Omen, Ambuscade, Vagary, NM'y w Escha

Do craftu masz taką zabawkę, nagroda za serię questów
http://www.ffxiah.com/item/25637/midrass-helm-1

a do kopania dodatkowo
http://www.ffxiah.com/item/10926/field-torque
i
http://www.ffxiah.com/item/11769/field-rope

Super, dzieki!

Opi, tak się teraz solo (MNK) expi z trustami, można pewnie chaina robić w nieskończoność, ale chciało mi się spać.
Szło w tempie 150 meritów na godzinę.


photoupload

No mega!

Nawet nie wiem co to record of eminence i capacity. Musze sie doszkolic

w największym możliwym skrócie Capacity: za 30k dostajesz 1 Job Pointa, które służą do upgardu Abilities danego Joba
Record Of Eminence to są zadania, za które dostajesz Sparki, które wymieniasz na equip albo kasę (np. zabij 20 X Aquan, zrób 10 syntez Golda, ulecz kogoś w PT za 500 HP)

Dzien 12

Misje na rank 3, czyli pierwsze trudniejsze wyzwanie kiedys (obok questa na subjob).

Czas opuscic tereny kontrolowane przez Bastok i wyruszyc w swiata. Na piechotę! Nostalgia lvl 100

W Jeuno prawo jazdy na chocobo i gobbie bag.

Mi tego później brakowało, emocji związanych z nowymi miejscami i mobami które tylko czekają aby cię zabić na początku masz za niski level na sneak / invis więc biegniesz unikając mobów do Jeuno, potem niby przez pewien czas jest komfortowo ale najgorsze (najstraszniejsze) dla mnie były zony z TOAU, tam wszystko było pakerne nawet na lvl 75 i zawsze coś agrowało true sight / hearing. Niby wszystko szło dobrze ale w pewnym momencie było takie jeb jeb jeb i leżysz, nawet nie wiesz co cię zabiło

No powiem szczerze, ze gra mi sie zajebiscie. Przerwe mialem na tyle dluga, ze sporo pozapominalem i teraz odkrywam gre na nowo.

Do tego czytam misje i questy, sa naprawde ciekawe! Tylko gadki tartu mnie denerwuja, jakbym Szkotow sluchal, czasem malo rozumiem Itemy do questow sam zdobywam / craftuje, nic nie kupuje z AH. czasem tylko cos sprzedaje.

Dzis dolaczylem do jakiegos linkshella, chciali mi 99 w jeden dzien zrobic lol Ogolnie ponoc duzo ludzi wrca do gry, czesto po latach jak ja.

Opi trzeba stworzyć perłę CC

Koniecznie!

Mam plan sciagniecia paru osob, tylko czekam na return home.

Robie nawet strone o FF XI

Na tle mialkosci wspolczesnych mmo XI jest ciagle zajebista, mimo tych wszystkich ulatwien.

Nazwa CrazyChocobos jest niestety zajęta

trzeba jakas podobna

Dzien 13

Zrobilem quest na trust. Poszedlem na smoka. Taru nie wszedl. Przejebalem. Nawet oka nie zabilem

Wbije jeszcze pare lvli i pojde drugi raz.

Trust zajebisty! Uczucie jakby sie gralo w party, tylko bez noobow Sa SC, expchainy, exp leci jak dziki.

Kupilem toporki i poszedlem scinac drzewa, nigdy wczesniej tego nie robilem. Nudna robota, ciezko sie szuka loggin pointow, pewnie trzeba troche wprawy.

Jak wrócisz na Opiego, to zainteresuj się Mog Garden.
Możesz mieć max 5 trustów, więc grasz w pełnym PT

Z tego co pamiętam Huck założył swego czasu CrazyChocobosy ostatnim polskim LSem na Bahamucie był HundredFists, w międzyczasie było Provoke i jakieś chyba jeszcze inne, zależy kto zakładał.

Dzien 14 i 15

Zdobylem jajko chocobo i zaczynam hodowanie.

Sfarmowalem tez lekarstwo dla chocobo w Dangruf Wadi. Droprate na tyle dobry, ze nawet sprzedalem nadwyzke na AH. Skonczy sie bieganie na piechote wszedzie

Zrobilem doniczki z mosiadzu i posadzilem pierwsze ziarenka. Zobaczymy co wyrosnie

Poza tym leveluje THFa.

Jak to w FF XI jest milion rzeczy do roboty i nie wiadomo za co sie zabrac Na szczescie nie mam cisnienia na szybki progres.

Mój pierwszy job w FFXI pamiętam godziny / dni szukania PT do levelowania .

No kiepski dmg na poczatku, potem sie troche rozkreca.

Mrynar Ty się strasznie musisz nudzić Parę miesięcy temu był powrót do WoW, teraz FFXI, chyba Cię nostalgia dopadła Swoją drogą sam bym pograł z czystej ciekawości jak tyle czasu mogłem na tą grę poświęcić Niestety u mnie chroniczny brak czasu, a grać w cokolwiek na "pół-gwizdka" nigdy nie umiałem