MMORPG.pl Zobacz wątek

mrynar · **Posty:** 19066 **Dołączył(a):** 31.08.2003

Gleader napisał(a):

Mam pytanie do właścicieli w blokach.
Jak sobie radzicie z psami, bo jednak psiak potrzebuje ruchu
Za dzieciaka miałem dobermana od championów ( pies był bardzo oddany tacie) ),( później jakiś rottweiler pogryzł mi kumpla i mam lekką " skazę" do psów od tego czasu) ale teraz szukam czegoś dla siebie.
Mieszkam przy lesie i coraz bardziej myśle o psie

Zastanawiam się nad rasą, od rana do wieczora w robocie jednak człowiek siedzi, wiec chciałbym psa zabierać na poranny bieg, ogólnie prowadzę aktywny tryb życia, biegi, góry, narty, rowery, wspinaczka itp

Co polecacie odnośnie rasy ??

mrynar liczę, że coś podpowiesz

Jak lubisz ruch to polecam psy z polnocy: husky, łajka, samojed (moja ulubiona). Te psy moga mieszkac w bloku, ale wlasnie trzeba im zapewnic odpowiednia ilosc ruchu.
Psie zaprzegi to cos o czym marze, ale nie wiem czy moglbym sobie pozwolic na kolejna kilka psow (mam juz 14 w domu...).

goatguy · **Posty:** 1083 **Dołączył(a):** 8.05.2006

Shiba inu. Mieszkam w bloku, a ten Japończyk jest do tego doskonale dostosowany. Nie ma łatwego charakteru, ale warto. Nie zamieniłbym na żadna inna rasę.

ShadeKnight · **Posty:** 2624 **Dołączył(a):** 25.08.2010

How 100 Years Of Breeding Changed These Popular Dog Breeds

Tak się kończy zabawa w Boga. :har:

Turbot · **Posty:** 2270 **Dołączył(a):** 20.12.2004

ShadeKnight napisał(a):

How 100 Years Of Breeding Changed These Popular Dog Breeds

Tak się kończy zabawa w Boga. :har:

Ale z ludźmi dzieje się to samo. Wystarczy zobaczyć wielkość mundurów z 1 i 2 WŚ. W większość pewnie ja bym się nie zmieścił. Ale jak przechodzę obok jakiejś szkoły (nie wiem czy liceum czy gimnazium) to grupy młodocianych uczniów przerastają mnie o głowę a są około 20 lat młodsi.

ShadeKnight · **Posty:** 2624 **Dołączył(a):** 25.08.2010

pieniek82 napisał(a):

Ale z ludźmi dzieje się to samo. Wystarczy zobaczyć wielkość mundurów z 1 i 2 WŚ. W większość pewnie ja bym się nie zmieścił. Ale jak przechodzę obok jakiejś szkoły (nie wiem czy liceum czy gimnazium) to grupy młodocianych uczniów przerastają mnie o głowę a są około 20 lat młodsi.

No tak, bo laski chcą wysokich opalonych brunetów. Za sto lat ludzie na zachodzie będą wyglądali jak dwumetrowe Araby. Nawet import do Niemiec już zorganizowano. Popyt - podaż. :wink:

Co do psów to za te kalectwa odpowiadają hodowcy.

mrynar · **Posty:** 19066 **Dołączył(a):** 31.08.2003

ShadeKnight napisał(a):

How 100 Years Of Breeding Changed These Popular Dog Breeds

Tak się kończy zabawa w Boga. :har:

Niestety. Liczy sie wyglada, zdrowie psow nie ma znaczenia...

sula · **Posty:** 9233 **Dołączył(a):** 6.06.2010

mrynar napisał(a):

ShadeKnight napisał(a):

How 100 Years Of Breeding Changed These Popular Dog Breeds

Tak się kończy zabawa w Boga. :har:

Niestety. Liczy sie wyglada, zdrowie psow nie ma znaczenia...

Co gorsza prowadzona jest polityka ograniczająca kundle / mieszańce, a promująca zwiększanie ilości psów rasowych. Nie zrozum mnie źle, nic nie mam przeciwko rasowcom, sam jednego mam, ale prowadzona polityka w sprawie psów mnie wkurwia i prowadzi do tego co w filmiku powyżej.

mrynar · **Posty:** 19066 **Dołączył(a):** 31.08.2003

sula napisał(a):

mrynar napisał(a):

ShadeKnight napisał(a):

How 100 Years Of Breeding Changed These Popular Dog Breeds

Tak się kończy zabawa w Boga. :har:

Niestety. Liczy sie wyglada, zdrowie psow nie ma znaczenia...

