Cytuj:
Nie wiem ale jak ma współpracować taki szeregowy pracownik z nowym szefostwem, który jest postrzegany jako wrogi funkcjonariusz partyjny, odświeżenie w administracji powinno być traktowane pozytywnie, przy okazji usunie się parę pajęczyn i mafi jakich na najniższym szczeblu jest bardzo dużo.
nie znam sytuacji, ale w normalnej firmie nawet jesli chcesz wymienic wszystkich to najpierw zatrudniasz nowych, szkolisz ich z procesow i wyrzucasz starych, tak zeby zachowac ciaglosc procesu, zmniejszyc koszty etc
a tutaj wyglada jak by to robila malpa z brzytwa, debil, albo celowe szkodliwe dzialanie ...
juz pomijajac fakt ze szeregowi pracownicy bardzo czesto maja w dupie kto jest szefem dopoki ta osoba jest normalna i przestrzega jakichs podstawowych norm etycznych
a odnosnie tego przykladu z 'makietami' - przykro ze masz oszustow za sasiadow, ale po raz kolejny , do kogo ty masz o to pretensje , do tuska ?