Przeciez ten film to jedno wielkie nieporozumienie.

Mozna sobie tlumaczyc, ze "tak mialo byc", ze jest ok, ze cos nowego...a prawda jest taka ze zrobili gowno.

Jakbym wiedzial ze wybieram sie na komedie ( w sali moze 50 osob, z czego 15 sie smialo co jakis czs ) to bym w zyciu nie poszedl... i to zelazko....NO KURWA

Hujnia i tyle.

Edit: Jak ktos jeszcze nie byl...to NIE ISC. Czekac na wersje z zatoki a za zaoszczedzone pieniadze zabrac dzieciaka/zone/chlopaka na jakis deser / piwo

Tu nie chodzi żeby bronić, mi się podobało mimo to dostrzegam że troszkę ich poniosło ale dlaczego miałbym odradzać pójścia do kina, to jeden z lepszych filmów w ostatnich dwóch latach, chyba tylko nowy BR był lepszy ale to inny klimat.

jak juz bym mial oszczedzac na bilecie i wybierac miedzy deserem a kinem to bym ani jednego ani drugiego nie kupowal:P
no kurwa co to za argument, w dziesiejszych czasach te 20-30 zl za bilet mozna nawet za sredni film zaplacic i nie miec do siebie pretensji...

smiechłem ostro:) Zestawienie obok siebie TLJ i BR - masz jaja, haha.
TLJ to nie jest dobry film. Ma chujowy scenariusz pisany na kolanie, elementy komediowe występują zaraz po scenach robionych "na serio"... Natomiast jest to całkiem niezła parodia.
A żelazko było spoko:)

Argument Zioło polegał chyba na tym, że pieniądze wydane na bilet, to pieniądze wywalone w błoto. Zależy od podejścia, ale można się z tym zgodzić zakładając, że idziesz na "300", a dostajesz "Meet the Spartians";)

Współczuję fanom SW, że sra się na OT (i prequele nawet) no ale trudno, sam nie jestem za bardzo więc mi to rybka. Słyszałem, że Disney spodziewa się failu w przypadku stand alone o Hanie Solo (kręcony dwa razy, ponoć niezłe gówno się szykuje).

https://www.youtube.com/watch?v=eZlw64mI228 - Mark Hamill po premierze. Jak ośmielą się tknąć Starą Republikę i zrobią z tego SJW gówno z debilnym scenariuszem, to mi też pęknie serce. ;((

Na szczęście nie zapowiada się, bo uznali to wszystko za non-canon co mnie zajebiście cieszy tbh. :D

Ale macie piekny bol dupy chlopaki.

Wyszlo the force awakens - HURR OJEZU CO ZA KALKA ZERO ORYGINALNOSCI

Wyszedl the last jedi - OMUJBORZE CZEMU NIE TRZYMAJA SIE UTARTYCH SZLAKOW I EKSPERYMENTUJA OJEZU.

Mi sie podobal nowy kierunek i zgorzknialy Luke. Ta postac caly czas ewoluuje (od prostego wiesniaka poprzez 'zwyklego jedi' do poturbowanego przez zycie cynika'). Ziewalbym z nudow jakby z Luke zrobiono Obi Wana 2.0.

Film mial troche wad i na pewno nie byl idealny, ale nie udawajmy ze to kino pretenduje do rangi filmow typu Godfather albo Citizen Kane. To prosta space opera, wiec przypierdalanie sie do tego ze nie byl 'ambitny i gleboki' jest lekko smieszne.
Nastawialem sie na dobra rozrywke i pomimo kilku potkniec wyszedlem z kina zadowolony.

Może to świąteczny klimat spowodował ale zgadzam się z cypisem.

Darcie szat przez grognardów nad filmem rozrywkowym dla młodzieży. Bo 40 lat temu było lepiej

Ktoś tam wyciągnął recenzje i reakcje ludzi po premierze TESB czyli ile to już 37 lat, było straszne jęczenie że za dużo nowych pomysłów i klimat zepsuli

Mi się podobało, a jak ktoś ma inne zdanie to "piękny masz ból dupy". Kocham ten "argument".
A Force Awakens było (dla mnie) jedną z najlepszych części SW. Bardzo udany powrót po koszmarze prequeli.

Sek w tym, ze jakbym chcial obejrzec komedie w grudniu to bym czekal na kevina na polsacie.

Poszedlem obejrzec SW ( miecze, kosmos, moc i te pierdoly, ) a dostalem komedie dla 14 latkow.

Zmarnowany kesz i dalej sie upieram ze nie warto isc do kina.

PS. Porownanie Blade runnera do SW pomijam milczeniem

Brawl in Cell Block 99. Napisany i skręcony przez gościa odpowiedzialnego za Bone Tomahawk. Dosyć wolne tempo ale nieźle się ogląda.

Nicolas Cage w glownej roli to zwiastun gowna od paru ladnych lat.

Na to czekam:

https://www.youtube.com/watch?v=7COhfCUiJo0

Tak samo Morgan Freeman
Jenak tematyka zacna. Jebać dzieci!

pedofil:P

Ten Bright to podobnie jak Mroczna wieża.
Szybko, chuj wie kto, co jak i po co.
Serial z tego powinni zrobić imo

Netflix zamowil kontynuacje, moze wyjdzie troche skladniej.

Był taki film lub serial ale nie mogę sobie przypomnieć za nic tytułu :-/

Wiem, że był innym wymiar i jacyś ludzie, dzieci byli wybrańcami. Była taka scena pod koniec chyba, że ujawnił się ten wymiar na ziemi i były pokazane jakieś budowle etc...

Film może 2-3 wstecz maksymalnie.

Ktoś coś?