Ciekawy artykuł :
https://tech.wp.pl/praca-w-branzy-it-wi ... 477614209a

ale najciekawsze ostatnie zdanie :
Bycie programistą to praca marzeń? Tak to wygląda, ale zanim rzucicie wszystko i zaczniecie się uczyć programowania, to warto pamiętać, że za kilka lat obowiązki informatyków przejmą maszyny. Sztuczna inteligencja od Google’a już tworzy własne, autorskie systemy, które są jeszcze lepsze od tych stworzonych przez człowieka.

- Programowanie w dłuższej perspektywie będzie jednym z pierwszych w kolejce do zautomatyzowania. "Wklepywania kodu" można nauczyć maszynę – a im bardziej powtarzalna praca, tym łatwiej to zrobić - przewidują eksperci

jako, że tu programistów dostatek- co o tym sądzicie?

Taka prawda - automaty zastąpią najpierw juniorów, a później midów. Architektów nigdy, bo ktoś musi programować automaty jednak

Trzeba pamietac jednak ze jest znacznie wiecej dziedzin gdzie praca jest znacznie bardziej powtarzalna. Juz setki razy gloszono koniec programistow tworzac systemy do ktorych wystarczy analityk bez umiejetnosci technicznych i ciagle ten koniec nie nadchodzi. Jedyne czego ai nie zastapi to ludzkich prostytutek - cala reszta jest zagrozona (prawnicy/lekarze takze). No i jeszcze moze tych darmozjadow od mody i "performancow" bo az tak uwsteczniona nie bedzie

Lata dwudzieste XXI to beda prawdopodobnie lata automatyzacji w wielu zawodach.

Na pierwszy ogien pojda zawody, gdzie potrzebna jest wykwalifikowana, dobrze platna sila robocza (bo tu korzysc bedzie najwieksza) czyli szeroko pojete finanse i ksiegowosc, nastepni pewnie beda informatycy.

Tam gdzie największa korzyść zgadzam się. Także tam gdzie iloczyn ilości i kosztu pracowników będzie największy przy uwzględnieniu kosztów wprowadzenia automatyzacji.

Zresztą postepująca od wielu lat schematyzacja i proceduralność - tą automatyzacje ułatwi i przyśpieszy. Fan spiskowych teorii mógłby wręcz powiedzieć, że ktoś przewidujący automatyzacje specjalnie doprowadził do takich zmian w prawie i procedurach.

O co chodzi 'schematyzacji i proceduralności' ? Np. w lecznictwo jest podzielone na udzielanie wcześniej skodyfikowanych procedur w odpowiedzi na konkretne przesłanki (objawy, wyniki badań). Przesłanka -> procedura Idealne do automatyzacji.

Zresztą lekarze i prawnicy są dość wysoko wśród zawodów które opisuje się jako zagrożone automatyzacją.

Zanim SI bedzie wstanie zastapic programmistow minie pewnie jeszcze z 20 lat. A nawet wtedy nie zastapi ich wszystkich.

Google, FB und Co. regularnie juz wypuszcza informacje co to ich SI nie osiagnela. FB oglosilo, ze musieli wylanczyc swoje boty, bo udalo im sie rozwinac wlasny jezyk. Ale prawda jest taka, ze musieli je wylanczyc, bo byly poprostu chujowe. Ale taka informacja juz sie tak dobrze nie sprzedaje .
Jesli sie czlowiek w tym temacie orientuje to wie, ze droga jeszcze daleka. Zanim prawdziwa SI powstanie to sie ludzie predzej w nastepne wojnie swiatowej wybija.

WWIII też miała być kilka razy już, zwykły klepacz kodu prędzej zacznie zarabiać tyle co kasjerka w tesco niż go wyeliminuje automatyzacja, za to rośnie zapotrzebowanie na kreatywnych pracowników w wielu branżach IT i tego nawet przy automatyzacji "dołów" nie wyeliminuje nikt.

finanse i księgowość już od jakiegoś czasu dostają po dupie.

Już bym wolał żeby mnie wygryzły roboty niż kasjerka z tesko

Jesteś już za stary na rewolucje, aktualne dzieciaki jak dorosną to spokojnie cie odstawią na bok wiedzą i umiejętnościami, a wtedy kasjerka w tesco to będzie egzotyka.

Tu bym sie sprzeczal. Aktualne dzieciaki to sa wstanie odstawic nas w zdobywaniu followers na instagramie. Ale jak widze ich wiedze w zakresie IT i matmy to jest ona na poziomie "Have You Tried Turning It Off And On Again?". Wiecej nie jest 99.9%om ludzi potrzebne. Obsluga komputera stala sie latwiejsza niz jazda samochodem. Inne czasy, inne nastawienie.

Opowiedz tą historię typowi, który zaczynał od kart perforowanych.

Polacy i tak będą tańsi od robotów

Już teraz wiele firm przecież wybiera Zakaukazie jeśli nie musi być w Europie, a nadal wiele zakątków Azji jest tania, do tego chiny wskazały że Afryka to dobre miejsce na inwestycje i tanią siłę roboczą.

Zgadza sie.

Afryka to przyszlosc jesli chodzi od dostep do wykwalifikowanej, taniej sily roboczej. Azja pod tym wzgledem jest z roku na rok coraz mniej konkurencyjna.

Chinczycy(i nie tylko) inwestuja w Afryce w miasta budowane na wzor miast przyszlosci w Azji (czesto budowanych od podstaw).

http://www.upworthy.com/11-awe-inspirin ... the-future

Bo sie zyje coraz lepiej i nawet na kasie w biedronce jest 'jako tako' to i nie ma pędu do nauki. Ale z drugiej strony jest coraz latwiej i mozna sporo 'wygooglac', uzyc gotowcow itp. Zobacz sobie prezentacje "plantacje programistow" Seligi. Ciekawa ale jakos watpie w jego przeczucia

i znowu mmorpg.pl delivers

afryka zrodlem wykwalifikowanej sily roboczej

programisci juz za kilka lat beda stali po zasilek , za raz za lekarzami a przed prawnikami

ja pierdole : o, jak trzeba byc odklejonym od rzeczywistosci zeby pisac takie bzdury

a tymczasem na planecie ziemia rzeczywistosc jest taka ze poza internista na kazdego lekarza trzeba czekac, prawnicy glodem nie przymieraja, a ogolnie rozumiane IT jest studnia bez dna jesli chodzi o ludzi ze skillem, a afryka to epicentrum aids i wszystkich patologi tego swiata ... i nic z tego nie zmieni sie przez nastepne 30 lat

Taa... a wielu nadal myśli że chiny to pracownicy w szopie za miskę ryżu.

Chiny maja dobrych programistow i mozna sie z nimi calkiem dobrze dogadac.

o ile zna sie chinski, bo ich poziom angielskiego w polaczeniu z akcentem czesto jest do nieprzeskoczenia.