Mr. Mercedes jestem na końcówce, ale nie polecam. ( książkę też szybko odpuściłem).
Natomiast The Deuce zapowiada się zajebiście, podoba mi się ten klimat brudnego Nowego Jorku

Choć właśnie zobaczyłem, że wyszedł 3 sezon. Jakoś mnie to omineło. Trzeba nadrobić.

Genialny sezon 4 Bojack Horsemana, dziwne, że na forum praktycznie serio postów o tej kreskówce. Depresja, alkoholizm, tragedie życiowe i pusty w środku pół-człowiek, pół-koń, czyli jedyna bajka oprócz Ricka i Mortyego, którą warto oglądać.

https://www.youtube.com/watch?v=M7r9W6fsX98

To teges, tez polecam BoJacka. Im dalej w las tym sie lepszy robi.
The voices go away,right?

You're the worst 4ty sezon, czasem nierowne, ale tez zdaza im sie pozostawic takie depresyjne uczucie po obejrzeniu.

Trailer 2 sezonu "Stranger Things":
https://youtu.be/R1ZXOOLMJ8s

Trailer nowego sezonu "The X-Files":
https://youtu.be/IRdrt8nPyy8

Suburra: La serie, jak komuś siadła Gomorra to w ciemno można brać, polecam !

Nowy star trek od 3 odcinka bardzo spoko. Na początku wydawało się, że chujnia startrekowa będzie, ale nie - jest zacnie.

Mindhunter 10/10 - kolejne arcydzielo od netflixa. Rezyserem jest David Fincher.

Serial w ktorym poza gadaniem nie wiele sie dzieje, ale za to dialogi sa zajebiste.

Może nie arcydziełoło, ale naprawdę fajny.

Na minus właściwie to, że za dużo jest pierdololololol pomiędzy agentami, a panią psycholog. Takie bez jajecznego walenia ogólnikami. "oh, a więc walenie konia do butów jest spowodowane przez matkę? - tak tak, matka wina wszystkiego" ;p
Mogli w miejsce tego dać więcej zabójców, bo ci pownni dostać jakiegoś grupowego oscara za to ;d

Wlasnie to pierdolenie jest fajne, bez tego bylby to zwyczajny serial o mordercach.

Dla mnie najlepszy premierowy serial tego roku. Na IMDB 9/10 wiec chyba nie tylko dla mnie

To pierdolenie jest chyba potrzebne, aby było widać zafiksowanie badaczy na punkcie matek. Założyli sobie hipotezę i każdy przypadek sobie wzajemnie udowadniali, że mają rację. Z ich podręczników pierwsi profilerzy fbi od seryjnych się uczyli więc ma to znaczenie.

No trzeba wziac pod uwage, ze to lata 70-te i jak wynika z serialu wtedy krolowal poglada ze ludzie sie poprostu rodza zli, wiec te matki to prawdziwa rewolucja w kryminalistyce. Gdyby serial dzial sie wspolczesnie to wiekszosc dialogow brzmialaby dosc banalnie.

Mindhunter - jak kogos interesuje kim jest postac z poczatku prawie kazdego odcinka:



mocno czekam na drugi sezon

TWD - tworcy chyba za duzo grali w Crossouta;) A poza tym, to cala akcja byla tak glupia, ze szkoda gadac. Zadziwiajacy serial, w tym sensie, ze kompletnie nie wiem, czemu ja to dalej ogladam...

Dokładnie, akcja tak głupia, zachowanie księżulka jeszcze głupsze.

Od momentu kiedy w Mindhunterze przestali gadać z zabójcami to takie mocne 4 na 10. Nudny jak flaki z olejem.

Chociaż końcówka, a raczej końcowe kilka minut, całkiem ok.

Mindhuters wciągnięte seryjni robią robotę, mega zagrane, momentami się nudzi ale mimo wszystko 9/10.

Belfel, obejrzalem 7 ep. - kurwa jakie to jest slabe... a w pierwszym odcinku zapowiada sie na fajny serial. Fabula niezla, a raczej niezly pomysl na fabule, bo opowiedziane to jest beznadziejnie. Podejrzewamy A, to nie A podejrzewamy B itd

Niektore postacie zagrane fajnie, niektore beznadziejdzie. Generalnie polski plastik jak zazwyczaj.

Moze zakonczenie mnie czyms zaskoczy, o ile dotrwam i troche zmienie zdanie.

Jest już 2 sezon Stranger Things.

Zajebisty jest! 90% to granie na sentymentach ludzi urodzonych w latach 70-tych, ale naprawde swietnie to jest zrobione.

Pamietam jaka podjara byla sie mozna wpisac na jakims automacie.