Ja tam mam 52 godziny w R6 i jeszcze cheatera nie spotkałem, ale gram gównie w nocy

Powinni wyjebac gry na PC z game sportu bo w kazdej grze cheatują.......tylko na konsolach jest prawdziwe współzawodnictwo

takim grom jak COD czity na rękę.
na starych wersjach juz sie nie da grac od czitow, kupujcie nowe cody

O to to

Odpowiedz godna mmorpg.pl

Ciekawe czy Blizz się jakoś do tego odniesie. Obecnie nie ma możliwości raportowania hackerów/cziterów "ingame" a imo powinno być.

Moim zdaniem nie. Wiele osób gra dobrze bez chitów a ten co go dupa z tego powodu boli będzie raportowal takiego gracza. Fala takich raportów wtedy wcale nie pomoże.

Lol, blizzard i banowanie. Wystarczy zobaczyc na WoWa. Raz na ruski rok jebna banhammerem i to tyle jesli chodzi o ich "walke" z tego typu dzialaniami. Tu bedzie pewnie to samo.

I po becie, ale i tak fajnie ze przedluzyli o 2h

I w co teraz grać do 24 maja?

Właściwie to mi się podoba i mam zamiar kupić. Jedyne co mnie zastanawia to czy brak score jako element łagodzący toksyczność nie będzie mi przeszkadzał na dłuższą metę.

Zobaczymy pełną grę jak to będzie wyglądać. Ja też kupuje, wieczorkiem 2h pograć to czysta przyjemność w tej grze.

Długość gier naprawdę robi. Nie wkurzam się tak jak przy Dota 2. W godzinkę można pograć na luzie z 5-6 gier. Dla mnie ideał.

Fajnie jest poczytać posty ludzi bez kręgosłupa:

"Żałosne zagrywki Blizzarda, tylko Battleborn od girboksu kurwa!"

A jak przyszło co do czego to ssanie fleta Zamieci do samiuśkiego końca bety i rozpacz, że nie ma w co grać teraz lmao. :D

W Dooma z torentow;)

Żałosna zagrywka - ustalenie daty rozpoczęcia testów Overwatch na dzień premiery Battleborn.

Nigdzie nie napisałem, że jedna gra jest lepsza od drugiej. Także twoja cała wypowiedź to jak zwykle durne czepianie się.


Nie ściągam gier z torrentów. Doom wygląda tak kiepsko, że nigdy w niego nie zagram.

standard u Blizzarda by wykonczyc konkurencje....WoWa tez wypuscili jak byla premiera Everquesta 2

No i co z tego. Takie są dzisiaj czasy i trzeba być konkretnie rzeczowym w tych kwestiach. Reklama i marketing to nie przelewki - każdy i tym wie a jak ktoś nie wie to jest po prostu nieogarem i płacze.

Dodatki do WoW-a i content patche też wypuszczali nierzadko w tym czasie co inne MMORPG. Takie życie, nie wiem o co wodnego dupa boli, jak mu się nie podobają takie zagrywki to nie grać w gry korpo które tak robi, bo podejście "chcę grać w gry Blizzarda, ale nie chcę, żeby wypuszczali gry/bety wtedy kiedy inne gry, żeby im konkurencje zrobić" to trochę naiwne jest.