Serca ciężko dostać, ja za to robiłem wieprzowe (wolowe sa jeszcze lepsze ale nie trafilem) kilka razy policzki (w Makro czesto są) duszone po 2,5 h ale są wyborne, mieciutkie i pelno kolagenu maja w sobie ze zawsze pół naczynia żaroodpornego jest w galaretce. Ja wykorzystuje mieszankę tajską kamis (nie jest ostra)

Flaczki obecnie nie wszyscy lubią, dzieci i młodzież brzydzi się tego, więc bardzo dobrą alternatywą są "flaczki" z żołądków indyczych, podobnie lepiej je ugotować w całości długo i dopiero potem pokroić z słupki i reszta standardowo jak flaczki się robi, albo mieszanka przypraw do flaczków albo samemu bo lepszy smak można dopasować czyli majeranek, mielony kminek, gałka muszkatołowa, pieprz, mielone ziele angielskie, ja bardzo lubię takie niby flaczki.

Wygląd przeciętnie kiepski, smak zajebisty.

Brat mojej żony ma fajną knajpkę (wlaściciel/kucharz) i podobno robi świetne flaki

Tutaj ich menu dla tych glodnych mieszkających w warszawie.



i dla tych co jedza oczamihttps://pl-pl.facebook.com/thecoolcatbar/ Pornofooderów

Nie wiem jak robić fajne fotki żarcia gejfonem.

Pierwszy dzień diety
T-bone, ale troszkę zjebałem, bo za długo smażyłem i tylko w środku był krwisty

Jak ciemno to tylko statyw albo taki za 15zł chwytak wyginany z dwoma żabkami do stołu i fona, albo zaświeć mocniej.

Wygląda kiepsko ale pewnie smaczne.

stejka ice tea popijac, wstyd.

pewnie whisky

mam dzisiaj na kolację "pigs in blankets"

bourbon
szkockich nie lubię.

Jakaś podła ta whiskey, że z lodem? Poza tym do stejka to chyba lepiej jakieś niskoprocentowe.

No to tani bourbon więc walę old fashion.

tylko pedaly pija z lodem

ta, tez myslalem, ze super tczewiak wali tylko shoty, a tu alkohol rozcienczony lodem.
pizdeczka jak na zdjeciach.

w krakowie jak whisky to tylko shoty ale tu mało mięczaków

w kauflandzie rzucili sporo owoców egzotycznych, wielkie papaje na sztuki po 7,99zł warto zrobić zapas w naszych gównianych warunkach ( krakau to nie warszafka ), polecam zostawić żeby dojrzały w cieple i potem obrać, pokroić w duże kawałki i do zamrażalki, owoc nadaje się do tego bardzo dobrze.

ale to ty bierzesz do dzioba

pomyliles mnie ze swoim tata

uwielbiam podroby, od plucek, zoladkow poprzez flaki i serduszka no i watrobka. zoladki tez ale chyba najbardziej mi smakuja serca i watrobka.

tczewiak kupil stejka wrzucil na patelnie, do tego w musztardowce zalal cole z lodem i na forum. srls? trzeba bylo chociaz przekroic tego stejka zeby pokazac jak mieso wyglada w srodku. juz chyba wolalem zdjecia burgerow.

Nie food porn, ale dla mnie mega orgazm kulinarny. Przyszla paczka z UK:



dzien wczesniej przyszla paczka z Azji i ryby z Koszalina i na swieta jestem ustawiony

Marmite? Serio?

To jest smieszne, ale polubilem ostatnio! Dobre pieczywo, maslo i odrobina marmite, pycha!