Jak do tej pory wizyty naszych prezydentów w USA nie zawsze miały w planie spotkanie się w prezydentem usa mimo zabiegania o to, nie wiem na co liczyli pisowcy.

Wcześniej była bardzo fuckable, a teraz ścięła włosy i się roztyła

Ona ma już 30 lat, a na zdjęciu które wcześniej wkleiłem ma około 22 lata.

GG

us nas miala ma i bedzie miala w dupie. no ale opozycja widzi to bo tk. usa sie nami zainteresuja jak u nas rope odkryja wtedy beda robic dmeokracje

http://prawy.pl/4194-popularny-gej-pozw ... dozywocie/
nie skomentuje.

'Dostał dożywocie, ale może wyjść na wolność po 13 latach.'

i jak tu sie nie zgodzic z porannym Korwinem, ze kara smierci powinna byc przywrocona.

Ładną propagandę ciśniesz, Prezydenci spotykali się za każdym razem w ciągu kilku miesięcy z Prezydentem USA, czy to oni do nas, czy my do nich. Mały wyjątek Wałęsy, który spotkał się przed wyborami.

Komorowski
2010 r. : http://www.fakt.pl/Ile-czasu-poswieci-K ... 821,1.html

Kaczyński
2006 r. : http://www.prezydent.pl/archiwum-lecha- ... o-2006-r-/


Kwaśniewski druga kadencja
2002r. : http://wiadomosci.wp.pl/kat,1349,title, ... aid=116bcc

pierwsza Kwacha:
1997r. : http://wiadomosci.wp.pl/gid,8076975,gpa ... leria.html

Wałęsa (nawet ma słit focię/jeszcze przed wyborem):

1989r: https://pl.wikipedia.org/wiki/Lech_Wa%C ... H_Bush.PNG

btw. to nie pierwsze takie podstawowe problemy pisowskiej dyplomacji
http://metro.gazeta.pl/metro/1,50145,3617259.html

Tusk z tym nie miał problemów.


no to wal teraz, że to mało ważne, a i tak będzie uścisk dłoni i rozmowa w lipcu

ps. pisowcy są natrętni jak muchy w kwestii spotkań z preziami amerykańskimi i to za poprzedniej kadencji też było widoczne, tak im zależy, ale Pan ich zostawia za drzwiami... ciekawe dlaczego?

ale to nie bylo tak ze te poprzednie wizyty to byly wlasnie typowe wizyty zeby sie spotkac a nie gdzie nagle przyjezdza pincset prezydentow omawiac sprawy w ktorych polska ani nie ma nic do gadania. nie wiem czy komor czy kwach usiadl przy jednym stoliku z putinem i prezydentem usa jak duda? albo byl podejmowany z takimi honorami i takie mial pozytywne chinskie komenty jak po wizycie w chinach? bo tak to wiesz jedzie duda na szcyzt nato powiedzmy to nie musi sie spotykac chyba kazdy z kazdym? jakby duda polecial z wizyta do usa a prezydent odmowil mu spotkania to bylaby beka. nawet jakby duda chcial spotkania a usa mu odmowilo w sumie tez bym zrozumial bo to szczyt nuklearny bodajzy a nie o europie wschodniej czy emigrantach? czemu nie powklejach wyborczej z tekstami odmowili dudzie a zapraszaja kijowskiego to dopiero beka

o lol. doczytalem ostani link z kaczynskim nie chcial sie spotkac bush bo nietolerancja do gejow w polsce i kartoflany konflikt z niemcami. serio eksperci z gw naprawde na propsie.

tylko że duda o to zabiegał, bo jak dotąd prezio usa pono odmawia takiej wizyty jak przytoczone w linkach
(pewnie do lipca to się uda, ale prztyczek w nos jest, jak by nie, to byłaby niezła potwarz, a nie wierzę, że doradcy prezia usa tak gardzą pisem, żeby narażać interes swojego kraju)

taaa, te powody na koniec co do kaczyńskiego są z dupy wyssane w stylu 'kaczka dziennikarska' - pojawiły się głosy, że blabla.

