Te dwie pozostałe wyglądają trochę jak...inne gry. No ale dobra, Blizz też koła nie wymyślił.
sula napisał(a):
Kiedyś tu na forum postowałem, że prawdopodobnie jedyna szansa na kolejne wielkie mmorpg to od gigantów typu Apple, Microsoft czy Amazon. EA czy Activision już nie mówiąc o innych zachodnich producentach gier* są prawdopodobnie za małe, żeby dalej podnosić poprzeczkę finansową ryzykując coraz więcej po wynikach wielkich mmorpg-ów z ostatnich ~8 lat.
Inna sprawa, że wcale nie jestem przekonany, że to będzie naprawdę wielka produkcja. Po usłyszaniu, że to Sandbox od Amazona stawiam raczej na coś dużego, ale relatywnie umiarkowanego i nie wyznaczającego nowych wyżyn rozmachu na miarę nowego World of Warcraft.
*-Warner z kolei zachowuje się dość konserwatywnie i takiej inwestycji raczej nie zrobi.
Oni nie wspominają o mmorpg, tylko mmo game. Mmorpg to teraz tylko z alliexpress, u nas wiadomo jak jest - mmorpg is dead.
NW wygląda mi na sandbox - survival na masową skalę, z niezłym motywem przewodnim (zamiast zombie), ale jakiegoś łupania raidów non-stop i tire'owanego gearu to raczej nie będzie.
Tor-Bled-Nam napisał(a):
Wpływ steamerow na grę? To jak małpom dać brzytwę.
Tak i nie. Od Rifta integracja z portalami społecznościowymi jest wmontowywana w gry, ale w pasywnym odbiorze - ludki se oglądają i tyle tego. Jeśli będzie możliwość bardziej aktywnego wpływu na grę, to może być spoko. Ja z WoWa lepiej pamiętam te całe pogrzeby i śluby, jak się serwer złaził, niż kto miał firsta na jakimś tam raidzie.