Ja ostatnio rozmyślałem czy by nie pograć w MTGO bo w HSie brakuje mi kilku mechanik. To nie jest tak, że HS jest gorszy od Magica. Po prostu MTG jest obecnie w chuj drogie. Patrzyłem sobie co tam się gra teraz i w Modernie przyzwoity deck kosztuje 1500-2000zł a pojedyncze karty po 350-400zł i landy po 120zł:D. Kurwa, kiedyś był tani extended w którego grało od chuja ludzi ale jak umarł to widzę, że MTG tylko droższe się stało. MTGO ma ten plus, że jest sporo tańsze i nie muszę latać po mieście żeby pograć z kimkolwiek. Co prawda ten aspekt spotykania się przy piwku był zajebisty ale jak się gówniakiem było .

W HS nie grałem przez ostatni rok. Opuścił mnie Karazhan i gadgetzan. Nawet nie wiem czy są jakieś must have karty z tych decków . Coś ciekawego się działo? Teraz Un'Goro wychodzi i ta mechanika adapt wydaje się całkiem fajna.

zabolqu, HS nadal to bardzo dobra karcianka, ale polecał bym Ci decki z http://www.hearthpwn.com/

Zobacz czego Ci brakuje i raczej kraftuj aniżeli kupuj specjalnie nowe boostery, zwłaszcza, że zaraz UNGORO.

UNGORO ma wprowadzić dwie nowe mechaniki do gry, do tego na pewno trafią Ci się duplikaty które zamienisz na pyłek.

Co zaś do MT:G, byłem niegdyś graczem offline'owym, miałem deck extended na Affinity + ksiądz, ale wycofali księdza z extended i przestałem w ogóle grać w Mt:G (głównie przez fundusze).

Z listy:

http://magic.wizards.com/en/articles/ar ... 2008-02-07

Miałem deck #9. Ja pierdziele, 2005, no wtedy jakoś w to grałem, super sprawa.

Mówiąc ksiądz, mam na myśli kartę Disciple of the Vault.

http://gatherer.wizards.com/Pages/Card/ ... +the+vault

Potęga co szło wtedy zrobić z tym deckiem.

Wydałem na niego z 500 zł wtedy, to był majątek w 2004-2006, już nie pamiętam kiedy to dokładnie było.
Do dziś mam cały deck podobny do tego z pierwszego linku który podałem.

Ale wracając do karcianek online, szczerze Wam sugeruję sprawdzenie gry ETERNAL.
To nie jest pierwsze lepsze byle co, to faktycznie kawał dobrej karcianki.

Dużo ciekawych mechanizmów wewnątrz gry, prosty próg wejścia, a jednocześnie widać, że mniej jest RNG i więcej należy kombinować.

Nie często się wypowiadam na mmorpg.pl, tym bardziej mój nick nie sugeruje, iż macie do czynienia z kimś rozsądnym, ale spróbujcie ETERNAL.
Na 100% nikt z Was nie będzie zawiedzony.

Akurat sprawdze to Eternal, gdzies cos kiedys o tym czytalem, a w jakas karcianke bym sobie pogral - Shadowverse, Duelyst i inne mnie znudzily, a do HSa wracac nie zamierzam.

A co jest nie tak z HSem?

HS jest spoko, sporo grałem w HS'a, ale nie oszukujmy się, gra jest prosta, wręcz prostacka.

W takim Eternal jest dużo więcej kombinowania, strategie nie są banalne, widać, że komuś się chciało posiedzieć nad tą karcianką.
No i większość kart można mieć z F2P, mało jest gier, gdzie możesz tyle ugrać nie płacąc.

No to w skrocie moje odczucia:

Ul'goro wyglada ciekawie, ale HS dla mnie zrobil sie troszke drogi - tak wiem ze to karcianka, ale mimo wszystko

- Blizz zrezygnowal z adventures - za $20 miales wszystkie karty z mini-dodatku, teraz co rok maja byc 3 dodatki po 130 kart
- Zwiekszona ilosc legendarek danego dodatku
- Drop rate w paczkach smieszny, od WOTOG na 40 paczek trafiam srednio 2 legendarki na 40 paczek (pity timer = 1 legendarka na 40 paczek)
- Standard reshuffle = Classic+WOTOG+Karazhan+Gadgetzan+Ul'Goro, reszta wylatuje do wild. Tu akurat i plus i minus. No ale ponownie - trzeba budowac kolekcje w oparciu o Ul'Goro.

