nie no napewno jakos sie da..... wydaje mi sie ze mana suck is the key

nie da się - pal bez many to mamy czystego warriora nadal dosyć groźnego, trochę mniejszy damage, trochę większe AC
Chyba, że tu działa zasada kamień - nożyce - papier

Wtedy jedyną klasą mając szanse z paladynem ze strony hordy 1vs1 będzie mag, może shaman. Za to by zabić warriora z Horde alliance potrzebują dowolną klasę i może się udać

roball - ma, dlatego piszę, że shaman z Hordy też ma szanse by zabić paladyna.

glowna szansa szamana na pokonanie paladyna nazywa sie purge ;x potem stawiamy earthbind i searing i zaczyna sie maraton dookola totemow i purge w tzw miedzyczasie

Nie wydaje mi sie, zeby warlock miał jakies wielkie problemy.

I tak w kwestii EU


Ogloszenie Telii w sprawie obslugi Blizzarda

A mi się wydaje, że wszyscy poszliśmy za Markiem i wdaliśmy sie w troche bezsensowną dysputę. Imo, pal jest tak samo łatwy do zabicia jak inne klasy, wystarczy wystawić przeciw niemu odpowiedniego przeciwnika.
WoW zmusza troszke do myślenia, to nie jest pierwszy lepszy MMO gdzie każdą klasą możesz bić innych.

Dokładnie, blizzard pewnie doszedł do logicznego wniosku ze nie ma idealnego balansu bo inaczej kazda klasa byłą by taka sama. Rozwizanie na zasadzie kamień norzyce jest o wiele lepsze i ciekawsze na dłoższą metę. Niezmieia to jedna faktu ze Warrior mógł by troszke zostać podrasowany, bo jako jedyna postać wypada troszke z kordonu

Z cyklu "nie do wiary":
Rogue lvl19 vs. Paladyn lvl20

Lakeshire (Redridge)
Duel zaczety przy moscie obok budynkow. (Postaram sie opisac wszystko co pamietam).
Start:
Rzut sztyletem (standard) minor dmg
Starcie, skoz za plecy i backstab, normal dmg (:()
Pal sie obraca, sap regen energy i backstab, critical hit za 100+ dmg (nie pamietam dokladnie)
3 punkty combo,
Rogue 80%+ hp Paladyn nie pamietam dokladnie, ale duzo mniej
Nabicie 5 punktow (glownie sinister)
Rogue 40%~ hp Paladyn sie regeneruje,
Uciekam do wody i czekam w polowie drogi do drugiego brzegu,
Paladyn za mna i jak mozna sobie matematycznie obliczyc on jest w polowie, a ja na brzegu
Click Sprint i na moscie jestem a on bliziutko mostu i tez brzegu
Dagger, Dagger, Dagger itd az do mnie nie dobiegl (jeden critical z Daggera byl)
Use Potion + Dodge skill
Pal dobiega z hp 80-90% (:/)
Eviscarate z 5 punktow,
Backstab
Bieganina, za plecy zeby wogle nie mogl mnie udezyc
Sap, Backstab i potem na dokonczenie Eviscarate.
I WON!
Wystarczy miec Potion i Ranged weapon.

Ale ogolem to moge powiedziec ze Paladyn to twarda swinia, bez motywu z mostem to nawet potion nie pomoze. Ten jego shield powinien trwac krocej albo spowalniac czarowanie zeby mogl se walnac jednego heala

Lie

Lie

Whatever.
Chociaz nie opisane jest to slowem w slowo, pamieci perfekcyjnej nie mam.
Nawet musialem se wejsc tutaj
http://www.worldofwar.net/cartography/w ... rncont.php
zeby se przypomniec nazwe miejsca.

Cos cie boli Ae?

Nie klamie, bylem przy tym.

X.

Byles? Szpieg
Ciekawe ile duelow widziales jak ja myslalem ze cie nie ma
Chyba nie te totalne porazki? np. z pewnym magiem o 2lvl nizej co sprzedal mi critical...

EDIT:Mark, a co do Warriorka to powiem ci ze balem sie ich bardziej niz Paladynow. Mianowicie w offensive warrior jest bardzo niebezpieczny dla Rogue bo tak czy siak nie oklamujac sie def Rogue to dodge glownie, a taki Warrior jak mnie sieknie pozadnie to tylko zwijac sie z bolu mozna.

klamstwo ;] "wymyslone i opisane w ladne slowka"
przypomina mi sie motyw z estradem ;]

btw: paladynem byl chyba jakis debil

Ale ja nie wiem czym Wy sie tak podniecacie?Czy jest to najistotniejsze aby byc najlepszym ( i tak nikt z Was nie bedzie ajlepszy), wydaje mi sie ze trzeba to potraktowac bardziej jako zabawe a nie jakies super-hiper powazne wyzwanie przed ktorym staniecie, gdyz tylko i wylacznie sobie stresow narobicie. Sam mam dosc duzy dylemat z wyborem klasy, rasy. Zdecydowany bylem na warka - krowe ale teraz sie zastanawiam czy bedzie mi sie chcialo te wszystkie qesty jeszcze raz robic, lecz z mojego punktu widzenia jest to najprostrza postac w prowadzeniu, zreszta jak w kazdej innej grze i raczej zdecyduje sie na ten wybor, gdyz nie lubie sie wiele zastanawiac nad prowadzeniem postaci, wole dobra zabawe. I w sumie mam gleboko w pupie czy tam jakis palek mnie bedzie bil, czy mag w owieczke zamienial, mam o wiele wiecej innych zmartwien, TO TYLKO GLUPIA GRA ;]

Hehe no wlasnie zapomnialem dodac ze leczyl tego paladyna priest
Debil czy nie debil ale jedno wiem, ze doprowadzil mnie prawie do ataku serca !

EDIT:Kaczy sluchaj ja mialem super zabawe z duelowania na pare dni przed zamknieciem OB. Uznalem to za fajne zajecie w koncu expowac ostro jeszcze przez 3-4 dni mi sie nie widzialo. No i jeszcze jedno, nie wspomnialem ile to paladynow mnie roznioslo

nie sap tylko gouge, sap to jest ze stealtha i trwa 25+ sek

Az musialem sprawdzic.....
http://rogue.worldofwar.net/modules.php ... ge=1#Gouge
http://rogue.worldofwar.net/modules.php ... page=1#Sap

Nie poprawie zeby mieli sie z czego smiac Ale gafa...

a kto powiedział, że nie będziemy najlepsi? Ktoś musi być najlepszy i każdy z nas ma takie same szanse jak każdy inny. Ja tam zawsze byłem najlepszy
Przykład z wczoraj - my w 3 osoby killowaliśmy mobki elite, obok paladyn robił dokładnie to samo solo :/
My byliśmy 3x35lvl, mobki 38+, paladyn lvl38.

Mark ja tez kilowałem na tym samym lv mobki elite jak byłem mag i co jestem przegięty ? Fakt ze czasami zaliczyłem zgon ale zdarza sie

khebeln ile razy mam ci pisać że mag się nie liczy bo teoretycznie mag trzymając przeciwnika na odległość zabije każdego. (wykluczając resisty).