Faeria
Early access na steam

Wczoraj oglądałem na turnieju Lifecoach i wydała mi się całkiem solidną grą. Wygląda na skomplikowaną więc podpytam was jak oceniacie.
https://www.twitch.tv/lotharhs/v/62375733

Mam pograłem trochę, ale nic specjalnego.

Wyszla jakas taktyczna karcianka Duelyst, ale ma tak chujowy installer, ze od razu wypierdolilem. Na szczescie ma byc niedlugo na steamie.

Duelyst to połączenie karcianki z turową gierką na arenie w grafice retro.

Ja narazie postawilem na Hex

http://board.hex.gameforge.com/index.ph ... -accounts/
jak nie chcecie stracic konta, to trzeba sie lognac do hexa i akceptnac nowe termsy ;)

http://www.pcgamer.com/solforge-officia ... er_pcgamer

Wtf is this.

laddery: https://www.hextcg.com/hex-update-ladder-is-coming/

Próbowałem grać w heartstone. Prawie jak wojna.

No lepiej HS opisać się nie da

Zgadzam się. Gra jest w chuj trudna, jak na wojnie.
A ty, jaki masz ranking w legendzie? Kappa

Wiszę na 15
Z tego co widzę Rufen dojechał do legendy.

No właśnie kurde ta 15 jakoś magiczna jest w tym sezonie. Ale w 27 celuje w legende ;P.

https://tempostorm.com/hearthstone/meta ... 2016-05-29

Heartstone jest zajebisty. Idealna gra do pogrania w pracy. Blizzard dokonal znowu niemożliwego i zastapil pasjansa!

W tym sezonie będzie ranga 9. Ale biorąc pod uwage, ze sobie w tym miesiacu 3 tygodnie podrozowalem i nie pracowalem to nawet spoko.

Czym grałeś jeśli można spytać? Midrange Szamek i Tempo Warrior(albo Control) wydają się rządzić razem z ZOO. W HSa gra jednak tyle ludzi, że ciężko mówić o mecie bo ona zmienia się co kilka ranków .

Wciaz secret pala w wildzie jedzie prawie wszystko. Troche malo kart mam jeszcze z WotOG do standardu.

Ale zlozylem aktualnie yogg maga (chociaz to troche random jest) i shamana. W tescie sprawdzily sie dobrze. Od jutra zobaczymy jak daleko tym zajde w standardzie.

Ahahah, reset sezonu i wszystkie pedały aggro shaman cofnięte do 18-19 rank.
Ja pierdolę jak trzeba być ograniczonym umysłowo żeby jebać jeden cheap deck non stop i jeszcze nie wybić się poza 14 rank w sezonie.
Ludzie się nie zmienią

mnie i tak najbardziej bawili ludzie grajacy face hunterem wszedzie, co jakis tavern brawl z mozliwoscia budowania deckow to nic tylko face hunter hehe

Ale to jest dokładnie to samo.
5 gier, 5x shaman face.
Najśmieszniejsze jest to, że oni gniją w tym samym miejscu.

No ale zoo, aggro shamek czy Face hunter też mają legendy powbijane. Warkiem pełnym legend też możn dostać w dupe z face czy midrange hunterem.
Sam pewnie spróbuje grać tylko tempo warkiem albo control warkiem i zobaczymy jak to pójdzie. Szamek też spoko ale ciekawe jak w nowej mecie sobie bedzie radził.

Ale skad wiesz, ze gnija? Konczac na ranku 5 w poprzednim sezonie zaczyna sie od 18, czy 17. Granie aggro deckami na poczatku sezonu jest zwyczajnie +ev. Do ranka 5 wbijanie rangi to farma. Grajac aggro deckami jestesmy w stanie ugrac wiecej gier na godzine, co daje w ostatecznych rozrachunku wiecej zdobytych gwiazdek.