Sprobuj: http://polishmovers.co.uk/
Maja bardzo niskie ceny, przeprowadzalem sie z nimi, ale nie wiem czy rower sam wezma. Wydaje mi sie, ze powinni, bo zlecen maja sporo, wiec nie powinno im robic roznicy.

Udało mi się znaleźć transport za 30 funciaków. Jak by co to w decathlon UK maja całkiem fajne promocje teraz. Ja kupiłem http://www.decathlon.co.uk/rockrider-580-mountain-bike-275-id_8336093.html

za 30 sam bym kupił. Bo kosztuje 5 stów

Córce kupiłem ridgeback dimension. Nie jakaś zabaweczka tylko bardzo fajny prawdziwy rower dla dziecka.

Rower jak rower Marek, jak każdy inny.

nie mogę znaleźć żadnych błotników do tego rowerka. Czy jest coś takiego jak błotnik uniwersalny, pasujący do większości rowerów?
Mogłby ktoś kto się zna rzucić namiary na jakieś błotniki które pasowałyby do tego ridgeback dimension?

Chcę kupić jakiś używany cross/trek do 1k. Znalazłem Kands Maestro na OLX, roczny za 750zł tylko z lubartów i jechać 500km po rower średnio się pyli i raczej chciałbym obejrzeć mimo wszystko.

Zacząłem więc szukać czegoś na miejscu we Wro ale totalnie nie wiem czego szukać. Jedyna sensowna strona jaką znam to roweroweporady.pl.
Bagażnik sobie mogę dokupić, nie zależy mi na dynamo(a widze, że nadal to robią w epodze ledów i CREE). Trasa do roboty to 14km, głównie ścięzką rowerową/parkiem.

http://www.forumrowerowe.org/forum/118- ... -cenowego/ Polecam. Ja tutaj poczytalem, troche rad dostałem i kupiłem http://archiwum.allegro.pl/oferta/juz-jest-king-of-the-road-lazaro-integral-v3-2015-i5135488001.html

kupuje rower dla dzieciaka (6 lat), myslicie ze warto zainwestowac czy raczej dla takiego malucha wystarczy cos marketowego?

Mam 7 letnie bliźnięta. Kupiłem 20" za 2 lata będę musiał kupić 24"

Większe niż 20" nie nadają się do jazdy w lesie na wycieczki mimo ze mam dość wysokie dzieci 120-130 cm.

Kupilem btween z dostawą z Decathlon za 600 zł, inna opcja to markowe ale od 1000-1200 zł.

Marketowych nie brałbym pod uwagę, btwin to i tak niska jakość. Daje radę.

Zadaj sobie pytanie czy sam byś chciał jeździć na marketowcu.

Przez ostatni sezon przewinęły mi się ostre koła, szosówki, czasówki, górale i rowery do DH.
Największy fun mam co tu dużo mówić z zapierdalania w dół po piachach, korzeniach itp.( tutaj będzie raczej gruby wydatek niestety )

Warszawa niby płaska i zastanawiam się, czy góral będzie OK do transportu po prostu bo ostre jest jednak za sztywne dla mnie ??

Bo chuje zaorały kopiec [*]

Ja się transportuję po Warszawie na góralu i jest spoko chociaż doskonale zdaję sobie sprawę z tego, że na miasto można kupić przyjemniejszy rower do jazdy.

Też kupowałem w tym roku dla 5,5-latka i przede wszystkim szukałem czegoś lekkiego bo wtedy dzieciakowi łatwiej opanować rower no i w efekcie złapać zajawkę. Niestety większość rowerów nawet markowych waży tyle co mój 27,5" albo nawet więcej. Znalazłem w końcu używanego Ghost Powerkid 20 za 750 PLN i jest w pytę - 9,3 kg. Młody zasówa z nami nawet na dłuższe wypady i ogarnia lekki kros po lesie. P.S. Amor ponoć przy takiej wadze dzieciaka nie ma znaczenia a bez niego zawsze jest rower lżejszy.

chyba też uderze w uzywke

kupcie sobie rower młodzieRZowy...wlasnie rzucili do Biedronki

Kupiłem właśnie nowy rower (pierwszy od hohohoho - Giant Roam 3) i kuźwa nie pasuje mi w nim siodełko. Twarde, niewygodne, zatem trzeba by zmienić. Co możecie polecić tak do 150-200 zł? Jak najbardziej wygodne!

Gacie z pampersem i dupsko przyzwyczaić

No zamowilem jakies B'Twin 500 z Decathlona, zobaczymy. Ale wolalbym tez jezdzic bez nich, szczegolnie na jakichs krotszych dystansach.

Do 30km możesz spokojnie jeździć bez

A przeczytales co napisalem? Dupa mnie boli na tym siodelku co teraz mam