Xender - nie da sie tego precyzyjnie okreslic. Jest kilka gier AAA (zeby daleko nie szukac - Fifa 17). Zakladajac, ze PS5 bedzie zaledwie 4x mocniejsze niz PS4 Pro zaloze die, ze i tak czesc gier nie pociagnie 4k/60fps.
Imho naklejke "4k" mozna przykleic na gre, a nie na hardware. Bo hardware daje jedynie mozliwosc, ale nie gwarantuje tego jak spisze sie programista.

Jeśli ps5 będzie 4x mocniejsze niż pro to znaczy, że uciągnie 1440p w 60fps. Nie więcej. Musieliby co najmniej jeszcze podwoić tę moc, aby mieć szansę uciągnąć gry z sensowną grafiką w 4K60.
To raczej nie nastąpi biorąc pod uwagę rosnące ceny sprzętu i to, że konsola musi być dostępna dla każdego plebejusza z zachodu - nawet jak siedzi pod miotłą na zasiłku.
Jedyna szansa to to, że jednocześnie wyjdzie ps5pro dla "lepszych" klientów, które będzie 2x szybsze od gównokonsolki dla plebów.

Ps5 w 2020 będzie tylko 4x mocniejsze. To wyjdą jakieś 4 generacje kart graficznych

Jeśli ten szał na krypto utrzyma się i żadna firma nie zaleje rynku swoimi produktami to ceny gpu będą podnosić koszty składaka, a wtedy każda konsloka z dobrymi bebechami będzie atrakcyjniejsza, będzie podobnie jak teraz z laptopami, które u nas odnotowały spory wzrost zainteresowania bo składaki w takich popularnych sieciówkach drogie albo stoją bez gpu.

Weź kurwa nic nie mów. Chciałem sobie złożyć kompa marzeń a tu ceny 1080ti tak podskoczyły, że nawet teraz mając szmalu jak lodu, nie zamierzam aż tak przepłacać. Absurd jakiś. A o dostępności takich kart to już nie będę wspominał.

Tylko ze juz na PS4 PRO jest kilkanascie tytulow obslugujacych pelne 4k w 60fps. Jezeli moc konsoli zwielokrotnimy zaledwie 4-krotnie bedzie ich duzo wiecej. PrEliczanie mocy konsoli do PC nigdy nie mialo za wiele sensu.

Ma sens od czasu jak zaczęto używać architektury cpu/gpu jakie mamy w PC/MAC.

OK, przeliczajcie sobie 1:1 - niech bedzie, że OS, aplikacje działające w tle, potrzeba zapewnienia 100% kompatybilności przeróżnym konfiguracjom nie obniżają absolutnie w żaden sposób perfomance.