Mendol napisał(a):
moze przytocz calosc wypowiedzi ministra, jesli chodzi o recepte.
A Tobie o co znów chodzi?
Taka wypowiedź w stylu pisorków- nie napisałes na pewno prawdy, nie wyrywaj z kontekstu itp itd.
Piszpanek cie tam przerabia?
Chcesz to masz:
Jako lekarz nie przepisałbym pacjentce pigułki dzień po - zadeklarował minister zdrowia Konstanty Radziwiłł w rozmowie z Radiem ZET. - A gdyby to była pacjentka, która przyszła i powiedziała, że została zgwałcona? - dopytał dziennikarz, a minister powtórzył, że nie przepisałby preparatu. - To nie jest kwestia tego, czy uważam, czy ten preparat powinien być dostępny, czy nie, natomiast jeśli pan mnie pyta jako lekarza, nie przepisałbym (...) skorzystałbym z czegoś, co nazywa się klauzulą sumienia - dodał Radziwiłł. Rzeznik i marek
Wiem, że to wam cieżko objąć waszym rozumem, że jedno nie wyklucza drugiego.
Przykro mi
Serio nie chce mi się już wami gadać- poczekajmy te 2,5 roku, zobaczymy kto miał racje, więc darujcie sobie już te pytania do mnie - pożyjemy zobaczymy