Ogarnąłem decki do Shamka, Druida i Locka (reno i zoo) ale kurde N'zoth pala zajebiście drogi i brakuje mi aż 3 legendarek. Powoli może coś tam poskładam. Trza farmić . Może wrócę do Frost Maga jak czas pozwoli.

Tak sobie oglądam te decki z ostatniego Pre i czytam na hearthpwn i kurde rogal, mag czy hunter coś słabo. Warek widze trochę zyskał. Oczywiście Face Hunter gdzieś tam się przebija ale w rankach 8+ pewnie słabo sobie radzi ale kurde Shamek dostał takie karty w WoToG że masakra.

Mam NZoth Pala ale nie polecam. Z tego to Szaman najlepiej Ci się sprawdzi bo jest kilka topowych deckow które są dość tanie.

Co do locka to jest fajny, dziś zrobiłem Leeroya do Reno.

Dla mnie najlepiej Dragon Priest i Yogg Tempo Mage.

Greenskin mi wypadł.

Ale fajny deck ! Pure fun, nie wiem czy mocny w ranked ale zabawa super.

http://www.hearthpwn.com/decks/547157-l ... with-video

pirat zajebisty,mój ulubiony deck ostatnio

Wkurzył mnie hs... Wszedzie, dosłownie co 2 partia C'thun i jego pierdyliard odmian. A jak nie C'thun to zoo albo agro shammek. Wtedy to już zależy od dociągu a nie skilla. Grałem sporo reno i miracle rogue i nie wiem jak ludziom chce się tym teraz farmić do legendy w sytuacji gdy jedna partia może spokojnie potrwać 10-13 minut tymi deckami... Pograłbym loladynem ale totalnie nie mam do niego kart...

Farma w karciance... No ok

A zle mówi? Dobrze, tak to wygląda. Farmi się do danego lvl i tyle.

No ja ktoś chce legende wbić to farma. Teraz o tyle trudniej, że te c'thun decki to 0 skilla wymagają a wygra to z tempo warkiem, midrange shamkiem/drutem etc. Nawet miracle rogue który powrócił może spokojnie z tym w dupe dostać.

Już wolałem Dr. Boooma w każdym decku niż same decki oparte na C'thunie i Velkorze. Póki co sobie odpuszcze bo tylko nerwicy dostaje jak mi wpierdol spuszczają. Kiedy spokojnie rank 2-5 robiłem a teraz na rank 13-15 siedzę i nie chce mi się farmić dalej.

Ja nie mam problemu z cthun. Wkurwiają mnie natomiast aggro sham i endless armor warr.

Dokładnie CThun jest dość prostym przeciwnikiem.

Agro Shaman i Miracle rogue zdecydowanie Tier 1 dzisiejszej mety.

No ale c'thun decków jest od chuja i więcej i nawet prosi dostają wpierdol od c'thuna . C'thun druid jest jednym z najlepszy decków tego sezonu. C'thun freeze mage też jest w stanie rozwalić większość decków. Ja np trafiłem na 4 pod rzad i dostałem wpierdol beast druidem. Jakimś tragicznym graczem nie jestem. Jak ktoś chce to mogę zagrać tym magiem i zobaczymy .

Agro shamek jest spoko ale z control deckami może normalnie wpierdol dostać. Jak agro shamek dobry draw dostanie to 5-6 tura i po grze:). Miracle to już zależy, muszę nim więcej pograć. Najtrudniejszy deck obecnie do opanowania. Tempo warek jest spoko, muszę sobie nim więcej pograć tylko Malkoroka nie mam...

Wiadomo ze wszystko zależy od tego jakie karty wyciągniesz z decku, tak to mozesz z basic deckiem przegrać jeśli Ci sie nie poszczęści. Fakt faktem jeśli chodzi o Cthuna to o tyle jest "łatwo" ze wiesz ze deck przeciwnika ma dany win condition wiec grasz odpowiednio bezpiecznie zeby w 10 turze nie paść i trzymasz removal na Cthuna.

Aggro Shaman ma duzo wiecej win conditions i na tym polega problem, ale jak odpowiednich kart nie wyciągnie/dostanie solidnym AOE w danym momencie i nie bedzie miał odpowiedzi to tez padnie.

To jest dokładnie powód dla którego lubie grac vs CThun i nie gram CThun dekami.

Ale zawsze może doom hammer z jakimś spellem o 2x rockbitter co daje 21 w jednej turze ;}

No ale nie zawsze masz w łapie removala na cthuna a nawet jak masz to może się zdarzyć, że musisz go użyć wcześniej. Gdyby c'thun nie byl dobrym deckiem to nie byłby wymieniany jako jeden z lepszych decków sezonu 26. C'thun sam się nie gra jak grasz magiem albo rogalem bo tymi klasami trzeba troche kombinować jednak.

Ale masz jawne info, że prędzej czy później będzie cthun. A to już dużo.

Tzn ludzie ktorzy bawia sie w te karty na powaznie okrzykneli, ze cthun decki sa duzo slabsze od tradycyjnych. Afaik jest tylko jeden koles, ktory twierdzi ze c'thun decki sa zajebiste i udalo mu sie grajac 3 c'thun przejsc kwali do eu regionalsow.

Bo cała reszta się tym nie jara bo gra tym połowa ludzi jak nie lepiej. No i prosi nie grają c'thunem bo jest passe .

Pamiętajmy o tym, że nawet dobre decki mają max %winrate między 65% a 70% i to jest w sumie max. Jak ktoś wkleja, że ma stat 32-7 to po prostu miał farta a farta raz się ma a raz nie ma.

Siła C'thun polega na tym, że jak wpada to z reguły czyści stół i owszem może go jakoś zdjąć ale sam z reguły zostajesz z niczym. Do tej 10 tury przecież trwa normalna wymiana ognia i poza tymi 6-8 kartami do c'thuna są inne karty w każdym decku. Priest spokojnie dożyje 10 tury o ile nie ma mega chujowego dociągu i wtedy tadam wpierdol od cthuna .

Jak ktoś chce to mogę pograć z nim c'thun deckami i zobaczymy co i jak. Ja póki co odpuszczam bo nie mam siły grać z tymi jebanymi c'thunami.

Odpuść razem z forum. Już wszyscy wiedzą co i jak.
CThun deck nic nie robi do 10 tury, nie musisz go pokonać wystarczy że się przygotujesz.
Jak ktoś grając vs cthun ma 20 hp i pusty board w 10 turze to sam jest sobie winny