a pvp ?

marek nie lubi pvp w stylu COD. Dla mnie to akurat zaleta.

Dla mnie tez

BF > CoD, a Destiny to niestety Cod.

styl COD to giniesz od 1 strzalu...tutaj jak masz dobry gear to tak szybko sie nie ginie

Niektórym kolesiom odpierdala..."jak nie masz powera 290 to cie nie wezmiemy na rajd (który jest notabene od 270) )))

CoD i BF to inny target graczy i inne gry.

W CoD zazwyczaj nie giniesz od 1 strzalu chyba, ze od snajperki.

Huragan - chca zmaksymalizowac szanse na powodzenie. Tylko, ze tutaj skill >>> itamz.

Od jednego strzału w COD to na HC. Wbrew pozorom w COD można wziąć trochę ołowiu na klatę.

Destiny jest dosyć szybkie, ale ma baaaaaaardzo rozległe tereny, mapki i na jet packu wszystko się wydaje powolne.


Zgodzę się jeszcze z feelingiem strzelania - no kurwa, od de1 nie było gierki do której nie chciało by mi się zalogować po to by postrzelać - po prostu postrzelać, byle czym i byle w co. Co prawda grind mnie potem odrzucał, ale to uczucie "fajności strzelania" tylko bungie mi serwuje.

Na konsolowe standardy jest ok. Na PC - wolne jak chuj imo.

wolne ?

wyglada na szybsze od bf-a. To wszystko:)

Za duzo gram w Warframe. Jak odpalilem bete to mialem odczucie ze wszystko plywa w oleju.

Ma to cos pewnie wspolnego z wolnym poruszanie sie z jednej strony i nie pasujacymi do tego animacjami z drugiej. Kiedy sie patrzy na innych graczy (i ich poruszanie sie), to wyglada to ok.

Hurri - takie 'highlights' moga wydawać się szybsze niż normalna gra jak tutaj...
https://www.youtube.com/watch?v=yUSU-N5W0lA

co nie znaczy od razy, że to wada.

ten tryb bez odradzania bardzo fajny

Kurde, podoba mi się Destiny 2. Dużo poprawek w stosunku do części pierwszej, fajna muza, czasami majestatyczna. No i te miejscówki. Już w części pierwszej fajnie to wyglądało i był niezły klimat, ale tu to wygląda jeszcze lepiej, ale będąc na ziemi miałem wrażenie, że... gram w The Last of Us Miejscami miałem wrażenie, że gram w Far Cry 3 / 4, aczkolwiek to dla mnie plus. Na pewno będę chciał wymaksować wszystkie trzy klasy, ale raczej w wersji PC. Jak ktoś ma konsolę, nie może doczekać się wersji PC, nie ma w co grać i lubi strzelanki, to brać smiało

bez sensu kupowac dwa razy tę samą gre i dwa razy wszystko przechodzic od nowa

O chlopie, ile ja mam kupionych podwojnie gier, bo mi sie w niektore lepiej gra na konsoli, inne na PC. Takze jedna gra w ta, jedna w tamta. Druga sprawa, ze chce wymaksowac wszystkie klasy, wiec lowca na PC zagram na koncu

Po filmikach z pc wydaje sie ze oprawa graficzna lokacji podobna do Overwatcha.
Pytanie czy dynamika podobna (tzn. wolna)?

Overwatacha? No co Ty, Overwatch to bardziej animacje Disneya, tu zniszczona ziemia przypomina bardziej The Last of Us.