Z Mean Streets of Gadgetzan kupilem 40 paczek za golda i wydalem $80 - lacznie 130 paczek - W rezultacie mam polowe epikow i 7/20 legend (nie zbieram ani duplikatow ani zlotych, wszystko na proszek leci).


tylko tyle, nie ma niby tragedii, ale grajac aktywnie od GvG odpuszczam

No powiedzmy, że wydasz to 200zł na karty na miecha co daje 50 paczek + 30-40 paczek można wyciągnąć z regularnego grania. Jak grasz przyzwoicie na arenie to jesteś w stanie spokojnie wycrafcic wszystkie karty potrzebne do kilku decków. Oczywiście jak masz roczną przerwę to jest gorzej . Musisz kupic sporo paczek i liczyć na szczęście.

Z drugiej strony takie MTGO jest jeszcze droższe bo top decki kosztują po 400-800$ i mówimy tutaj o JEDNYM decku a nie kilku deckom które możesz złożyć spokojnie w HS.

Niestety HS na tą chwilę nie wspiera żadnych automatycznych eventów a szkoda.

%Winrate dla decków jest podobny jak w MTG. Dodatkowo nie musisz mieć goyfów i lilian za 400zł od sztuki (pojebane...).

Jakby ktoś chciał pograć wieczorem w Eternal to niech da znać.

Hex żyje, czy projekt upada? Dawno w to nie grałem, chyba zaraz odpale.

Zyje, zyje tylko ze nie ma szans przebic sie do mass bo przeciez "nikt" w to nie gra no i za trudny. :P Scena turniejowa powoli rosnie. Z takich wiekszych rzeczy to HEX nie przedluzyl umowy z Gameforge i zajmuja sie juz serwerami w europie sami. Byl ostatnio stress test nowego cotygodniowego turnieju z pula nagrod 1000$ + exclusive stuff. https://www.hextcg.com/hex-clash/

lol ja tam widze ze juz 6 dodatkow bylo a ostatni 275 card? lol to na dzien dobry 1000 euro nie starczy zeby miec wiekszosc kart. Jak na tak niszowa produkcje co do ktorej losow nie mozna byc pewnym...troche hardcore.

Wat? Competetive decki zaczynaja sie od 15-20$ jesli chcesz grac constructed (a strzelam ze po pograniu pve przez kilka dni zlozysz taki deck za grosze). Raz ze masz tam rotacje jak w Magicku, wiec wczesniejsze sety wypadaja z rotacji w standardzie, dwa masz turnieje robione przez community na zasadach podobnych z paupera w mtg, trzy DRAFT! ;]

Co prawda nie grałem już prawie rok, ale do tego jeszcze jest AH. Sam kupiłem waluty za 10-15 euro, a dzięki auction house mam trochę ponad 100 euro na koncie. Drafty są bardzo tanie, ale niestety mocno czasochłonne (a gauntlet ma słabe przeliczenie nagroda/wkład). Ogólnie zajebista karcianka i w sumie może znowu zacznę grać.

Wyszła ostatnio jakaś ciekawa karcianka nie wymagająca dużego wkładu pieniężnego? Hearthstone powoli mi się nudzi i denerwuje ubóstwem trybów (przydałyby się jakieś Swissy, sealed, a nie tylko ułomny draft w postaci areny). Do shadowverse mam problem się przekonać przez artstyle, a słyszałem że najniższy próg wejścia. Wciąż żałuję, że duel of champions okazało się niewypałem.

Ciezko w sumie... moge polecic Eternal - "magicowa" karcianka:

- topowe decki sa dosc drogie, bo po 4 karty na talie mamy, w tym legendy
- natomaist ma sie do dyspozycji PVE constructed ze wstepem za darmo wiec mozna sobie golda i paczki cisnac bez konca
- za to tryb areny placi sie za wstep, ALE wydraftowane karty dostajesz do kolekcji no i nagrody za winy oczywiscie - PVE arena draftujesz 2X kart w PVP arenie dostajesz ich duzo wiecej, ale PVP arena kosztuje 2x drozej.
- co tydzien dostaje sie premade decka zlozonego przez developerow i daily questa zeby wygrac nim 5 razy.

Pograłem trochę w Eternal i jak dla mnie to najbardziej obiecująca karcianka. Nie trzeba wypierdalać 1000zł żeby pograć, a mechanika zbliżona do MTG. Do tego żeby sobie tak popykać casual i poznać karty to dosłownie nawet złotówki nie trzeba wydać.

Za dwa dni startuje kickstarter Doomtroopera: http://mailchi.mp/c64b1616a8ca/doomtroo ... -is-coming

ooo

Ojciec moje karty stare znalazł właśnie i mi wysyła. Ciekawe ile to teraz warte te wszystkie mortyfikatory crenshawy i inne grizzly battle tanki

MtG: Arena beta wystartowała. Dej ktoś pograć