Panie i Panowie! Zagrajmy w gwinta!
Jakoś niedługo ma wejść open beta z dawna oczekiwanej karcianki.
Chyba podpisywałem NDA, lecz wątpię, by to był jakiś problem. Co prawda kiedyś zdarzały się małe gnidy donosicielskie (mam konkretne podejrzenia wobec ruskich agentów) ale zara open, więc się podzielmy.
Bardzo popularną karcianką bez chatu. Grasz i na koniec dajesz gifta (ja nie daję pedałom co przeciągają turę).
Co jest zajebiste? Że grasz ręką na dwie tury. Na koniec pierwszej dociągasz 2, na koniec 2 dociągasz 1. Draft jest spoko, grasz w duecie do dwóch wygranych. Karty są asymetryczne i czasem wpierdol przychodzi znikąd (miałem 36/24 odpaliły pułapki elfów jebanych i przegrałem). Zajebista karcianka, tyle powiem. I lubię jebać frajerów Filli po nerfie (że niby nikt nie trzyma w decku) - ja trzymam, i wygrałem dziś 1 punktem. Jak, kurwa, Bóg; wobec tych robaków. Dwie tury rox.

Anyway, moja córka cyka frajerów na pogodynce monsterskiej
Ja wiedźmińska Radowid z Fili.
Tęgie głowy zaraz znajdują control, black itp - imo bez sensu, bo 2 gry/wygrana z ręką zmieniają sporo. zajebiste rozwiązanie. To tak nie działóa.
Dziś mnie rozjebał gościu 190+vs moje 10-20 ( poddałem). Masakra, bo zjebałem ruch i zabrakło kart. On nie miał kontrola, miał elficki kontrol na drugą turę z rezem. To nie była gra, w którą grasz ze swoją babcią.
Generalnie - warto. Zajebista karcianka.

na tą chwilę słabsza niż heartstone, ale może coś z tego będzie

Słaba w chuj.

ojcze był wpierdol ?

Nie, po prostu nie przemawia do mnie kompletnie.

IMO rozkładanie ręki na dwie tury sporo daje. Pozycjonowanie kart (jak w Herosach troszku), liczenie punktów. Łatwo jest wjebać, trudniej ojebać. Bluff faktycznie daje rade. Rankingi oczywiście bmeta, żadna karcianka chyba tego nie uniknie.

Nie ma co liczyć ziom, wygrywa ten co ma więcej złotych kart, nie ma na chwile obecna żadnych przemyślanych strategi i kombosów poza tymi które są widoczne w opisie karty czyli harpie->jajka=dopałka itd. Grze dużo brakuje do heartstona czy doc. Ja cisnę robię 3 daily i kupuję beczki i na tym się kończy, ale mam nadzieję że po czasie będzie coś z tego sensownego.

Mam 3 kody do bety jakby ktoś miał ochotę.

ANYC67F3763DFF43F0

ANY7577A32141B996D

ANYF1AE61F2621532F

Dzięki, wziąłem jeden.

Eh, ten gwent to wcale nie jest bardziej rozbudowany niż HS.

a kto uwaza ze jest? :o

Dla mnie różnice tkwią w:
-RNG. HS strasznie na tym polega, w gwincie jest tego raczej niewiele.
-taktyka gry. HS preferuje szybkie decki, wtopisz na starcie to raczej przegrałeś. W Gwincie trzeba wygrać 2z3 i jest szansa na odkucie.
-łatwość budowy decku. W Gwincie masz limity złotych i srebrnych, jest sporo tanich i dobrych decków (imo wiecej jest metadecków niż w HS), szybko można zebrać karty.
-w HS nawet doskonała gra może umoczyć, bo rng. Gwint bardziej premiuje skila gracza.
-wykonanie i klimat. Mnie infantylizm HSa irytuje, a nieco bardziej sieriozny ton Gwinta się podoba.
-to karcianki, więc cudów nie ma. Poker vs. Brydż (no, raczej kierki/tysiąc).

Trailer na open betę. https://www.youtube.com/watch?v=5yu7FVZOyAo

I taserek solo kampanii https://youtu.be/lEzkqDhLIxE
Bohaterką Meve, królowa Rivii i Lyrii.
Kampania będzie płatna, fabularnie mają być wybory moralne znane z wiedźmaka, ma trwać ~15h.

Płatna, raczej nie będzie opcji za ingame walutę. Koszt na razie nieznany.
Rewardy to głównie karty do multi (20 nowych), plus pewnie ramki, portreciki etc.
Same karty pewnie będą kraftowalne, bo inaczej ostre p2w.

Gram sobie ostatnio Nilfgaardem. Z obowiązkowym okrzykiem "Albaaaaaaaaaa!" po każdej wygranej rundzie.
Trochę szkoda, że z tego co wyczytałem jedyne sensowne talie jakimi idzie grać to reveal Voorhis i alchemia na która aktualnie oszczędzam surowce. Talia szpiegowska doskonale pasuje do nich lore-wise, ale z tego co czytałem aktualnie jest niegrywalna. No i z samych żołnierzy chyba nic się nie da ułożyć.

Z nilfgardu to tylko alchemia i odkrywka obie mega mocne w tym sezonie

Z nilfgardu to tylko alchemia i odkrywka obie mega mocne w tym sezonie

tam sie uja znasz, zjadam cie na śniadanie byle deckiem.

ląduj synek