Pwael napisał(a):
Ostatnio scena esportowa w OW troche przysnela, ludzie 2 miesiace po premierze odeszli a nowi naplywaja w powolnym tempie.
https://gyazo.com/3e5aad2bdc404bce1613bf93a2e1b434To tylko mecze esportowe na najblizszy tydzien. Na wschodzie jest mega hype na to. VSL.kr utworzylo juz swoja lanowa lige, w chinach jest liga Megagame, dodatkowo rywalizacje chiny v korea w Nexus Cup.
W Azjii LGD, MVP, eStar, Newbee, Snake eSports, Young Miracles, MiG, Team YL maja swoje dywizje dla OW. Z zachodnich duzych organizacji chyba tylko dignitas nie ma swojej dywizji jeszcze.
Jesli chodzi o cisze na scenie zachodniej to 20 sierpnia zaczynaja sie lanowe grupy/finaly w tym calym 300k$ Atlantic Showdown, wiec zapewne wszystkie druzyny juz od kilka dni w stanach siedza i skrimuja.
Ja osobiscie OW sprzedalem z zyskiem, bo tryb rankingowy w tej grze totalnie do mnie nie przemawia. Zbyt duza rozbieznosc w tym jak dzialaja bohaterowie. Niby to jest FPS, ale mozna wbic top100 Winstonem, ktorym nawet warzywo moze grac na dobrym poziomie.
I takie samo zdanie mam na temat esportu. W jednej druzynie mamy goscia, ktory trafia Phara kazdego mid-aira, goscia ktory na mccree/widowce ma 80% accuracy i do tego goscia ktory przez cala kariere gra winstonem/reinhartem i 90% gry siedzi na wozku.
O co mi chodzi to, ze nie ma takiej innej gry gdzie rozne role tak bardzo sie roznia co do skilla/odpowiedzialnosci za gre.