Mendol napisał(a):
Pieszczoch napisał(a):
W 500+ najgorsze nie jest to, że większość odbiorców to patologia (poprzez większość rozumiem 51%+)
skad ty to wziales?
hehe w sumie to troche zabawne, bo najwiecej postow przybywa odkad pis zdobyl wladze.
przeciez za czasow po wszystko takie super bylo, obnizyli podatki, 4 razy TAK... itd. itp.
Zwykła matma. Jest korelacja co do dzietności a zarobków domostwa.
Dodatkowo jest też korelacja między stopą zarobków a narkomanią, alkoholizmem czy przemocą w rodzinie.
Serio mam szukać badań specjalnie dla tego argumentu, który od dekad jest oczywisty?
500+ dostaje się ponoć na pierwsze dziecko jak dochód na jedną osobę wynosi mniej jak 700zł tak? To teraz powiedz mi, czy rodzina z jednym dzieckiem z dochodem mniejszym jak 2100zł to jest statystycznie dobra rodzina czy nie? Pomiń tymczasowe powinięcie się nogi i wzięcie pracy od ręki.
A 500+ na drugie dziecko to już co do raportów dzietności jest w miarę równo, ale przy 3 oraz im więcej dzieci w rodzinie tym wyższy procent patologii.
EDIT: Pianę toczę z pyska też dlatego, że będzie problem z aborcją. W "Freakonomics" Levitt i Dubner już dawno udowodnili, że spadek przestępczości w USA przyszedł dzięki aborcjom, ponieważ statystyczny przestępca pochodzi z patologicznej rodziny lub był niechcianym dzieckiem z rozbitej rodziny. Wycięto część i po problemie, a PiS chce sobie wychować elektorat za 18 lat patoli i niechcianych dzieci i zrobi 1000+ dla nich.