Z tym sie nie zgodze.

Jak dla mnie feeling strzelania w Paladins odbiega kompletnie od OW/TF2/kazdego online FPSa z wyzszej polki.

nie jest to nic zlego imo, ale tak to osobiscie odbieram.

No ja piszę tylko odnośnie tej jednej postaci a tam dla mnie Paladins > Overwatch

Jezu, ale ten nowy event jest nudny w chuj. Ten ostatni, co prawda pve, ale był 100x lepszy.

Trochę pograłem na konsoli i nie wiem czy celowanie jest takie chujowe czy po prostu ja musze się do pada przyzwyczaić ? ( w sumie w fpsy grałem ostatnio jakieś 15 lat temu )
Istny chaos.

Jest chujowe i trzeba mieć drewniane ręce i Parkinsona jak Huragan żeby tak grać.

Pad to nie mysz - grać trzeba się nauczyć i tyle.

I tak pad nigdy nie zastapi myszy, nie ta precyzja

na konsolach nie jest wymagana taka precyzja

W Overwatch tez jest auto aim? Swoja droga dla mnie Paladins lepsze

Ow jest najsłabsza gra wydana przez blizzard już nawet d3 ma większe replayability

gówno wiesz i pierdolisz jak zwykle

http://www.cinemablend.com/games/156580 ... -is-insane

Oj Huragan, wiesz jak to jest z tymi muchami

Moim zdaniem Paladins co lepszego ofertuje to tryb gry: capture the point into payload na mapie z lustrzanym odbiciem moim zdaniem jest idealny + ultimate'y wydaja sie byc duzo mniej 'impactful' - dzieki koniom szybciej sie wraca do walki + nie ma tam, ze combo z 2 ultasow = team wipe.
Natomiast cala reszta to Overwatch. Paladins(podobnie jak Smite na poczatku) wyglada bardzo budzetowo niczym jakas autorska gierka robiona przez 3 osoby - animacje, feeling ze strzelania, grafika, fizyka, design poziomow i postaci.

Dla mnie Overwatch jest gra swietna, ale podobnie jak HotS caly potencjal z gry wychodzi przy graniu full stackiem. Te gry maja taki nacisk na wspolprace, ze totalnie nie nadaja sie do grania soloQ. W soloQ jest tylko frustracja, i po pewnym czasie znudzenie.
No i Blizzard polegl totalnie przy designie postaci/rozgrywki przez co gra jest w negatywnym sensie nastawiona na sztywny metagame.

A mi wlasnie feeling strzelania bardziej w Paladins odpowiada. Grajac zolnierzem potrafie po 2 grach skonczyc ze znuzenia. Grajac Wiktorem w Paladins tego syndromu nie odczuwam. Ogolnie to noobem jestem, ale do zakupu Overwatch sklonilo mne tez to, ze na mapie moglo byc nawet 6 tych samych postaci. Teraz to zmienili. To tak jakby oddac samochod z silnikiem dizla do serwisu a przy odbiorze okazalo sie, ze dostalem benzyne. Dla mnie to wieksze kurestwo niz wszystkie DLC itp.

W Arcade ciagle masz tryb No Limits dostepny.

Nie wiem, ostatnio gralem i nie moglem wybrac mjego zolnierza

tylko w trybie ranked nie mozna wybrac tych samych postaci....w normalnej grze można

w szybkiej grze też nie można jako że są one jako tako rankedami tylko bez ranków tak jak Szamotula pisał, musisz wybrać Arcade (Salon Gier) i potem No Limits (Bez ograniczeń) żeby móc dublować postacie w drużynie.

Ta, dzięki. Ja sprawdzałem w szybkiej grze.

W ogóle, po meczu jest jakieś głosowanie chyba 5 postaci.
O co z tym chodzi ? Jakieś bonusy dostają ?