Cytuj:
Za 2600zł znalazłem coś takiego z ssd 240gb:
http://www.x-kom.pl/p/310340-notebook-l ... cification
Mam tego asusa . W trochę innej wersji bo z 12gb ramu- dałem 2 stówy więcej. W tej cenie nic lepszego z takimi bebechami chyba nie kupisz.
Ja się wachałem jeszcze między jakąś toshiba. Na codzień mam podłączoną do niego klawiature, myszkę i monitor(z tego wbudowanego rzadko kiedy korzystam). Sama klawiatura na nim wydaje mi się jakaś toporna i troszkę szeroki rozstaw klawiszy. Nie korzystam na nim z windowsam, tylko chwile użytkowałem win10 i chodził jak burza. Generalnie jestem zadowolony, ale drugi raz bym nie kupił
.
Po zakupie żałowałem, że toshiby nie chwyciłem ona była bardziej nastawiona na business :/. Z napędu cd ani razu nie skorzystałem-miałem w kryterium wyboru teraz myślę że to był błąd. Do tego ten optimus z dwiema kartami bardziej bym powiedział, że nie działa niż działa to jakiś bullshit nawet na windowsie.
Karta wifi to jakiś noname i nie jest supportowana na żadnym distro linuxowym i trzeba kombinować jak żyd pod górkę, ale działa. Bateria spoko trzyma można wziąc lapa na stoliczek i 3h film obejrzeć bez zasilacza. Z zasilaczem waży sporo ja z nim nie łaże w końcu to 15,6'. Czuć to potem na plecach.
Ona musi mieć tego ssdka? Laptopy dla kobiet -tkzw biurowe to mi się kojarzą z przedziałem max 1600zł.
Z lekkich w takim przedziale to chyba tylko:
http://www.x-kom.pl/p/275523-notebook-l ... f930m.htmlTylko wine trzeba dokupić albo wziąć inny wariant tego lapka z winą albo tysiak więcej i ultrabook. Jak sporo się rusza z lapem to mniejsza matryca i jakiś monitor za 500zł, bo szkoda pleców.
ps. dawno nie pisałem już hasła i maila do konta nie pamiętam
, ale jak zobaczyłem mojego lapa to się zmotywowałem, żeby założyć nowe.