Po ostatnich zmianach jak się gra ostrożnie to ogólnie ciężko zginąć farmiąc na blackzonie/redzonie. Pewnie jeszcze to "naprawią" jakoś, ale ja narazie "exploituje" ile wlezie - jakieś 350k silvera na godzinę solofarmy.

Ogólnie genialne mmo, kupa rzeczy do robienia, fajny combat, fajna możliwość kombinowania z buildami. Można gankować, jest open pvp, jest też bardziej fair instancjonowane pvp. Mniej hardcore'owe, niż np. Darkfall i w sumie mi to bardzo pasuje - nie będzie takich problemów z populacją w związku z tym. Chociaż liczba płaczów na forum jest przeogromna, mam tylko nadzieję, że devsi to zignorują i nie zniszczą gry.

Nie nołlajfiłem tak od niepamiętnych czasów. Największy minus jak narazie to serwery.

Jak gankerzy ogarną technikę, to dadzą radę. O nerfie płaczą głównie ludki, dla których fajne pvp to zerg vs. gościu z kilofem. Z drugiej strony niektórym się nie chce, bo co to z takiego kopacza w t4 wypadnie? Mam nadzieję, że stopniowo niebieskie i żółte sie mocno zluzują.

Da radę jakoś w miarę szybko wbić poziom gatheringu czy muszę mozolnie dłubać nody: 2856 ---> 30 000?
Już kurwica mnie trafia, bo jak debil biegam od skały do skały, a tu jakieś śmieszne ilości expa wpadają.
Na czerwonych zonach nie ma co zbierać, bo nie mam wymaganego poziomu, ale żeby go wbić, to muszę dłubać te skałki? Po huk są LP skoro nie moge ich wydać? Odblokowują się przy 90% osiągnięcia skilla czy jak?

odblokowuja sie przy 30% ale to i tak masakra w releasie.
w becie bylo zdecydowanie latwiej.
gdzies w necie jest info jak optymalnie zbierac do levelowania.
niestety trzeba sie pomeczyc i jesli chodzi o czas, to majac tools t3 najlepiej zbierac resources t3, a nie t4.
'zbieractwo' robi sie w miare szybko, natomiast skinning to dopiero masakra.
zeby wbic gathering dobrze jest przeniesc sie np. do bridgewatch, kupic oxa t4 i skoczyc 3-4 zony od miasta (zalezy co zbierasz) i po prostu posiedziec tam pare godzin.

Zrobię tak jak mówisz. Idę pogrindować.
Dziękuję za wskazówki.

T4 ore/wood/stone wbijalem w Haldon Tor bodajze.
tam bylo najmniej ludzi, a resources naprawde duzo.
bridgewatch to tez niezly rynek zbytu, chociaz ceny dosc niskie.