Czytałem praktycznie wszystko co wychodziło w Polsce. Od samych korzeni czyli Bajtka. I jedno wiem na pewno teksty z CDA są najsłabsze merytorycznie i treściowo - owszem jest kupa ładnych screenów, oczojebne to jest dosyć + fajne gry sprzed 10 lat na CD-kach. I to wystarczy by wykosić konkurencję w ciągu kilku miesięcy.
Kupisz takie CDA to masz problem - zedrzeć folię (szczególnie jak chcesz jeszcze przejrzeć na przystanku), wyjebać płyty do kosza, wywalić jakąś tekturę bo pismo czasami ma format na jedną szybę w kiosku ruchu i dopiero można czytać.
Mi najbardziej szkoda SS - pismo robione z pasją. Z ostatnich Świat Gier Komputerowych - pismo do poczytania z bardzo dobrymi tekstami.
Przyznam się, że ja do tej pory kupowałbym SS lub ŚGK, powód jest prozaiczny - nie lubię czytać na ekranie monitora, gazetkę można zabrać do kibelka, poczytać w podróży itp. Ale widocznie takich ludzi jest mało..
A CDA wykosiło konkurencję dołączając w miarę zjadliwe gry do swojej gazety. Generalnie rzecz ujmując każdy tytuł z tej branży miał prawie identyczne recenzje w danym miesiącu. Ja bym kupił ŚGK lub SS bo mieli bardzo dobre teksty, większość kupowała CDA bo mieli bardzo ładną wielką czerwoną okładkę i kilka oryginalnych wersji dołączonych do czasopisma. A, że teksty to do dupy - who cares? Są płytki.
Kilka miesięcy takiej polityki i inne tytuły musiały zwijać manatki. Nie sądzę by CDA w tym czasie wychodziło na plus. Prawo do wydania danego tytułu (a zdażały się tytuły dobre) trochę kosztuje, ale Bauera stać by dokładać do interesu przez kilka miesięcy licząc na przyszłe zyski.