w takich Mount & Blade dosc spoko sie to prezentuje i potrafi dosc massive wygladac

Prezentuje się tak jak w każdej innej grze, masa vs. masa i każdy lata jak pojebany bez ładu i składu.

W PVP pokroju WAR i podobnych, problemem jest też też grind. Jakieś chore ilości godzin aby być na równej stopie i mieć sprzęt, unlocki, itp

Za wolno content powstaje w stosunku do jego konsumpcji przez graczy.

mechanika survi jest ok, tylko gry są strasznie monotonne i powtarzalne. Samo survi nie wystarcza na mmorpg, nawet nie wspominając o ilości osób na serwerze. To może być fajny element mechaniki mmorpg, bo same HPeki są już do obrzygu zgrane.

To też, ale zbyt dużą wagę mają opinie HC graczy. Oni może i kasują kontent w 3 h po wypuszczeniu, ale statystycznie połowa filthy casuali nie przerabia go do czasu następnego patcha. Tu problem jest w mechanice mmorpg - są cyferki na statsach, więc większe cyferki są lepsze i tak bez końca. Progres pionowy zarżnie (w końcu) każdą grę.

Widzisz w takim tarkov dodali skille które rozwija się tak jak w elders scrolls i już jest od razu ciekawiej

Dalej pewnie (?) te skille w tarkov nie daja jakiejs gigantycznej przewagi nad newbie co jest dobre.

Bo pozniej ktos skacze pol nocy, zeby skille wbic ;d

Stary dobry Blizz zrobilby mix mmorpg, survi, battleroyale. Obecny na pewno nie umi ;d

Nie oczekuj od firmy pokroju blizzarda czegos co bedzie wymagajace. Zrobia jakas gowniana papke wszystkiego dla plebsu, oczywiscie sprzeda sie w milionach

Wiadomo. Ale 'dawny' Blizzard to byla 'klasa'... ktora przeminela.

Przeca blizz zawsze robił gierki pod "szeroką audiencję", a nie dla "wymagających".

a propo blizza to ptaszki swierkaja o nowym mmorpg w swiecie... diablo, ale jakos nie chce mi sie w to wierzyc. Jak juz to diablo world z jakims rozpudowanym multi.

No dokladnie, najglupszy mmorpg zjada survi na sniadanie pod wzgledem tego ile jest w stanie utrzymac gracza, bo ile mozna biegac na golasa w poszukiwaniu broni i potem znowu i znowu. Na dluzej to moze byc zabawa dla bardzo niszowej grupki graczy.

Jak ktos lubi sobie postrzelac do innych graczy to wybiera fpsy bez tych dodatkow w stylu budowania chatki z kupy.

Diablo jako mmorpg, no nie wiem ale chyba bym to łyknął jak pelikan.

Co do tych statystyk to bym uważał bo tak naprawdę nie wiemy kto, co i ile w %. Jestem zdania, że z tymi mitycznymi hordami casuali robiącymi 2 questy tygodniowo jest tak samo jak z mitycznymi hordami hardkorów granie przerywającymi tylko na papu i siku.

Wiemy natomiast, że po kilku pierwszych miesiącach po premierze popularność gry znacznie spada nierzadko większość graczy quituje i tak się akurat składa, że najczęściej jest to skorelowane w czasie z tym jak się wyprodukowany 'na zapas' content kończy.

Te statsy widać w achivementach do gier. Przejście i zrobienie niewiele więcej = 10-20% tego nie zrobiła. W TSW jak to śledziłem w miarę devsów, to padały statsy o endgame raidach dla 30% populacji i znacznie mniejszej liczbie faktycznie je robiących. To statystyki, więc wiadomo - jak z kostiumem bikini, ale coś jest na rzeczy. W Marvel Heroes raidy to był kontent dla 10%, a i tak raz w tygodniu większość (z tych 10%) je robiła (bo weekly), a potem olewka. Natomiast regularnie na forum wpisy "wincyj raiduf!!!".

Z tym Diabolo mmorpg, to tak trochę nie wierzę, bo w sumie mają tego WoWa. Ale bym grał jak pojebon.

patrząc na obecnego wow i d3, nie jestem pewien czy diablo mmo byłoby tym, co mi się marzy...

@Isengrim

Tylko acziwementy to raczej słaby wyznacznik gracza hardkorowego i casualowego. Tu się liczy przedewszystkim ilość czasu spędzanego na graniu, a nie to czy najnowszy rajd farmi.
Gracz spędzający 40 h tygodniowo na solo questowaniu i RP będzie bardziej HC niż ktoś logujący się 3x tygodniowo na 3 godziny w tym 2 razy na rajd/dungeony.
Ponadto nie mówiłem o rajdowcach tylko ogólnie. Jak np. kogoś nie interesuje rajdowanie, a gra głównie dla np. questów, ubierania laleczki i paruosobowych dungeonów to zbyt mała ilość takiego nowego contentu też go może skutecznie z gry permenentnie wygonić i to mimo tego, że całego contentu gry nie zrobił bo np. rajdów w ogóle nie ruszył.


Co do Diablo MMO to nigdy mnie ta wizja jakoś nie pociągała. To już chyba Starcraft MMO byłoby teoretycznie ciekawsze. Inna sprawa, że nie wierze aby Blizzard móglby zrobić fajne MMO(RPG) obecnie.

co więcej mogą robić np. mobilne Diablo.

Jak diablo to tylko na switcha.

Mesjasze 2018 r.
https://mmorpg.org.pl/news/zobacz/18-gi ... -2018-roku

No portal który wybrał MU online mmo roku z pewnością trafnie wskaże mesjasza.