Kolesiowi po prostu bardziej podobał się styl DoW 2 gdzie miałeś niewiele jednostek i gra przez to była inna od wszystkich RTSów. W DoW 3 masz się nie przejmować swoimi jednostkami (no może poza elitami) bo budujesz całe armie a nie jakiś tam mały oddział jak w DoW II. Nie widzę w tej zmianie jakiejś wady. Natomiast... jak dla mnie mogli po prostu przenieść rozwiązania z CoH 2 do DoW 3 i byłbym happy. Relic stwierdził jednak, że pójdzie bardziej w stronę SC 2 bo SC 2 na tą chwilę jest hmm bardziej popularny niż CoH 2 który jednak scenę ma mocno rozwiniętą. W sytuacji gdy mamy tyle jednostek to veterancy system albo cover system są debilnym pomysłem. Byłyby dobrym pomysłem gdyby zrobiono DoW 2.5 ale Relic tego zrobić nie chciał.
Gadałem z kumple, fanatykiem Wh40k, który ma większość książek w zajebistym wydaniu ściąganych z dark library i jak on to stwierdził, "jebie recenzje, upgrejduje kompa i sam się przekona jaka gra jest". Niestety Wh40k ma chyba najbardziej toksyczne community na świecie
.
Ja tam gry nie przekreślam. Pamiętam jak na początku biednie było z CoH 2. Dwie nacje, lagi, brak laddera etc. Obecnie nacji jest 5, super mapki, laddery etc. Oczywiście istnieje ryzyko, że Relic po hejcie (i ew. kiepskiej sprzedaży) DoW III stwierdzi, że nie będzie gry rozwijał dalej bo nie ma sensu dla niskiego playerbase tego robić. Pożyjemy to zobaczymy.
W Full Game bedzie więcej doktryn, więcej elit i więcej mapek. Dzisiaj pogram coś więcej i zobaczymy co tam wyjdzie z tego.