czyli dzien jak co dzien w wyborczej.

Masz rację, dobrą robotę robią.

chyba nie do konca, bo cos tam plakali, ze kasiury ni ma, skonczyly sie panstwowe prenumeraty i michnik biduje.
a pisowskie scierwa nie chca kupowac tej gloszacej jedyna prawde, gazety.

Tu masz lepszą

Ja pierdole, na siłę próbują ludziom wmówić, że Kaczka chce wyjścia z UE. Ciekawe czy ktoś się na to nabierze.

Jak tam czytelnictwo w Polsce? Bo chyba za dużo czytacie i trzeba wam troszku dokręcić dostęp do słowa pisanego na papierze
http://wolnosc24.pl/2017/03/14/my-juz-w ... zalenstwo/


A co nowego w UK przegłosowali co uderzy w Europejczyków? Bo dziś od informacji byłem odcięty.
To?
http://www.money.pl/gospodarka/unia-eur ... 79632.html

Bo jak tak, to
Zgodnie z brytyjskim prawem po pięciu latach legalnego przebywania uzyskuje się prawo stałego pobytu. Taki status pozwala na zupełnie swobodną pracę i życie w tym kraju bez żadnych czasowych ograniczeń i dodatkowych wymagań.
więc nie ma się czym przejmować.
Zwłaszcza, że już teraz cirka 60% Polaków (~600k z miliona)ma prawo stałego pobytu, a pewnie kolejne 20% dostanie je w ciągu roku/dwóch.

no jak to wprowadza to spuszczam niaha z lancucha i robi glinskiemu z dupy jesien sredniowiecza.

No proszę, projekty się trochę przebijają, byle ich tylko PISowskie komisje nie zmieniły w legislacyjne babole
https://www.facebook.com/stanislaw.tysz ... 995792566/

Książka powinna kosztować tyle, co flaszka wódki - żeby człowiek miał wybór.
I nie ma tu co kombinować.

Ale po chuj w Polsce książki? Przecież to kraj samych ekspertów.

Nie samymi internetami człowiek żyje, nawet Niah jedna książkę w życiu przeczytał.

Ktora? http://lubimyczytac.pl/autor/3301/rafal-a-ziemkiewicz

http://lubimyczytac.pl/ksiazka/150108/pakt-ribbentrop-beck-czyli-jak-polacy-mogli-u-boku-iii-rzeszy-pokonac-zwiazek-sowiecki. Potem zaczął gustować w innym typie mężczyzn.

Ano ale widzę że nie docemilem nie jedna a dwie ma w dorobku. http://lubimyczytac.pl/ksiazka/182577/o ... arszawskie

Mokry sen prawicowych fantastów.

Nie będę wklejał zdjęć, jak jakiś tczewiak czy mareczek, ale posiadam swoją małą prywatną biblioteczkę.



Może nie sen, a tym bardziej mokry, ale zgadzam się z tezami Piotra Zychowicza w jego książkach: piłsudski to socjalista wspierający bolszewików; Polska nie powinna łamać sojuszu z Niemcami w 1938/9 roku, Powstanie Warszawskie to obłęd, a ludzi odpowiedzialnych za jego wybuch powinno się rozstrzelać za zdradę Polski.

Że małą, to nikt wątpliwości nie ma.

To akurat nie jest głupie, głupie jest wyjaśnienie Zychowicza co dalej.

Zychowicza nie czytałem, czytałem za to o tym, że w najgorszym dla ZSRR momencie wojny produkowali rocznie prawie 3 razy więcej czołgów niż Niemcy, USA drugie tyle. Polska bijąca bolszewika razem z Niemcami to się może w hearts of iron udać co najwyżej.

A armia francuska była najpotężniejsza na świecie, do czasu jak ją wehrmacht rozjechał w miesiąc.
Ta kwestia jest trochę bardziej złożona niż wskaźniki produkcji tanków.

trzeba speca lordypa zapytać czym tam jeszcze oprócz (standardowo) kaczora, trumpa, izolacji, pożegnania z EU, wojnami ze wschodem i zachodem dzisiaj straszyli w wyborczej. Chłopak był wyraźnie przerażony ciężkim losem jaki spadł na rodzimych emigrantów

W sumie nie wiem co ci odpisać na taki argument. Że to ZSRR był uznawany za kolosa na glinianych nogach, którego wermacht rozjedzie w kilka miesiecy, że blitzkrieg umarł właśnie na wschodzie, czy, że porównanie jest z dupy bo w 1940 siły niemieckie i francuskie były jako tako zbliżone?


W przypadku wojny totalnej do tego się to ostatecznie sprowadza. Strona z parokrotnie większą populacją i możliwościami produkcyjnymi wygrywa. Wynik ww2 potwierdza moją wersję, nie bardzo wiem co ten milion Polaków (z czego i tak całość nie zostałaby rzucona na wschód) miałby zmienić.