Polska jest duużo silniejszym krajem niż te 25 lat temu, 20 lat temu etc., jak nas przyjmowali do NATO to nie byliśmy znowu tak dużo ważniejsi niż Ukraina tuż przed atakiem Rosji. A jeszcze kacapskie odciski butów nie zdążyły się wtedy całkowicie zatrzeć z ziemi.

dawno dawno temu jak z terroryzmu można było się śmiać https://www.youtube.com/watch?v=pnFiiZku8XA

profeta ale pomysl

no pomysl:)

dlacze prezio usa spotyka sie z preziem rosji albo chin

wg. twojego rozumowania nie powinien.

zrozum chuja kogo obchodzi jak sie traktuje tk, gejow czy kartofle. liczy sie biznes i polityka a dbanie o dobro gejow, uchodzcow czy praw czlowieka to se mozna gelboko w bajki wsadzic.


to ze duda chcial sie spotkac z preziem usa to raczej normalne to ze usa nie chce to akurat moim zdaniem nie wina dudy czy pisu ale prosta rzecz po 1 beda gadac o atomowkach po 2 polska ciagle g znaczy dla usa. nawet gdyby to byl komor to myslisz ze usa by sie spotkalo? bo co? komor taki wplywowy polityk a poslka ma takie znaczenie ze mus sie spotkac? imho takich odmowiionych wizyty masa byla tylko ze gw podchwyci kazde cos zeby tylko napisac artykól dla swoich fanow.

no i mem



aha no i na koniec za duda nie przepadam, duzo sobie czlowiek po nim obiecywal. dobrze wyglada i sie prezentuje i to juz dobry plus ale do kwacha mu neistety daleko inna bajka ze komora daleko w tyle zostawia. ale raczej nie oczekiwalbym ze odegra jakas istotna role. poza ta ktora narzucila mu partia ale to chyba oczywiste

to się nazywa - być zwyrolem

ja pie... jaka rozkmina, analiza sytuacji geopolitycznej i pojazd po pisie, no no kto by się spodziewał po Profecie, ja nawet nie wiedziałem że ktoś od nas był teraz w usa ale to pewnie przez te święta i podniesiony cukier.

Żeby być w temacie to masz:


to jeszcze przed implantami

w drugiej czescie artykulu strasznie propisowskie statystyki. Grabarczyk powinna sie zajac tak wyrazistym przykladem nowy nienawisci!

Rosja nie jest wasalem/bliskim sojusznikiem USA. Chiny również nie. Łączą ich bardzo silne interesy i konflikty o nie.

Jakoś do tej pory mijało maksymalnie pół roku od wyboru i dochodziło do spotkań, a nawet 'wielkich' wizyt z pompą.

Pomyśl

Bezprawie i obrażanie najpotężniejszego państwa na świecie, które wyzwoliło ich spod komunizmu (ich perspektywa), a chcą się spotykać i rozgrywać politycznie parę mało znaczących zdań jakie by padły? W dodatku prosząc o spotkanie od wielu miesięcy...


ps. Za to Białoruś aż się prosi o bliższe kontakty z Polszą. Dobrze.

Embe - a niech sie Profeta pouzewnetrznia, Swieta, swieta i po swietach czas zarobic pare groszy.

Jesteś tak chujowy, że to ty musiałeś być dawną spermy do zrobienia Tomasza Jachimka.

Mialem beke z porownywania sytuacji i pozycji Polski do pozycji Turcji/Saudów, ale widze, ze jeszcze lepszy jest przyklad Rosji i Chin. Poland is stronk indeed.

Trzymaj sie faktow - 28.09.2015. Niech updatna dane w centrali.

profeta skoro polska jest wasalem/bliskim sojusznikiem usa to dlaczego ciagle mamy wizy? jakos na bliskiego sojusznika mi to nie pasuje lol

te wielkie wizyty z pompa to sie jak odbywaly? na szczytach nuklearnych? do calej reszty wogole sie odnosisz a takiego ladnego mema ci wkleiem ktory cala sytuacje podsumowuje

serio masz z wyborczej jakas kase za to ? bo styl i narracja podobne.

nie zrozumiales junkier