Pierdolenie o szopenie.

sebixom, sekcie pisowskiej i reszcie karakanów marzy się Wielka Polska od Morza do Morza, ale to tylko narracja. Wszyscy oni robią komuś laskę licząc na ochłapy z pańskiego stołu. sebixy w tshirtcie z nadrukowanym znakiem ak robią laskę kacapom, sekta pisowska amerykanom.
Tutaj dobry artykuł o robieniu laski amerykanom:
http://www.fpiec.pl/post/2016/08/18/tosiezleskonczy

Statystycznie wraz ze zwiększeniem ilości będzie więc spadać jakość. Ścisła selekcja powinna dawać lepsze efekty.

Jebać socjalizm.

Chyba że masz rodziców, którzy szepną coś do odpowiedniej osoby i nagle mamy wielkiego artystę

dzis ten biznes tak nie dziala. bierze sie mldoego artyste ktory cos tam maluje i jakos pisze sie z nim kontrakt. on ma malowac minimum 3 obrazki miesiecznie galeria/firma wystawia jego obrazy jednoczesnie pompujac typa ze jest modny trendy itd. jego obrazy po kilku latach takiego marketingu ida w gore. jest biznes. tylko ze ze sztuka ma to malo wspolnego. ale biznes jest fajny no i nawet juz to dziala u nas w polsce.

Mi się podobała odpowiedz Wajdy na pytanie kogo woli wybrać do swojego filmu, czy przypadkowego utalentowanego młodego aktora z castingu czy dziecko znanego aktora, to odpowiedział że to oczywiste że dziecko znanego aktora bo ma talent

Zapomniałem ze do was trzeba łopatologicznie.

Za PO takich scen nie było
Nie kompromituj się już Oyciec - patologia w Polsce to margines, kilka procent. Patologia była, jest i będzie zawsze bez względu na to czy jest 500+ czy go nie ma.
Dla przeciętnej polskiej rodziny zarabiającej okolice średniej, 500 miesięcznie robi różnicę i może wpłynąć na decyzję o posiadaniu dziecka.


http://www.worldlifeexpectancy.com/pola ... on-pyramid

system bankowy w UK - 100 lat za murzynami.
Przelewy idące całymi dniami (i to wewnętrzne a nie międzybankowe), infolinia ktora nie potrafi odpowiedzieć na banalne wręcz pytanie, za to proponująca zadzwonić pod inny numer. Do specjalistów.

Jeżeli dla rodziców decyzja co do posiadania dzieci zależy od ilości socjalu to brawo dla takiej patologii.

Jestem ciekaw czy mark24 dostrzega pewien błąd w swoim "rozumowaniu".
500+ jest OD DRUGIEGO dziecka.

Podał przykład, który zalicza się do 500+ na pierwsze lub jedyne w tym przypadku dziecko.

Jest rodzina 2+1, mogą wydać na dziecko 1k. To wystarcza na jedno z naddatkiem, ale na dwójkę trzeba 1,5k. Dzięki 500+ stać ich na wychowanie dwójki na przyzwoitym poziomie.

Zdajecie sobie sprawę, że żeby dostać 500+ na pierwsze dziecko dochód w rodzinie musi wynosić max 800 zł na osobę?

Tak, czyli 28% Polskich rodzin według GUS.

Niech sobie będzie i 90%.

Cóż za wrażliwość.

Jak na prawdziwą lewicę przystało. Grunt żeby hejtstop było i nikt nie obrazal mniejszości, a kwestie polityki socjalnej to już nie dla naszej kawiorowej lewicy

Ale tak wychodzi nasza Polska głupota, bogate kraje core EU wiedzą że dbanie o biednych i podnoszenie standardu życia procentuje większymi wpływami do budżetu, większą konsumpcją, większą produkcją itd.
Oczywiście nie za cenę tylko socjalu ale...

mi powoli ręce opadają jak czytam "patola, patola".
Po pierwsze to inwestycja - tylko długofalowa. Przyzwyczajeni jesteśmy do rządów z planem max na przyszłoroczny budżet...
Po drugie dla rodziny nawet o średnich dochodach wychowanie dziecka a tym bardziej 2+ dzieci to bardzo znaczący wydatek w mieisęcznym budżecie i te głupie 500+ może przeważyć szalę przy podejmowaniu decyzji o kolejnym dziecku.
Po trzecie - znów przypomnę - jedyną realną alternatywą było PO i merkelowskie "wincej, wincej".