Ja pogralem kilka godzin i nie żałuję zakupu. Gra się jak w V plus kilka modyfikacji moim zdaniem pozytywnych. Planowanie miast jest znacznie trudniejsze i ma trochę głębi w końcu. Styl grafiki nie podoba mi się, ale szybko można się przyzwyczaić. Nie jest to najlepsza część ale gra jest udana .

kumpel mnie mocno namawia bo jest fanem Civki, ale 200 pln...., kasy nie żałuję, ale wydawać na błoto też nie lubię

to sciagnij 'demo' i przetestuj.

Ja poczekam. Moim zdaniem jak ktoś ma 5 na wypasie to nie widzę sensu pakowania 200 w civ 6.

Dla mnie dzięki zmianom VI jest lepsza niż finalna wersja V. Rozgrywka jest ciekawsza.

Jesli nie podobaly mi sie pierwsze cywilizacje to jest szanse ze nowe mi sie spodobaja? Mechanika gry ulegla zmianie?

Nadal Ci cebula paruje? Nawet jak zacząłeś zarabiać?

Dla mnie Civ VI ma jedną zasadniczą wadę. W późniejszym etapie staje się mało czytelna. Zarówno mapa (mam nadzieję, że jakiś mod/patch pozwoli na większy zoom out) jak i brak dostępu do niektórych informacji (np brak listy jednostek). Może to po prostu zboczenie wyniesione ze strategii Paradoxu.

Widok strategiczny jest całkiem OK.

Prymitywna lista wszystkich posiadanych jednostek pojawia się, kiedy naciśniesz na pasku na dole na nazwę jednostki.

Ja czekam na coś w rodzaju EUI do Civ V, bo na ten moment UI jest po prostu słabe. Brak informacji o wzroście populacji/poszerzaniu granic, brak możliwości dodawania produkcji do kolejki, mało czytelne info o posiadanych zasobach. Do tego powtarzające się informacje od wysłanników typu "Stefan dowiedział się, że Aztekowie wypowiedzieli wojnę Chinom", "Stefan dowiedział się, że Chiny są w stanie wojny z Aztekami". No spoko, ale to ja gram Aztekami i doskonale o tym wiem.

Wzrost populacji jest widoczny zarówno na pasku jak i na ekranie szczegółów miasta. Granice poszerzasz własnoręcznie poprzez kupowanie pól.
Dodawania produkcji do kolejki faktycznie nie ma, ale całkowicie to nie przeszkadza. O ile w innych grach 4x to było niezbędne, tak tutaj wszystko trwa sekundy. Na dodatek większość budynków/cudów i jednostek produkuje się od kilku do nawet kilkudziesięciu tur. Ja mam obecnie 250 turę, ponad 12~ miast i wszystko odbywa się płynnie.
Ilość posiadanych surowców jest widoczna w przejrzysty sposób - na samej górze ekranu masz RAPORT, gdzie znajdziesz informacje o swoich surowcach, miastach itd.

Polecam korzystać z widoku strategicznego, przycisk jest obok mapki. Świetnie rozwiązany i bardzo przejrzysty.

Poczytajcie sobie ten post na reddicie. Jest kilka rozwiązań dla problemów w grze i parę udogodnień.
https://www.reddit.com/r/civ/comments/5 ... nswers_to/

Jasne, ale można to rozwiązać lepiej i po prostu informować przy wzroście. Średnio mi się chce sprawdzać każde miasto co turę, gdy mam ich kilkanaście.



Nie tylko. Im więcej kultury, tym szybciej poszerzają się granice. Po raz kolejny, nie chce mi się co turę tego sprawdzać.



Fakt, nie jest niezbędne, ale tak podstawowa funkcja mogłaby się znaleźć w końcowym produkcie.



W życiu nie nazwałbym tego przejrzystym. Sam "Raport" to jakiś żart swoją drogą.



Zgadzam się, widok strategiczny w szóstce jest zrobiony naprawdę dobrze.

Wkurwiacie mnie i mnie teraz kusi a mam w co grać na krypie

Ja tylko ubolewam nad tym jak słabo obecnie testowane są gry przed wydaniem.

Teraz w Civ 6 jest exploit, gdzie sprzedając jednostki zarabia się szybko ogromną ilość złota. Niszczy to rozgrywki sieciowe (jednostki można sprzedawać nawet poza granicami własnych miast). Jakim kurwa cudem oni tego nie sprawdzili?

Albo ja miałem teraz bug, gdzie będąc w trybie strategicznym na koniec tury, nie wyświetliła mi się budowa cudu - był dźwięk, zero animacji.

Chciałem moją pierwszą rozgrywkę zakończyć zwycięstwem naukowym, ale się raczej nie uda. Albo dominacja, albo punkty, bo Gilgamesh zebrał pokaźną jak skurwysyn armię. Gdyby zaatakował mnie jakieś 50~tur wcześniej to bym gryzł piach. W ogóle jakoś mało agresywnie gra A.I. A z tego co czytam, niektórzy narzekają, że ciągle ich atakują.

Na jakim poziomie gracie?
Pierwsza rozgrywka na Księciu i wygrana na punkty.
Teraz na Bóstwie i AI cały czas atak i atak.
Zgadzam się, że w grze panuje chaos i trudno ogarnąć statystyki etc.

Ja odpaliłem demo i wyłączyłem po 30 minutach nie wglębiając się w szczegóły jeśli chodzi o mechanikę, oprawa wizualna mnie po prostu odrzuca Za to soundtrack leci u mnie z YT.

Ja niestety też gram pierwszą grę na Księciu. Zdecydowanie zbyt łatwo jest. Gdzieś od roku 1200 n.e prowadziłem sporą ekspansję, gdzie zdewastowałem Indie i Grecję. Potępiły mnie wszystkie inne narodowości, ale żadna nic z tym nie zrobiła. Tak jak pisałem wcześniej, Gilgamesh miał armię ode mnie znacznie lepszą w tamtym etapie i całkowicie osrał temat. Teraz jestem tak zaawansowany technologicznie, że czołgami wjeżdżam w kanonierów.
Największy problem miałem na początku gry, gdzie Roosvelt próbował mnie zniszczyć.
No nic, pewnie dzisiaj po pracy skończę już tę mapę i rozpoczynam następną na większym poziomie trudności

Nie namawiam do zamawiania ale "prawdziwa" Emily może być ładna

Kaczor mnie namówił na civ6. Też twierdzi, że civ 2 > civ 1 > civ 4 > civ 5 > civ 3, a powiedział, że civ 6 > all.
Warto kupować pudełko czy nie ma tam nic ciekawego?

Wiadomo że Kaczor ma nosa do gier nie od dziś, wczesniej wyniuchał mesjasza Wildstara