już czasem padnę, to podczas otwierania rożnych skrzynek, ale tak się kończy gra na 8 letnim laptopie... spike lag

Jak sie nie zna jeszcze gry, to nromal jest jej poznawaniem - mechanik potworów kiedy sami nie mozemy wiele. Jak sie juz zna gre to leveluje sie swoj build a zabija jakims cookie cutter spellem ktory early jest mocny i starcza bez linków.
Teraz na drugiej postaci (kupilem sobie papcie i klase z run speed, założyłem dropniety doedre ring dla mana on kill) normal zajał 4h z kawałkiem.
Duzo daje branie czasem udziału w race for fun. Nauczylem sie na normalu biec i castować za siebie. Jak sie miasta nie odwiedza tylko biegnie non stop to normal sie robi w jeden wieczór. W sumie cruel też. 2 ligi temu leciałem do merci daresso z 17lvl toporkiem tym do levelowania bo po nim zalozylem od razu marohi equi (czy jak tam sie nazywa), HC oczywiscie.

Inna sprawa ze do tier3-4 mapy leciałem teraz z 2x lifesprig, strasznie zgimpowany dmg miałem ;]

Ludzie kolejnego dnia od startu maja już lvl 80. A lvl 100 w tej lidze i to w HC zrobił Havoc w tydzień.

Ech, ja dopiero 67 luźnym graniem.

Ja 53, ale to juz 3 postac w tej lidze. Zgony na 40 i 50lvl Obecnie dual wield semi-crit Reave build. Gra sie zajebiscie, szczegolnie ze mialem dzis sporego farta do broni i w ciagu godziny dropnely mi dwa zajebiste 1 handery. Latam z clawem 1.92speed i 15 life gain on hit. Jestem niesmiertelny

Duelist ma tez fajne dwa nody do life/mana leecha dosyc poczatku drzewka i biegam od paru lvl bez mana potka, a granite flask praktycznie 100% uptime My god, jak ja uwielbiam te gre

A, pulapki w labie to kurwa niech spierdalaja. Wkurwiajace, strestujace i w ogogle nie fajne

Path of Exile