Mark24 napisał(a):
wodny napisał(a):
Napieprzam w Battleborn i ani trochę nie żałuję zakupu. Wyszło im naprawdę dobrze. Denerwuje mnie tylko to, że postacie trzeba odblokowywać. Nie można mieć wszystkiego.
Po przeczytaniu recki na GOLu (bodajze), mimo oceny 6.5 chyba tez dam tej grze jeszcze jedna szanse. Generalnie podszedlem do niej jak do typowego MOBA i sie odbilem po zagraniu doslownie 2 meczykow. A to ponoc bardzo nietypowe MOBA.
W sumie do typowego MOBA podobny jest tylko tryb Incursion. Zamiast 3 ścieżek jest jednak tylko 1. Można rekrutować potwory do pomocy jak w HotS - tłuczesz wielkoluda, zajmujesz punkt i masz pomocnika. Warto budować wszelkiego rodzaju wieżyczki i inne takie - zdobywa się naprawdę dużo doświadczenia.
Polecam porobić misje na początek - dostaje się sporo przedmiotów.
Do Overwatch nie ma już co porównywać, bo to zupełnie inne gry. Obie są FPS z bohaterami, ale na tym raczej podobieństwa się kończą.
Z wad które zaobserwowałem jeszcze:
- snajperzy w tej grze mają aż za dobrze
- matchmaking posysa pałę, nie ma to jak bycie w tej samej drużynie i przeciwko graczom, którzy mają konta na 50 poziomie jak samemu ma się na 6
- głosowanie na mapy to porażka, zawsze powinny być wybierane losowo
a tak oklanujesz samego siebie.