Co gorsza prowadzona jest polityka ograniczająca kundle / mieszańce, a promująca zwiększanie ilości psów rasowych. Nie zrozum mnie źle, nic nie mam przeciwko rasowcom, sam jednego mam, ale prowadzona polityka w sprawie psów mnie wkurwia i prowadzi do tego co w filmiku powyżej.

Kundle mozna hodowac, ale nie mozna ich sprzedawac.

Przerasowienie to jest problem wielu ras. Na szczescie cos sie w tej sprawie zmienia. W UK na wystawy coraz czesciej zapraszani sa lekarze, promowany jest zdrowy wyglada itp ale wiadomo ze odwracanie zlej tendencji to dlugotrwaly proces.

ClouD · **Posty:** 588 **Dołączył(a):** 12.02.2006

Pytanie glownie do mrynara, ale moze i inni maja doswiadczenie ze szczeniakami:
Jak przyzwyczaic psa do zalatwiania sie poza domem? Wzielismy psiaka ze schroniska w Boguszycach, pies ma podobno 4-6 miesiecy, jeszcze robi w domu. Bylismy z nim na dworzu i nic, po powrocie dostal jedzenie i po 10 minutach narobil i siku i kupe. Wychodzic z nim zaraz po zarciu? Wynosic go jak zaczyna robic (to moze byc trudne bo mieszkamy na trzecim pietrze)? Jakies inne rady?

mrynar · **Posty:** 19066 **Dołączył(a):** 31.08.2003

ClouD napisał(a):

po powrocie dostal jedzenie i po 10 minutach narobil i siku i kupe. Wychodzic z nim zaraz po zarciu?

Doklanie tak. Szczeniak ma szybkie trawienie i zalatawia sie pare minut po zjedzeniu, jak zje to zabieracie na spacer, az sie nie zalatwi. W wypadku malych ras dobrze tak robic nawet jak sa dorosle.

Tor-Bled-Nam · **Posty:** 17017 **Dołączył(a):** 4.03.2004

Ja swojego obserwowałem i gdy próbował robić to przerywałem mu dając do zrozumienia, ze nie wolno. Potem od razu na dwór i jak się załatwił na dworze to pochwała i nagroda. Oczywiście nie zawsze upilnowałem, ale dość szybko pojął i jak chciał zaczynał siadać pod drzwiami czy jakoś inaczej próbował dac znać.

mrynar · **Posty:** 19066 **Dołączył(a):** 31.08.2003

Psy kochaja spacery i bardzo szybko lapia skojarzenie spacer - zalatwianie sie, tyle ze im mniejszy pies tym wieksza trudnosc z utrzymaniem moczu / kalu.
Tybetanow tak naprawde nigdy nie musialem tego uczyc, za to mopsom zdarza sie zalatwic w domu nawet teraz.

mrynar · **Posty:** 19066 **Dołączył(a):** 31.08.2003

Może kogos zainteresuje, hodowla znajomej, 3 rasy:

http://alexamel.pl/

Niah · **Posty:** 13931 **Dołączył(a):** 28.08.2010

Co myślisz o wilczurze saarlosa?

mrynar · **Posty:** 19066 **Dołączył(a):** 31.08.2003

Niah napisał(a):

Co myślisz o wilczurze saarlosa?

Wlasnie od ciebie sie dowiedzialem ze taka rasa istnieje.

Wyglada jak wilczak czechoslowacki, zdaje sie ze to podobna rasa, czyli pol-pies pol-wilk.

Rasa nie dla kazdego, bo zachowuj sie troche inaczej niz psy, jest bardziej pierwotna i poprostu trzeba nauczyc sie z nia "obchodzic". Wilczaki chyba nie sa zbyt agresywne, za to sa dosc plochliwe.

Moja dobra kolezanka z Czech (fajna dupa) je hoduje:

http://www.bubbledog.cz/tibetska-doga/i ... cz/novinky

Obrazek