Jest świetna.

Widzę tylko dwie wady (które pewnie rozbudują znając pdox ;p)
Dyplomacja i sposób prowadzenia, a raczej kończenia, wojny.

Dyplomacja jest po prostu za skąpa. Sojusz, wojna, handel, wasalizacja i na tym koniec ;x

Koniecznie wojny jest natomiast głupie, podbijam planety i w którym momencie się poddają i przekazują mi te które chciałem. Nie ma żadnych rozmów pokojowych, nie ma wzięcia więcej niż chciałem (za jakąś "karę").

W ogóle ja się tam mogę poddać? Czy muszę łaskawie czekać, aż mi wpierdoli do końca? Bo źle oceniłem siły przeciwnika, i mimo, że w dyplo relacjach były pokazane jako "równe" to okazało się, że jest ich 2x więcej ;x

Gram 2gi dzień i na razie wszystko jest super. Podobno po większym rozrośnięciu się jest gorzej no ale to się zobaczy.

https://cdp.pl/stellaris tutaj tylko 115.

Polecam.

Gram se bro-ludźmi i jest fajnie, niedługo pewnie będę miał wojnę z agresywnymi robalami, które mnożą się na potęgę i mają bardziej zaawansowaną technologię ode mnie.

Pytanie: znalazłem planetę na której mieszkają jakieś inteligentne stworki, ale nie mam żadnej informacji o cywilizacji w ekranie planety (na innej planecie jest info, że mieszkańcy są na etapie wieku pary i wiem, że sami będą się rozwijać) - oni z biegiem czasu wskoczą na wyższy poziom, czy trzeba ich samemu pchnąć w rozwoju?

Arumba o UI

https://www.youtube.com/watch?v=rGVkOppoeu4

Pewnie poprawią wszystko o czym mówi Arumba w paczu

Zagrałem jakimiś bryłkami co lubią pustynię - w sumie wciągająca gierka. Zagrałem trochę po omacku i na iron-man i w sumie nie licząc walk to spoko gra 4X. Znacznie łatwiej jest mi się wkrecić w tą niż w EU4.
Trochę dziwnie zrobili combat bo na hasło odwrót skaczą moi do sąsiedniego systemu i trzeba zabawić się w małe mikro aby szybko ich stamtąd usunąć bo flota wygrywająca od razu w pościg rusza i chwila zwłoki i naszych doganiają.

Junkier - dajesz stację obserwacyjną nad ich planetą i coś tam jakieś misje można robić

No są spoko. Mój naukowiec samowolnie wylądował na tej planecie i ogłosił się bogiem. Biedne pajęczaki zaczęły mu stawiać piramidy. Dostałem event i wybrałem, że to zabawne i niech kontynuuje, po chwili na planecie wybuchła wojna religijna w imię boga-naukowca

a da rade w to grac np. po 30 minut dziennie ?

Da radę jesli masz siłę woli równą Bogu
Bo na bank jeśli lubisz 4X to zanim się obejrzysz miną 4 godziny zamiast 30 minut

chcialbym, ale raczej zewnętrzne bodźce skutecznie zniweczą zasiedzenie się

w pizdu z tą grą, jak zasiadłem wczoraj o 23, to skończyłem o 3...

No siema, mi pykło 30h na steamie

I dopiero zauważyłem, ze moje imperium jest bez iron mana, w pizdu acziwy poszły :/

Gra wciąga w chuj, nie miałem hypu, ale klimat eksplorowania kosmosu i final frontier zajebiście mi pasuje. Muzyczka miejscami faktycznie przypomina kawałki Zimmera, są nawet organki z Interstellar. Ciekawe, czy wypuszczą jakieś music packi bardziej pasujące do innych ras (z drugiej strony jaka muzyka może pasować do tczewskich stulejarzy?) jak np. w CK2.

Ja już 3 raz podchodzę na iron-man. Trudność zwykła - ogólnie to tak trochę dziwne są walki. Mikro w tej grze w późniejszym etapie wymaga niezłego ogarniania.

figo fagot

http://www.pcgamer.com/stellaris-warham ... er_pcgamer
Stellaris already has a Warhammer 40K mod

Kurde AI mogłoby trochę agresywniej działać w stosunku do gracza. Gram na hardzie, dookoła same ekspansywne rasy i niby czasami tłuką się między sobą, ale mnie zostawiają w spokoju, mimo, że nie mam przepakowanej floty. Do tego opcje dyplomatyczne faktycznie trochę ubogie.

No ja czekam na mody tym bardziej, że zaraz Total War. Dyplomacja dość uboga i AI kuleje. Mody będą pewnie siłą tej gry. Pograłem parę h i w sumie tak nudnawo było.

dlc będą siłą tej gry

Corvety mogą osiągnąć 100% uników, dodajemy na taki statek jeszcze PD przeciw rakietom i mamy niezniszczalną flotę.