Xiaomi Mi MIX 2
najtańsza wersja 1790zł



( Dozwolona szerokość grafiki na forum 600px kogoś tu powaliło ?

iPhone X za 5728 zł

Pozdrawiam serdecznie chętnych na przesiadkę ze starszego modelu oO
W sumie nie śledziłem cen konkurencji ale takie kwoty za telefon zaczynają być mało smacznym żartem.

A widziałeś jak tłumy szalały na prezentacji ?
5728zł za dołączenie do elity to nie jest wiele

No właśnie nadrabiałem prezentację i oklasków nie było, jeśli chodzi o cene

bo iphone przestal slynac z oryginalnych rozwiazan i designu, wiec jedyne co im zostalo to wyrozniac sie cena, zeby ludzie mieli poczucie ze maja fon lepszy od innych

Mało kto już zwraca uwagę na telefon - może na wioskach.

5728zł w Polsce vs 999USD w USA. Rotfl, aż kurs sprawdziłem i wciąż 3.50

W Japonii za najtańsze modele wychodzi 3500 za X i 2600 za 8.

Ceny w Polsce Apple są zdecydowanie przegięte

Wierz mi, w Polsce iphone to ciagle wyznacznik statusu spoleczniego

Oj tak, ja niedawno zostałem sprowadzony do poziomu przez managerke dużej zagranicznej firmy, która mi powiedziała że w kontakcie z klientem liczy się macbook na biurku i ajfon w kieszeni, a nie jakieś badziew z chin.

5728/1.23 = 4652

Pamiętaj, że w USA podaje się cenę bez VATu.

Kupiłem sobie wczoraj hujweja p10 lite i kurwa... Zdecydowanie wygodniejszy w używaniu niż mój gejfon na ios10. Tego się nie spodziewałem. Android7 na propsie.
Jeden problem to... kurwa jakieś pierdolone reklamy w powiadomieniach. Skąd to gówno się wzięło? Już znalazłem, że to jakieś News Republic i wyjebałem, ale i tak wkurw niezły.
Za to responsywność, skakanie po aplikacjach - bomba. Wykonanie telefonu - bomba. Hujwej widać mocno poszedł w kierunku, który kiedyś miało HTC (ktoś jeszcze pamięta?).

Tani telefon, dobrze wykonany, najnowszy system.

Za cholere nie kupiłbym obecnie żadnego "markowego" fona, ten hujwej wygląda fajnie, u nas coś ponad tysiak, gwarancja, no warte uwagi.

Ja u chińczyków lubię że większość fonów mają z czystym androidem, obecnie 7.0 jest we wszystkim, nie trzeba nic grzebać, czyścić, rootowac itd, fony po roku czy dóch latach śmigają bez zająknięcia, bałem się że moga byc jakieś objawy puchnięcia baterii albo utraty pojemności, jakieś zamulanie, przegrzewanie itd.

Ten ajfon X fajny, jednak Xiaomi ma fajniej zrobione beramkowe fony.

Ale za wersje ajfona 8 i 8+ to wielki lol

IMO z duzych prdukcentow huawei ma najfajniejszego androida (bez wkurwiajach "ulepszen").

News Republic jest nawet spoko.

mi to rybka - jak mi sie 6-tka popsuje to kupie uzywana 7-8-ke i znow bedzie na 2-3 lata, dopoki bateria nie padnie.
Androidy nie oferuja nic co by mnie sklonilo do przesiadki i zmieniania nawykow, do tego przesiadka z apple na apple to dwa kliki i wszystko masz identycznie jak na starym fonie.

no i jak pojade do PL, ten wzrok pozadania modelek gdy wyjmuje "japko" z kieszeni spodni. Priceless - imho to warte wiecej niz te 5 kola Zreszta za rolexa ludzie placa i 100x tyle co za citizena a funcjonalnosc identyczna.

Przesiadka w androidzie to zalogowanie się do konta google.

https://www.gearbest.com/cell-phones/pp_748533.html
820zł ( regularna 1100zł ) cena świetna nawet jak wpadnie w łapy nadgorliwego celnika.

mnie szokuje jedno:
wystarczyla dekada, by chiny z kopiowania i podrabiania przeszly do produkcji swoich wlasnych rozwiazan, a ich marki podbijaja caly swiat. Pierwszy etap to walka cenowa, klienta trzeba skusic cena by sprzet kupil i przekonal sie, ze wcale nie jest gorszy niz sprzet topowych firm mamy juz praktycznie za soba. Drugim etapem ktory aktualnie obserwujemy jest nawiazanie walki z najwiekszymi koncernami. Smartphony, telewizory, rzutniki, gadgety czy zabawki, ba nawet auta czy samoloty - chiny sa wszedzie.
Nastepna dekada imho przyniesie mocne przetasowanie. Sam sie zastanawiam czy nie zaczac inwestowac w akcje wschodzacych firm w Chinach, imho ryzyko jest znacznie mniejsze niz ladowanie kasy w krypto (to zostanie zaorane jak tylko ludzie zaczna tego uzywac do placenia a nie jedynie gieldowych spekulacji), a przewidywany zwrot moze byc bardzo podobny.

Spora wina leży po stronie producentów usa, eu, japonia, którzy nie potrafią wprowadzać innowacyjności do swoich produktów, przyzwyczaili się że tak jak w przypadku fonów mieli zapewniony zbyt przez operatorów mobilnych, którzy nadal nie rozumieją że rynek fonów się zmienił od paru lat już.
Wchodzisz do playa i oferują ci jakieś śmieciowe budżetowce do sporo podwyższonego abonamentu, a takie fony w chinach tłucze się po 50$.
Albo weź Pan abo za 100zł netto to ci damy flagowca z 2015 roku za 1zł

Chiny teraz tłuką fony na modułach jakie im dostarczają fabryki sony, sharp, toshiba, samsung itd, na tym wielkie korpo od fonów tłuka kasę.

Obstawiam, ze przeskocza ten etap w ciagu kilku nastepnych lat. Mnie wkurwia, ze dominacja technologiczna zachodu powoli staje sie przeszloscia. Jezeli zachod sie nie przebudzi to kwestia dekady, gora dwoch i to my bedziemy gonic azje.